«Kali ŭ kinateatry stajać čerhi, ni ŭ kaho nie budzie pytańnia, ci jość biełaruskaje kino, ci niama»
Babrujec Maksim Bujnicki atrymaŭ adukacyju kinarežysiora ŭ Kijevie. Paśla viarnuŭsia ŭ Babrujsk, kab źniać kino pra rodny horad, ale ŭžo nieŭzabavie znoŭ byŭ vymušany pakinuć radzimu. Ciapier Maksim žyvie ŭ Varšavie, dzie zastaŭsia paśla navučalnaj prahramy dla biełarusaŭ Film Bridge Belarus. Maksim maryć adnojčy ŭsio ž źniać stužku pra Babrujsk, mahčyma, ekranizacyju apaviadańniaŭ Efraima Sievieły. Vydańnie «1387» pahutaryła ź im pra navučańnie i žyćcio ŭ Polščy, sučasnaje biełaruskaje kino i imaviernaje viartańnie damoŭ.
19.01.2024 / 00:25
«U Polščy źniaŭ pieršyja dva filmy paśla mnohich hadoŭ pierapynku»
— Maksim, dzie ty ciapier znachodzišsia i čym zajmaješsia?
— Ja ŭ Polščy, u Varšavie. Kali skončyłasia prahrama dla biełaruskich kiniematahrafistaŭ Film Bridge Belarus, apošni etap jakoj prachodziŭ u Hdyni, ja vyrašaŭ, kudy mnie dalej padacca.
Vyhladała na toje, što ŭ Biełaruś viartacca niebiaśpiečna. Tady ja pačaŭ šukać žytło ŭ Varšavie. Patelefanavaŭ pa pieršym numary, jaki mnie trapiŭsia. Haspadynia kvatery zapytałasia, čym ja zajmajusia. Ja adkazaŭ, što ja — režysior. «A ja aktorka», — skazała jana. Što było praŭdaj. Tak ja ź pieršaj sproby źniaŭ pakoj.
Lehalizavaŭsia ŭ Polščy. Ciapier sprabuju ŭładkavacca ŭ prafiesii. Kab zarabić hrošy, naprykład, pracavaŭ pamočnikam režysiora na polskim sieryjale «Rolnicy. Podlasie» — «Fiermiery. Padlašša», zapaŭniaŭ mantažnyja listy. Padčas zdymak pabyvaŭ praktyčna la biełaruskaj miažy. A tam ža žyvuć našyja aŭtachtonnyja biełarusy. U ich vielmi cikavaja havorka — niedzie bližej da biełaruskaj movy, niedzie — da ŭkrainskaj, časam zdajecca, što heta rasiejskaja z mocnym akcentam. Jany heta ŭsio nazyvajuć «razmaŭlajem po-svojemu». Mnie było dobra pracavać, jak siarod svaich.
— Raskažy pra svaje filmy, jakija ty źniaŭ za hety čas, paśla adjezdu ź Biełarusi.
— Ja źniaŭ dva filmy ŭ 2022 hodzie, a letaś, u 2023-m, pakazvaŭ ich. Jany stali pieršymi za šmat hadoŭ — u mianie byŭ vialiki pierapynak, kali ja ničoha nie zdymaŭ. Adzin ź ich — dakumientalny film «Biełaruski praces» — pakazali na polskich telekanałach. Ciapier jon dastupny na youtube. Druhi film — «Dziońnik Anastasii» — pra biełaruskuju mastačku Anastasiju Rydleŭskuju i jaje žyćcio ŭ emihracyi. Hetaja stužka niadaŭna atrymała dźvie adznaki na fiestyvalach.
Jašče ja źniaŭ hulniavuju scenu pra spatkańnie biełarusa i ŭkrainki padčas vajny. Zhodna z kancepcyjaj prahramy Film Bridge Belarus, hetaja navučalnaja scena-kinaproba raspačynaje pracu nad filmam, jakuju dalej režysior praciahvaje samastojna. Ja napisaŭ scenar da hetaha filmu, chadžu pa pitčynhach, kab znajści pradziusara. Pabyvaŭ užo na čatyroch. Naprykład, byŭ na pitčynhu ŭ takim farmacie, jak «chutkija spatkańni z pradziusarami», kali ŭ ciabie jość try chviliny, kab padsieści za stolik da pradziusara i raskazać, što ty chočaš zdymać i čamu heta važna, karaciej, zacikavić. Dalej praz try chviliny da jaho padsadžvajecca inšy kandydat. I takich na starcie kala 100 čałaviek.
