Vahnieraviec, jaki ciapier u Asipovičach: Zarobak — 24 tysiačy rubloŭ. Łukašenka abiacaje nam biełaruskaje hramadzianstva
Karespandentka «Nastojaŝieho vriemieni» paznajomiłasia na sajcie znajomstvaŭ z bajcom PVK «Vahnier», jaki ciapier znachodzicca ŭ Biełarusi. Jon raspavioŭ joj pra niekatoryja padrabiaznaści žyćcia ŭ łahiery pad Asipovičami, zarobki i abiacańni Łukašenki.
01.08.2023 / 14:41
Vahnieraŭcy i biełaruskija vajskoŭcy. Fota: Ministerstva abarony Biełarusi
Jak raspaviadajecca ŭ videa «Nastojaŝieho vriemieni», na aktyŭnyja pošuki bajca PVK «Vahnier» pajšło čatyry dni, pakul adzin z bajcoŭ sam nie napisaŭ dziaŭčynie, jakuju znajšoŭ pa hieałakacyi, dzie byŭ paznačany horad Asipovičy. Jak adznačaje karespandentka, nik bajca adrazu pakazvaŭ na toje, što hety čałaviek uvachodzić u skład PVK «Vahnier».
Na praciahu niekalkich dzion kamunikacyi bajec pra siabie raspaviadaŭ vielmi mała. Taksama jon nie cikaviŭsia nijakimi padrabiaznaściami asabistaha žyćcia dziaŭčyny.
Najmitu Alaksandru (jak adznačajecca, imia surazmoŭcy źmieniena) bolš za 30 hadoŭ. Mužčyna vajuje z 2014 hoda i nazyvaje siabie nie vajskoŭcam, a «brudnym najomnikam». Padčas razmovy Alaksandr zaŭvažyŭ, što daŭno nie mieŭ znosin ź dziaŭčatami i navat zabyŭsia, jak ź imi znajomicca. Pa słovach bajca, jon «choča blizkaści, ale zabyŭsia, što heta takoje».
Pa fotazdymku ŭ ankiecie ŭdałosia vyznačyć asobu Alaksandra, daviedacca jaho poŭnaje imia, datu i miesca naradžeńnia, taksama toje, što jon byŭ sudzimy. Akramia hetaha zdoleli ŭpeŭnicca ŭ tym, što jon sapraŭdy žyvie ŭ łahiery pad Asipovičami. Usie źviestki pra jaho znachodziacca ŭ redakcyi «Nastojaŝieho vriemieni».
Pra asabistyja płany i zarobak
Na pačatku znajomstva vahnieraviec achvotna raspaviadaŭ pra płany i zarobak.
Alaksandr skazaŭ, što Alaksandr Łukašenka zrabiŭ najomnikam adpačynak, prytuliŭ ich, kab jany mahli «ŭzdychnuć na poŭnyja hrudzi». Taksama jon skazaŭ, što PVK «Vahnier» «baicca ŭvieś śviet» i što jany «najlepšyja ŭ piekle».
Pa rajonnym centry bajec nie hulaŭ, chacia byŭ by nie suprać pahladzieć horad. Ale, pa słovach Alaksandra, kiraŭnik rajona zabaraniŭ miascovym ź imi kamunikavać.
Bajec admoviŭsia nazvać kankretnuju ličbu vahnieraŭcaŭ u łahiery. Zatoje paviedamiŭ, što płanuje zastacca ŭ Biełarusi na pastajanna i ažanicca, bo čuŭ, što dziaŭčaty ŭ Biełarusi viernyja.
Alaksandr raspavioŭ ab tym, što Łukašenka daje bajcam PVK (pa ich žadańni) biełaruskaje hramadzianstva. Pa słovach mužčyny, hramadzianstva budzie dvajnoje. Tut jany čystyja, i takim čynam im «adkryta daroha ŭ Amieryku».
Na pytańnie, jak dvajnoje hramadzianstva dapamoža patrapić u Amieryku, bajec adkazaŭ: «Toje, što čystyja. A dalej sprava za małym. Praź Jeŭropu pojdziem))».
Jak adznačaje karespandentka, šmat pra jakija detali daviedacca nie atrymałasia. Časam surazmoŭca pierastavaŭ adkazvać na pytańni, arhumientujučy tym, što dziaŭčyna cikavicca nie tym, čym treba.
Sam ža jon raspavioŭ pra svoj zarobak, jaki ŭ pieravodzie na biełaruskija rubli składaje 24 tysiačy.
Jon padzialiŭsia tym, što jamu daduć kvateru ŭ lubym horadzie, dzie žonka budzie miascovaja.
«Mnie niadoŭha zastałosia. Paru hadoŭ i piensija. 8 tysiač na vašyja. Pracavać niama patreby. Mnie chopić na žyćcio. I dzieciam. Pajedu na astravy. Kuplu bunhała», — pisaŭ bajec.
Vydańnie adznačaje, što, pa źviestkach z čataŭ žonak i maci vahnieraŭcaŭ, rodnyja nie bačyli hrošaj z maja. Ale 28 lipienia ŭ čatach źjaviłasia infarmacyja, što zarobak usio ž taki pryjšoŭ. Išli razmovy ab tym, što za raźmiaščeńnie ŭ Biełarusi bajcy PVK «Vahnier» atrymajuć našmat mienš, čym za ŭdzieł u bajavych dziejańniach. Čaściej za ŭsio nazyvałasia suma ŭ 150 tysiač rasijskich rubloŭ (trochi bolš za 4 tysiačy biełaruskich).
