Babkoŭ, Ščur, Ścieburaka… Novyja vieršy paetaŭ
U novaj realnaści najlepšyja biełaruskija tvorcy źmiaščajuć svaje novyja tvory ŭ sacyjalnych sietkach.
12.09.2021 / 12:47
Ihar Babkoŭ. Malitva
Ja nie samotny, Boža
Sa mnoju sny i abłoki
Sa mnoju travy i kvietki
Sa mnoj ilvy i drakony
Słany j piaščotnyja łani
Budy i badchisatvy
Sa mnoju tyja, chto poruč
I tyja, chto adchiliŭsia
Sa mnoj dziady i anioły
I ty sa mnoju, moj Boža
Usievaład Ścieburaka. Mara biełarusa
Mara biełarusa -
praca biez prymusu.
Kab nikomu spravy —
levy jon ci pravy.
I hadoŭ kab dźvieście
žyć na adnym miescy,
za pryvatnym lesam —
ułasnym intaresam.
Kab na ŭsie napramki
mieć płaty i bramki,
i kab dabradziei
čym dalej siadzieli…
Maks Ščur. Lažu doma…
*
Lažu doma z prastrełam
zhadvaju taki ž ciopły vierasień dvaccać
adzin hod tamu
kali byŭ tolki zasialiŭsia ŭ sacyjalnuju
adnapakajoŭku ŭ vioscy pad Prahaj
pustaja kvatera
prastuda
kitajskija supy
žonka daloka
na padłozie knihi
padściłka dla johi zamiest matraca
niapranaja vopratka zamiest koŭdry j paduški
pobač padorany siabram kasietny
mahnitafon-mylnica z radyjoprymačom
da treciaj nočy češski humar i češskaje
kantry zamiest kałychanki
adzinaja poviaź sa śvietam
kali nie ličyć elektryčnaha imbryka
udzień amal nikudy nie vychodziŭ
rychtavaŭsia da ispytaŭ pa italjanskaj
čytaŭ Zianona Kasidoŭskaha pra historyju
biblijnych tekstaŭ
cełaja ahromnistaja budučynia ŭ novaj krainie napieradzie
pryŭkrasnaje žyćcio ŭ svabodnaj krainie i čaroŭnym horadzie
astatniaje — drobiaź
hetak i siońnia niama na što skardzicca