Napeŭna, samym surjoznym byŭ pitčynh Asacyjacyi polskich kiniematahrafistaŭ. Tam mnie skazali, što moj karotkamietražny scenar niašmat dadaje da sceny, što lepiej raźvić jaho ŭ poŭny mietr, i ja heta sam adčuvaju. Napeŭna, hetaja kinaproba atrymałasia vielmi hłybokaj, jana sama pa sabie raskazvaje historyju.
«Ja ŭjaviŭ — a što kali siońnia ja idu na spatkańnie ź dziaŭčynaj-ukrainkaj?»
— A pra što hetaja scena? Možaš raskazać padrabiaźniej?
— Hieroj sceny — biełarus, hierainia — ukrainka. Jany pryjšli na spatkańnie paśla pačatku poŭnamaštabnaj vajny va Ukrainie. Hetaja historyja hruntujecca na tym, što zaraz adbyvajecca ŭ Varšavie, dzie pasialiłasia vielmi šmat ukraincaŭ i biełarusaŭ. Zdarajucca pamiž nami roznyja historyi — žyćcieśćviardžalnyja, viasiołyja ci bolš dramatyčnyja, składajucca pary.
Ideja naradziłasia paśla ŭvarvańnia Rasii va Ukrainu. Ja ŭjaviŭ — a što, kali b u mianie na siońnia było pryznačana spatkańnie ź dziaŭčynaj-ukrainkaj? Hety siužet idzie z žyćcia i jaho treba raskazać. Pakul ja nie biarusia kazać, budzie heta poŭnamietražny film ci nie, ale ŭ tym ci inšym vyhladzie ja b chacieŭ jaho daciahnuć. Chočacca raskryć los hierojaŭ, ichnija charaktary, raskazać pra abiedźvie krainy. Budu jašče składać zajaŭku i spadziavacca, što hety prajekt atrymajecca.
— Što paspryjała zdymkam paśla šmathadovaha pierapynku? Natchnieńnie, nieabchodnaść zarablać?
— Heta absalutna kankretna źviazana z prahramaj Film Bridge Belarus. U ramkach navučańnia treba było zdymać. Hetaja prahrama była stvoranaja polskimi kiniematahrafistami sa Škoły Vajdy i Hdyńskaj kinaškoły jak vyraz salidarnaści ź biełarusami paśla 2020 hoda.
Ja narešcie atrymaŭ mahčymaść realizavać svaje idei, a patrebna dla hetaha niašmat. Kaliści va ŭniviersitecie ja źniaŭ dva filmy na stužcy. Heta darahaja, składanaja technałohija. A ciapier ličbavyja technałohii dazvalajuć zdymać kino adnosna nievialikim koštam. Tut patrebny tolki punkt apory, kab štości zrabić, jakim i stała dla mianie hetaja prahrama. Jana častkova prachodziła dystancyjna. Spačatku było ŭstupnaje zadańnie-«čelendž», my musili źniać eciud za paru dzion u svabodnym styli na temu «Jość ryzyka — jość zabava».
Ja źniaŭ eciud u Babrujsku, u tym liku na płoščy Lenina, ryzykujučy, što mianie «prymuć» supracoŭniki milicyi padčas hetych zdymak. Chaču padziakavać siabram za dapamohu ŭ zdymkach. Pa vynikach byli adabranyja ŭdzielniki kursu i pačalisia anłajn-zaniatki.
Nastupnym etapam była pajezdka ŭ Polšču — na dva miesiacy ŭ Varšavu i jašče na dva — u Hdyniu, kab źniać adpaviedna hulniavuju častku i dakumientalnuju. Ja pryjechaŭ u Polšču 15 lutaha 2022 hoda, a 24 lutaha pačałasia rasiejska-ŭkrainskaja vajna. Heta źmianiła ŭsie abstaviny.
«Treba było tłumačyć, što biełaruski kurs nie aznačaje padtrymku krainy-ahresara»
— Što źmianiłasia?
— Pa-pieršaje, staŭleńnie da biełaruskaha kursu. Toje, što pačałosia jak žest salidarnaści, akazałasia niazručnym, bo treba było tłumačyć, što biełaruski kurs nie aznačaje padtrymku krainy-ahresara. Z taho času heta ŭvohule treba paŭsiul tłumačyć. Kali ja atrymaŭ zadańnie jechać u Hdyniu i źniać dakumientalny film, ja napisaŭ u supołku ŭ fejsbuku, jakaja abjadnoŭvaje žycharoŭ Hdyni, što ja — režysior ź Biełarusi, źbirajusia pryjechać, źniać dakumientalnuju stužku, zapytaŭsia, mo ŭ ich zdaryłasia niejkaja cikavaja historyja, jakaja mahła b stać siužetam dla filmu.