Mužy raspaviadali svaim žonkam, što ŭmovy ŭ łahiery ŭ Biełarusi amal sanatornyja: adkormlivajuć hrečkaj ź miasam, narmalna śpiać i adpačyvajuć.
Čym zajmajucca vahnieraŭcy ŭ Biełarusi
Kali dziaŭčyna pacikaviłasia, ci zmohuć jany jak-niebudź sustrecca, mužčyna adkazaŭ, što nie moža ničoha abiacać. Pryčyna hetamu — trafiejnyja aŭtamabili, jakija najomniki sabralisia ŭ bližejšy čas pieravozić i rehistravać.
Z razmovy stała zrazumieła, što pierasoŭvacca vahnieraŭcam možna tolki z dazvołu kiraŭnictva. A ciapier jany navučajuć biełaruskich vajskoŭcaŭ «stralbie, taktycy, abychodžańniu z kartami, rabocie ŭ kamandzie na 6, pa 3 i pa 2 čałavieki, šturmu budynkaŭ i akopaŭ».
Rasijanin nazvaŭ biełaruskich słužačych terminovaj słužby «draŭlanymi» i dadaŭ, što ad ich navučańnia biełaruskija armiejcy ŭ šoku.
Što takoje vajna
Na praciahu dyjałohu dziaŭčyna sprabavała vyvieści Alaksandra na razmovy, pa jakich možna było b zrazumieć jaho staŭleńnie da ludziej, jakija pakutujuć i hinuć ad ich ruk.
— A ŭvohule pajedzieš va Ukrainu jašče? Kali heta ŭsio skončycca? — spytała dziaŭčyna.
— Nu kali Šajhu prybiaruć z hałavy kiravańnia Ministerstvam abarony RF, to my hatovyja vysłuchać prapanovy ich, a tak ch** tam rabić. My tam usie ****, z hierojaŭ nas zrabili zładziejaŭ. Ale my viedajem, što praŭda za nami i my narod, — adkazaŭ vahnieraviec.
— Ja bačyła paru kadraŭ z Ukrainy. Žudasna vielmi ad taho, jakimi stali harady, dzie jašče niadaŭna mirnyja ludzi žyli.
— Nu jość takoje.
— Nie razumieju, navošta ŭvohule vajavać.
— Za hrošy. Vajna — heta biznes u****ch maštabaŭ, jakija nam nie śnilisia.
— A toje, što ludzi hinuć? Za što ŭ takim vypadku?
— Raschodnik. I heta nie nam vyrašać. Heta viarchi, a my navat nie pieški. A chto vajavać budzie, kali nie my, to vašyja dzieci, braty. Usie scuć. A nam ***. Ja siudy dziela hetaha i pierajšoŭ, kab niebiaśpieka była pobač.
— A navošta tabie, kab pastajanna niebiaśpieka była pobač? Chiba nie chočacca spakojnaha žyćcia? Nu heta ž žudasna — pastajanna vajavać.
— Dy nie, ty prosta nie sprabavała. Heta zaciahvaje bolš, čym ułada.
— A kali vajskoŭcaŭ terminovaj słužby na vajnu pašluć? Jany ž, chiba, ničoha i nie ŭmiejuć i ničoha nie atrymajuć za ŭdzieł u vajennych dziejańniach.
— Jak miasa adpraviać. Jany tak i robiać. Ja tabie spačatku tłumačyŭ, što dziaržavie ***** na narod. Heta biznes.
Pra tajemnaje zadańnie
Karespandentka zhadvaje, što ŭ adzin ź dzion Alaksandr raskazaŭ, što ŭ ich była biassonnaja noč. Ich pasyłali na zadańnie.
«My ŭčora nočču na hranicu chadzili. Tam na hranicy prablemy byli. My ich likvidavali», —
adznačyŭ u pierapiscy vahnieraviec.
Jak stała viadoma praź niekalki dzion, 29 lipienia z zajavy premjer-ministra Polščy Matevuša Maravieckaha, niekatoraja kolkaść bajcoŭ PVK nakiravałasia ŭ bok Suvałkaŭskaha kalidora.
Dalejšyja płany vahnieraŭcaŭ
Dziaŭčyna pasprabavała daviedacca pra dalejšyja płany vahnieraŭcaŭ. Na zaŭvahu ab tym, što pa televizary było skazana, što najomniki ŭ Biełarusi tolki da 1 žniŭnia, bajec adkazaŭ:
«Tak my ŭ Polšču pojdziem dla zadačy. Pakul cišynia. Nie rochkajuć», — i admoviŭsia ad dalejšych kamientaroŭ.
Karespandentka raspaviała pra toje, što paralelna z razmovami vioŭsia manitorynh čataŭ žonak i maci vahnieraŭcaŭ, jakija adpravilisia ŭ Biełaruś. Pa vynikach tydniovaha prahladu sacyjalnych sietak, jak śćviardžaje vydańnie, u bajcoŭ było try scenary: adpravicca ŭ adpačynak i potym viarnucca ŭ PVK, skončyć kantrakt zaŭčasna ci zastacca ŭ Biełarusi ŭ čakańni novych zadańniaŭ (čaściej za ŭsio razmovy išli pra krainy Afryki i Polšču).
Čytajcie jašče:
Pryhožyn zajaviŭ, što «Vahnier» spyniŭ nabor najmitaŭ
Vahnieraŭcy pačali treniravać u Biełarusi padraździaleńni miechanizavanych bryhad — Minabarony