«Iskanderaŭ» na durnicu nie daduć
Admova Štataŭ ad zadumy pastavić elemienty supraćrakietnaj abarony ŭ Polščy dy Čechii — pa vialikim rachunku i na karyść Biełarusi. Piša ŭ svaim błohu na NN Alaksandr Kłaskoŭski.
17.09.2009 / 20:54
Złučanyja Štaty admovilisia ad zadumy pastavić svaje supraćrakiety ŭ Polščy dy radar u Čechii. Takim čynam Abama choča palepšyć dačynieńni z Rasijaj. Heta ž budzie, badaj, na karyść i Biełarusi.
Pakul artykulavaŭsia Bušaŭ płan razhortvańnia elemientaŭ supraćrakietnaj abarony va Uschodniaj Jeŭropie, Maskva rabiła bajavyja stojki dy sypała pahrozami asimietryčnaha adkazu. Płacdarmam takoha adkazu mahła stać i Biełaruś.
Zaraz napružanaść spadzie, adpaviedna źmianšajecca pahroza, što naša kraina budzie ŭciahnuta ŭ kanfrantacyju. Heta pašyraje, u pryvatnaści, mahčymaści palepšyć stasunki z Polščaj. Pra taki namier, darečy, Łukašenka zhadvaŭ u Vilni. Tak što nastupny vyjezd u demakratyčny śviet całkam moža prypaści na Varšavu.
Dy i ŭvohule nibyta raźviazvajucca ruki dla valniejšaha dyjałohu ź ES. Ale nie ŭsio tak prosta, miarkuje minski palitołah Andrej Fiodaraŭ, ź jakim ja tolki što mieŭ havorku. Na dumku ekśpierta,
žest Abamy «Maskva moža ŭspryniać jak prajavu słabaści». I, adpaviedna, zrobić vysnovu, što heta ŭ jaje ciapier raźviazvajucca ruki ŭ postsavieckaj «zonie intaresaŭ».
I choć amierykanski prezident padčas letniaha vizitu ŭ Maskvu daŭ zrazumieć, što postsaviecki absiah (i najpierš Hruziju, Ukrainu) Štaty zdavać Maskvie nie źbirajucca, akurat u biełaruskim vypadku Kreml moža być asabliva nastojlivy.
Tym bolej što naiŭna mierkavać, nibyta ŭ zachodnich stalicach tolki i dumajuć pra Biełaruś. Abamu patrebna padtrymka Rasii dziela zmahańnia z talibami ŭ Afhanistanie i ŭtajmavańnia jadziernych ambicyj Achmadziniežada. Biełaruś zastajecca na pieryfieryi ŭvahi.