U adkaz ja pračytaŭ šmat «cikavaha» pra siabie. Niekatoryja zabili tryvohu — ludcy, heta što ž takoje, pryjedzie chłopiec ź Biełarusi i budzie zdymać, a ŭ nas tut, miž inšym, vajskovyja abjekty! I ŭsio ŭ takim duchu. Ja tady ledź adbiŭsia, choć i tłumačyŭ, što ŭ mianie tolki tvorčyja mety, ale zrazumieńnia nie znajšoŭ. Śviet źmianiŭsia.
I heta skiravała da inšych historyj, jakija možna i treba zdymać padčas vajny.
U susiednim Hdańsku ja «pa navodcy» kaardynatarki kursu znajšoŭ našu suajčyńnicu — Anastasiju Rydleŭskuju, zorku art-sceny, i źniaŭ dakumientalny film pra jaje. Jon atrymaŭ śpiecyjalnuju zhadku biełaruskaha konkursu na kinafiestyvali «Paŭnočnaje źziańnie», a taksama pryz za najlepšy dakumientalny film na kinafiestyvali Kautik u Indyi.
Na «Paŭnočnym źziańni» taksama adbyŭsia anłajn-pakaz, film mahli pabačyć hledačy va ŭsim śviecie, a hałoŭnaje — u Biełarusi. Heta moj pieršy dakumientalny film, i heta fienamienalny dośvied dla mianie. Bo pierad taboj nie aktor, jaki hraje rolu, a čałaviek, jaki ŭpuskaje ciabie ŭ svajo žyćcio. Ja raniej nie zdymaŭ dakumientalnaje kino, tamu dziejničaŭ biessaromnym čynam — ulez u siamiejnaje žyćcio hieraini filmu. Ale ŭ vyniku atrymałasia vielmi ščyraja i pryhožaja historyja.
— A ci atrymałasia źniać u Biełarusi štości, akramia vučebnaha eciudu?
— Tolki tranślacyju ŭ fejsbuk z babrujskaj płoščy Lenina padčas mitynhu «niedarmajedaŭ» u 2017 hodzie i «Kadr na 7 dzion aryštu», jak ja jaho nazvaŭ, u 2020 hodzie — kali ja na vulicy ŭklučyŭ telefon, źniaŭ niekalki siekund ciemry i tut ža mianie «pryniali» — ja navat nie zaŭvažyŭ, jak da mianie padbiehli milicyjanty. Surjoznaha ja ničoha nie źniaŭ u Biełarusi.
Ja vučyŭsia va Ukrainie i tam zdymaŭ ukrainskaje kino. Majstar, režysior Michaił Iljenka, nam kazaŭ: kali vy va Ukrainie, pa-pieršaje, razmaŭlajcie pa-ŭkrainsku, pa-druhoje — my, dla nas, pra siabie — takoje było kreda jahonaj majsterni. Heta značyć, što tut robim kino my, a nie zaprošanyja zamiežnyja zorki, ščyra raspaviadajem pra našu rečaisnaść, kab hledačy pajšli ŭ kinateatry na svajo, nacyjanalnaje kino. Tamu heta byli ŭkrainskija filmy. Kaniešnie, ja zakładaŭ u ich svoj dośvied, ale chtości jaho adčytvaŭ, a chtości — nie. Tamu tolki ciapier u Polščy ja zdoleŭ raskazać štości niepasredna pra Biełaruś.
«Dziŭna zdymać kino pra Biełaruś u Polščy z hierojami, jakija byli vymušanyja pakinuć Biełaruś»
— Raskažy pra film «Biełaruski praces». Ty chacieŭ źniać štości pra našyja padziei 2020 hoda?
— Hety film zrobleny nasupierak usim praviłam kinavytvorčaści. Kali paśla zakančeńnia prahramy ja pryjechaŭ u Varšavu, da mianie źviarnulisia znajomyja, davoli vypadkova, i zapytalisia, ci nie było b mnie cikava zrabić film na temu ŭniviersalnaj jurysdykcyi. Pracoŭnaja nazva filmu hučała jak «Miechanizm univiersalnaj jurysdykcyi ŭ dziejańni». Zanadta składana, zdavałasia b, ale tym i cikava.
