«Maja jeŭrapiejskaja siamja». Zachaplalnaja kniha pra historyju źjaŭleńnia i raźvićcia čałaviečaj papulacyi ŭ Jeŭropie

Šviedskaja žurnalistka Karyn Bojs napisała zachaplalnuju knihu pra historyju źjaŭleńnia i raźvićcia čałaviečaj papulacyi ŭ Jeŭropie. Jana daśleduje historyju ŭłasnaj siamji za apošnija 54 tysiačy hadoŭ. Jak heta mahčyma? Chroniki i letapisy dalokich časoŭ, pra jakija nie zastałosia krynic, my nosim u sabie, u malekułach DNK našaha arhanizma, piša pra knihu, jakaja ŭ rasiejskim pierakładzie kniha nazyvajecca «Moja doistoričieskaja siemja», a ŭ aryhinale i inšych pierakładach — «Maja jeŭrapiejskaja siamja», Andrej Skurko. Jahony vodhuk na knihu, dasłany z turmy, apublikavany ŭ fejsbuku. 

05.06.2022 / 22:06

Staronka knihi «Maja dahistaryčnaja siamja» z paznakami, zroblenymi Andrejem Skurko ŭ turmie.

DNK (dezaksirybanukleinavaja kisłata) — chimičnaje złučeńnie, jakoje jość va ŭsich našych kletkach i słužyć pasiarednikam padčas pieradačy z pakaleńnia ŭ pakaleńnie bijałahičnaj infarmacyi. DNK-malekuła składajecca z 3 miljardaŭ azocistych złučeńniaŭ i ŭ dvuch roznych ludziej jany buduć adroźnivacca na adnu tysiačnuju doli — astatniaje identyčna. Paraŭnańnie hetaj častki DNK, paśladoŭnaści azocistych złučeńniaŭ i daje infarmacyju pra pachodžańnie kožnaha čałavieka i jaho dalokich prodkaŭ. DNK-daśledavańni pačali chutka raźvivacca paśla 1995 hoda, ciapier navukoŭcy za niekalki hadzin mohuć całkam vyvučyć hienom čałavieka. 

Aŭtarka 18 hadoŭ pracavała navukovym žurnalistam i redaktaram raździeła «Navuka» haziety «Dahiens Niuchieter», jaje knižka — sintez navukova vyvieranaj infarmacyi i čytelnaj jarkaj padačy.

U svoj radavod Bojs uklučaje i staražytnych palaŭničych na paŭnočnych aleniaŭ, jakija błukali pa pryledavikovaj tundry, i ziemlarobaŭ, što mihravali ź Blizkaha Uschodu, i kačeŭnikaŭ-indajeŭrapiejcaŭ. Jana zadumlajecca pra ład žyćcia, matyvacyi, dasiahnieńni dalokich prodkaŭ, infarmacyju pra jakich atrymała z analizu ŭłasnaj DNK. 

Uklučaje aŭtarka ŭ svoj radavod i nieandertalcaŭ. Adpraŭnaja kropka knihi — 54 tysiačy hadoŭ tamu — i adličvajecca ad času, kali ŭ nieandertalcaŭ i ludziej sučasnaha typu mahli naradžacca sumiesnyja dzieci.

Zhodna z ujaŭleńniami, jakija panavali jašče paŭstahodździa tamu, nieandertalcy ličylisia naŭprostymi prodkami ludziej sučasnaha typu. Adnak hienietyčnyja daśledavańni pakazali, što jany nam kštałtu stryječnych-trajuradnych pradziadulaŭ. U hienomie sučasnych jeŭrapiejcaŭ trochi mieniej za 2% nieandertalskich hienaŭ, ale ŭłaścivaści, atrymanyja ad nieandertalcaŭ, dapamahali ludziam vyžyć u staražytnaści. Naprykład, zdolnaść stravavać tłustuju ježu ŭ vialikaj kolkaści ratavała ad hałodnaj śmierci (choć u sučasnych ludziej hety nieandertalski hien pravakuje aŭtaimunnyja zboi kštałtu nabirańnia lišniaj vahi i cukrovaha dyjabietu). Kantakty ź nieandertalcami, miarkujuć navukoŭcy, adbyvalisia na terytoryi sučasnaha Izrailu (u histaryčnaj Halilei), dzie hrupy ludziej sučasnaha typu, jakija mihravali z Afryki ŭ kirunku Jeŭropy i Azii, žyli pobač ź nieandertalcami. U Jeŭropie ludzi sučasnaha typu zdoleli zamacavacca (nie ź pieršaha razu) kala 40 tysiačaŭ hadoŭ tamu. Nieandertalcy panavali tam 200 tysiač hadoŭ. Što pieraškodziła im dasiahnuć takoha prahresu, jakoha dasiahnuli my? Jany prystasavalisia da ledavikoŭ, źmienaŭ reljefu, vułkaničnych katastrof. Ale ŭ paraŭnańni z kramańjoncami mieli nievialikaje adroźnieńnie ŭ hienie, adkaznym za pracedurnuju pamiać (jaki dazvalaje nam, naprykład, raz navučyŭšysia, usio žyćcio ŭmieć jeździć na rovary, a taksama asvojvać movu). Horšyja kamunikacyjnyja zdolnaści pieraškadžali nieandertalcam raźvivać technałohii i pašyrać sacyjalnyja kantakty. U hienach apošnich nieandertalcaŭ (jany źnikli kala 39 tysiač hod tamu) — ślady šmatlikich suviaziaŭ miž blizkimi svajakami. A ich apošniaja archieałahičnaja kultura — šatelpieronskaja — maje ślady technałohij i abradaŭ, skapijavanych u kramańjoncaŭ.

