Stop-fejk: aŭtar «SB» zajaviŭ, što žurnalist «Našaj Nivy» nibyta šantažavaŭ 18-hadovuju dziaŭčynu
26.06.2020 / 13:00
Aŭtar «Sovietskoj Biełoruśsii» Juryj Cierach apublikavaŭ u svaich sacsietkach tekst, u jakim abvinavaciŭ žurnalista «Našaj Nivy» ŭ šantažy.
Jury Cierach, fota ź jaho fejsbuka
«Žurnalistu hetaha spačyłaha vydańnia (havorka idzie pra «Našu Nivu») Uładu Šviadoviču spatrebiłasia atrymać niejkuju infarmacyju ad adnoj dziaŭčyny, dziaŭčyna choć i była paŭnaletniaj, ale stała joj adnosna niadaŭna. I, jak vynik, znachodziłasia pad pavyšanaj uvahaj z boku baćkoŭ. Dziaŭčyna nie zachacieła dzialicca z žurnalistam infarmacyjaj, i jon pajšoŭ prostym šlacham, — piša Cierach. — Naohuł ja padzialaju mierkavańnie, što šantaž i pahrozy časta dapamahajuć. Ale kali ŭžo vyrašaješ karystacca takimi mietadami, niejak dumać i siabie strachavać treba. I tak, pahrozy zaŭsiody pavinny być realnyja i vykanalnyja. Inakš ty abo durań, abo kłoŭn. Ale, mabyć, takich prostych iścin žurnalist nie viedaŭ, i pačaŭ pahražać dziaŭčynie, što napiša pra jaje artykuł, raskryje niekatoryja fakty, zhańbić i apublikuje jaje realnyja danyja. I, maŭlaŭ, supracoŭničać ź im u jaje intaresach, i jon užo voś prama ciapier artykuł piša».
Nu i dalej u tym ža duchu. Maŭlaŭ, dziaŭčyna z baćkami napisali skarhu ŭ Mininfarm i ŭ milicyju, pracujuć jurysty, štości Cierachu «dazvolili» pakazać, bła-bła-bła…
Voś tolki na samaj spravie ŭsio adbyvałasia zusim inakš.
U mai «Naša Niva» i inšyja niezaležnyja sajty atrymali dziŭny dakumient ad mužčyny, jaki pradstaviŭsia piedahoham minskaj škoły 143. Maŭlaŭ, staličnych nastaŭnikaŭ zavočna zapisvajuć u inicyjatyŭnuju hrupu Łukašenki. Śpis nastaŭnikaŭ byŭ dałučany.
Voś tolki kryvoje afarmleńnie dakumienta i proźviščy «nastaŭnikaŭ» vyklikali padazreńni. Nadta jany byli padobnyja na imiony aktyvistaŭ i błohieraŭ z homielskaj miedyja-tusoŭki. Dy i ŭ škole №143 «Našaj Nivie» paviedamili, što nichto z uzhadanych «piedahohaŭ» u ich nie pracuje.
Ale ž «nastaŭnik», jaki dasłaŭ dakumient, zapeŭnivaŭ — usio praŭda! I navat daŭ kantakt «Alisy Sielaźniovaj» sa śpisa. Maŭlaŭ, jana paćvierdzić!
«Alisa Sielaźniova» taksama pasprabavała padmanuć žurnalista, raskazvajučy bajki. Nibyta jana pracuje vykładčycaj ruskaj movy i litaratury ŭ škole 143 i ich tam prymušajuć padpisvacca…
Voś tolki žurnalist užo viedaŭ: «Alisa Sielaźniova» — heta karavy fejk. Zavuć dziaŭčynu — prynamsi ŭ sacsietkach — Maryja Siemiancova. Jana žyvie ŭ Homieli.
Kali žurnalist spytaŭ, navošta Maryja chłusić, jana kinuła słuchaŭku. Tady i była adpraŭlenaja sms-ka — bo artykuł pra jaje vychadki byŭ hatovy, i Redakcyja chacieła dać Siemiancovaj šaniec rastłumačyć, navošta jana padmanvaje ludziej i chto jaje na heta padbiŭ.
Ale jana tłumačyć svoj padman nie zachacieła.
Moža być, zachoča Juryj Cierach?