Jašče adna pieravaha: kramańjoncy byli zdatnyja da tvorčaści, mastactva (choć i nieandertalcy mieli pačućcie simietryi i byli dobrymi ramieśnikami). Chto nie zachaplaŭsia daskanałymi vyjavami bizonaŭ, koniej, mamantaŭ na ścienach piačor! Samym staražytnym ź ich — 32 tysiačy hadoŭ. (A najstaražytniejšym sa znojdzienych čałaviečych malunkaŭ — udvaja bolš. Heta kalarovyja zihzahi, nakštałt tych, što źjaŭlajucca pierad vačyma pry mihreniach, vyjaŭlenyja ŭ paŭdniovaafrykanskaj piačory.)

Raniej ličyłasia, što vyjavy žyvioł — elemient palaŭničaj mahii: maŭlaŭ, mužčyny pierad vypravaj pa zdabyču źbiralisia pierad malunkam i tyckali ŭ jaho dzidami — kab na palavańni im trapiŭsia sapraŭdny bizon. Ale cikavaja reč: na malunkach pieravažna nie tyja žyvioły, na jakich palavali (heta vidać z taho, čyje kostki zastalisia ŭ charčovych adkidach). Taksama mnohija malunki raźmieščanyja na vyšyni piaci mietraŭ na ścienach piačor — nie duža patrapiš dzidaj. Jość viersija, što žyvioły, čyje vyjavy zachavalisia, byli tatemami plamionaŭ-rodaŭ, jakija ŭ tych piačorach žyli. Bo ŭ piačory Fon-lo-Hom (Francyja) — vyklučna bizony, u piačory Kambarel za niekalki kiłamietraŭ — dzikija koni, a ŭ piačory Rufińjak — mamanty. Žyvioł hetych sotni — roznych uzrostaŭ, u roznuju paru hoda. Stvarajučy ich vyjavy, kažuć antrapołahi, staražytnyja šamany atrymlivali nibyta duchoŭnuju siłu, heta byŭ abrad. Nielha ihnaravać i estetyčnyja zapatrabavańni staražytnych ludziej: u piačory, ścieny jakoj upryhožanyja hustoŭnymi freskami, pryjemniej žyć.

A simpatyčny viasioły kruhły mamant namalavany ŭsiaho za mietr ad padłohi pry ŭvachodzie ŭ piačoru Rufińjak, byŭ, takoje ŭražańnie, stvorany śpiecyjalna dla dziaciej. 

Palaŭničyja zajmieli i pieršych chatnich hadavancaŭ — sabak. Jany pachodziać ad vaŭkoŭ staražytnaj parody (vymierłaj), jakija krucililisia na ŭskrajku stajanki ludziej, kudy kidali charčovyja adkidy. Kali paraŭnać pavodziny vaŭka z pavodzinami darosłaha čałavieka, dyk sabaka pavodzić siabie jak čałaviek, jaki dziacinicca. Sabaki viesialejšyja, hulliviejšyja, «praściejšyja». Takija rysy z pakaleńnia ŭ pakaleńnie kultyvavalisia ŭ pieršych sabak — heta dapamahała padabacca čałavieku. Katoŭ ludzi pryručyli, kali asvoili ziemlarobstva, zajmieli zapasy zbožža i, adpaviedna, myšej.

Raniej ličyłasia, što na peŭnym etapie raźvićcia ludzi pierajšli ad palavańnia da ziemlarobstva, asensavaŭšy pieravahi novaha sposabu haspadarańnia. Karyn Bojs piša, što technałohiju apracoŭki ziamli na našu častku śvietu prynieśli mihranty ź Blizkaha Uschodu, jakija doŭhi čas isnavali paralelna sa staražytnymi jeŭrapiejskimi palaŭničymi. Aŭtarka ahučvaje vyniki hienietyčnych daśledavańniaŭ pareštak staražytnych palaŭničych i ziemlarobaŭ, znojdzienych u Šviecyi: adny ad druhich adroźnivalisia prykładna jak siońniašnija finy ad italjancaŭ, choć i žyli pobač.

U knizie apisvajecca samy staražytny horad śvietu, zasnavany ziemlarobami — Čatał-Hiujuk (Turcyja), siońnia jon raskapany i adkryty dla turystaŭ. 9 tysiač hadoŭ tamu tam žyło niekalki tysiač čałaviek. U horadzie nie było vulic — damki stajali tak ciesna, što pierasoŭvacca pa horadzie možna było pieraskokvajučy z dachu na dach. Uvachod u dom byŭ taksama źvierchu — adtulina ŭ plaskatym dachu, jakaja adnačasova i akno, i dymachod. Pry kožnym domie byli kamora i ałtar, dzie, siarod inšaha, stajali i čarapy prodkaŭ. Cieły ž ich chavali niepasredna pad padłohaj žyłoha pamiaškańnia. Nad mahiłami rabili ŭzvyšeńni i, nie vyklučana, spali na ich. 

Ziemlaroby ź Blizkaha Uschodu rušyli ŭ Jeŭropu z-za paradaksalnaj situacyi z klimatam: u vyniku ahulnaha paciapleńnia pačali tajać ledaviki ŭ Kanadzie, u akijan trapiła vialikaja kolkaść presnaj vady, i heta paŭpłyvała na kirunak ciopłych ciačeńniaŭ. Klimat na Blizkim Uschodzie zrabiŭsia suchi — i ludzi rušyli šukać lepšych miescaŭ dla žyćcia.

Jašče adna chvala mihracyi, jakaja paŭpłyvała kardynalna na jeŭrapiejski etnahieniez — prychod kačeŭnikaŭ indajeŭrapiejcaŭ z uschodu. U vyniku ich źmiašeńnia z naščadkami miascovych palaŭničych i ziemlarobaŭ paŭstała koła archieałahičnaj kultury šnuravoj kieramiki. A razam ź im — novyja typy posudu, novyja pryłady pracy, novyja vieravańni i abrady, novyja sacyjalnyja adnosiny. Terytoryja našaj krainy taksama była ŭklučanaja ŭ hety praces. Možna ŭjavić, jakoje zmahańnie išło za kantrol nad kramianiovymi šachtami na Rosi kala Vaŭkavyska, jak vandroŭniki — pradstaŭniki kultury šarapadobnych amfar — šukali tut handlovyja šlachi burštynu i soli, handlavali z tubylcami.

Jašče adzin cikavy akcent knihi: my časam ujaŭlajem, što hieahrafičny abrys našaha kantynienta mieŭ siońniašni vyhlad ad pačatku časoŭ. Tym časam sučasnym bierahavym linijam usiaho niekalki tysiač hod. Da kanca apošniaj ledavikovaj epochi (11600 hod) vializnyja abjomy vady znachodzilisia ŭ ćviordym stanie, u vyniku čaho ŭzrovień suśvietnaha akijanu byŭ nižejšy na 120 mietraŭ. I vialikija zasielenyja terytoryi byli tam, dzie ciapier bušujuć chvali. Ad Danii da Šatłandyi lažała ziamla, jakuju ciapier umoŭna nazyvajuć Dohierłend. Tam byŭ spryjalny klimat, bahataja fłora i faŭna. U rybałoŭnyja sietki i siońnia traplajuć tam pryłady pracy staražytnych ludziej, padvodnyja archieołahi šukajuć ich stajanki. Kali ledaviki pačali tajać, terytoryja Dohierłenda pamienšała, a kančatkova jon apuściŭsia pad vadu paśla cunami, spravakavanaha absoŭvańniem hruntu na dnie Narviežskaha mora. Jašče bolšaj za Dohierłend była Bierynhija, što lažała miž Sibiram i Alaskaj. Adtul kala 14 tysiač hadoŭ tamu ludzi pačali raśsialacca na amierykanski kantynient.

Kontury nie tolki hieahrafičnaj, ale i palityčnaj karty akreślivalisia ŭ dalokija epochi. Naprykład, Brytanskija astravy byli centram jeŭrapiejskich handlovych šlachoŭ jašče ŭ bronzavym vieku — dziakujučy kornuolskim pakładam vołava, nieabchodnaha dla vyrabu bronzy. Jašče ŭ tuju epochu šanavali zołata i burštyn. I žyćcio ludziej było bolš šmatkolernym, čym my možam sabie ŭjavić: byŭ užo handal, impart, padarožžy, vidoviščnyja rytuały, navat svojeasablivaja pop-kultura — zachavalisia vyjavy akrabataŭ, jakija tancavali pierad tahačasnymi pravadyrami. Tyja pravadyry siadzieli na składnych kresłach (heta byŭ atrybut kiraŭnika — jak i šklany ci hliniany kubak z ałkaholem na asnovie miodu).

Uražyvaje źmieściva truma karabla, jaki zatanuŭ 3300 hod tamu ŭ Mižziemnym mory, kala tureckaha horada Kapi: «…10 ton miedzi, tona ołava, bałtyjski burštyn i zołata, paŭkaštoŭnyja kamiani, kštałtu kvarcu i ahatu. Kala sotni hlinianych sasudaŭ byli napoŭnienyja sinimi šklanymi pacierkami, smałoj-žyvicaj, aliŭkami, mindalom, kiedravymi arechami, finikami, vinahradam i hranatami. Inšymi pradmietami raskošy ŭ hetym hruzie byli słanovaja kostka, zuby biehiemota, čarapachavy pancyr i strausavyja jajki». 3300 hod tamu — heta 13-je stahodździe da n.e. — časy ŭmoŭnaj Trajanskaj vajny. I ŭ toj čas jany płavali ŭžo na Bałtyku pa burštyn — i, mahčyma, viartalisia niedzie pa našych rekach…

Usie padadzienyja vyšej fakty — ilustracyi z roznych epoch da asnoŭnaj linii knihi. Karyn Bojs ujaŭlała sama i dapamahaje nam ujavić žyćcio ŭ niejmavierna dalokija časy.

Cikava prymieryć teoryi knižki da našych prodkaŭ. Naprykład, čamu ludzi narvienskaj (uśviackaj) kultury šanavali kačak, a nie miadźviedziaŭ ci vaŭkoŭ (ślady hetaha kulta — kaścianuju hałoŭku kački, vyjavy kački na posudzie — znachodziać biełaruskija archieołahi). Vadapłaŭnyja ptuški va ŭjaŭleńni šamanaŭ kamiennaha vieku mahli pieramiaščacca pamiž usimi tryma ŭzroŭniami suśvietu: vierchnim (nieba), siarednim (ziamla), nižnim (vada), kažuć sučasnyja rekanstruktary. Aŭtarka piša, što rańni Bronzavy viek byŭ teakratyjaj. Aproč žracoŭ, vialikuju rolu ihrali kupcy, vajary i mastaki… Jašče jana piša pra pieršyja flejty z kostak i biŭniaŭ — i ŭspaminajecca historyja Michasia Michajłaviča Čarniaŭskaha pra flejtu z kostki busła, znojdzienuju na Asaŭcy pad Biešankavičami…

Kožnaha, chto navažycca zamović daśledavańnie svajoj DNK, čakaje šmat adkryćciaŭ i nahodach dla refleksii. Chtości akažacca naščadkam vikinhaŭ, chtości kieltaŭ, chtości — indajeŭrapiejcaŭ-kačeŭnikaŭ. Zadumlajučysia pra ich zachmarna-dalokija losy, asabliva jasna adčuvaješ siabie častkaj vielizarnaha kruhavarotu pakaleńniaŭ. My nie pieršyja i nie apošnija, nie najlepšyja i nie najhoršyja — i ŭrešcie ŭsio minie, «bo viekaviečny tolki kraj i daleč, i žoŭty list na zieleni travy». I, razam z tym, nivodnaje źviano nie lišniaje, bo jaho adsutnaść spyniła b toj kruhavarot. Ad kožnaha z nas u kožnuju chvilinu zaležyć, kudy dalej pakocicca koła našaj šmattysiačahadovaj vandroŭki.

Nashaniva.com