Univiersalnaja jurysdykcyja — heta pryncyp, pavodle jakoha za niekatoryja katehoryi złačynstvaŭ, jak u dadzienym vypadku — katavańni, złačyncu možna pryciahnuć da adkaznaści ŭ luboj krainie, nie abaviazkova ŭ toj, dzie złačynstva było ździejśniena. Majoj zadačaj było zrabić pierakład ź jurydyčnaj movy na čałaviečuju. Zdymaŭ u vielmi chutkim tempie i nazyvaŭ siabie tady «vykanaŭca abaviazkaŭ kinastudyi», bo ŭ mianie było šmat funkcyjaŭ, akramia scenarysta i režysiora.
Heta byŭ toj jašče čelendž. Ale film atrymaŭsia, choć ja, mahčyma, ujaŭlaŭ jaho krychu inakš. Ja ŭdziačny za mahčymaść źniać hety film, bo takoje adčuvańnie, što heta toje, što ja musiŭ skazać. Dziŭna, što praz hady paśla navučańnia ŭ Kijevie, u Polščy, z hierojami, jakija musili pakinuć Biełaruś ty zdymaješ kino pra Biełaruś, pra svaju krainu. Ale heta tym bolš daje tabie adčuvańnie, što hety film nieabchodna było źniać.
— Što ty skazaŭ u hetym filmie?
— Stužka adkazvaje na pytańnie «Što rabić?». Raskazvaje pra małyja spravy, jakija ludzi paśla svajho žachlivaha dośviedu sprabujuć rabić. Mienavita ŭ hetym adkaz, choć kahości jon moža nie zadavolić. Što jašče važna — hieroi raskazali svaje historyi adkryta. Tak, u filmie šmat «havoračych hałovaŭ», hieroi šmat havorać i nibyta ničoha nie adbyvajecca. Ale praktyčna heta pakazańni pa kryminalnaj spravie — toje, što jany raskazali.
Razam z tym apovied nie pratakolny, a vielmi žyvy. Za čym zaŭsiody cikava sačyć u kino? Za tvaram čałavieka, abliččam, vačyma, jak jon reahuje na štości. I heta tut atrymałasia, bo ludzi nie pabajalisia raskazać svaju historyju ad pieršaj asoby.
Film składajecca z troch častak: viartańnie da 2020 hoda, apovied da siońniašniaha dnia i vysnova, kudy iści dalej.
Jašče ŭ nas byŭ polski hieroj. Student Varšaŭskaha ŭniviersiteta, jaki vyvučaŭ Uschodniuju Jeŭropu. Jon trapiŭ u Miensk u čas pratestaŭ. Heta taksama pohlad na nas zboku, što vielmi cikava — pierajści na inšy bok i pahladzieć adtul na siabie, svaju krainu.
Asabliva važna pakazvać hety film tym, chto pra Biełaruś ničoha nie viedaje, kaža, jak heta mahło być, takija katavańni — ci nie pierabolšańnie? Choć, napeŭna, nie ŭsie zachočuć hladzieć dakumientalnaje kino, tym bolš pra takija traŭmatyčnyja padziei. Heta patrabuje ad hledača peŭnaha vysiłku. I, u pryncypie aŭdytoryja ŭ dakumientalnaha kino mienšaja, čym u mastackaha. Ale ja ščaślivy, što adkryŭ jaho dla siabie.
Ci isnuje biełaruskaje kino?
— Tak, davodziłasia čuć mierkavańni, što jašče zanadta mała času prajšło, kab zdymać kino pra tyja padziei, tym bolš, my dahetul u ich žyviem. Niekatoryja kažuć, što nie mohuć hladzieć filmy na hetuju temu, bo baluča. Što ty dumaješ pra heta?
— Ja nie pahadžusia, što zanadta rana. Niama takoj umovy, što musić prajści niejki čas. Pakul jość mahčymaść, treba zdymać. Ale pakul, vidavočna, mastackaje kino pra 2020 hod prajhraje dakumientalnamu. Bo siłu fakta možna pierabić mastackim vobrazam, jaki nie musić dublavać rečaisnaść.
Mastacki film farmuje ŭłasny suśviet. Jon, choć moža nie adpaviadać niekatorym faktam zusim dakładna, musić być praŭdzivym. Albo atrymajecca stvaryć žyćcio na ekranie, albo nie. I kali nie, mastackaje kino budzie sastupać pa sile dakumientalnamu, jakoje prynamsi sumlenna zafiksavała peŭnyja momanty.
Kali ja zdymaŭ hulniavuju scenu, ja zapytaŭsia va ŭkrainskaj aktorki, ci možam my ciapier pra heta zdymać — pra vajnu, kali tam realna padajuć bomby na horad, a my tut robim pra heta kino. Jana skazała, što heta vielmi baluča, ale razam z tym jana pahadziłasia na zdymki. I ja nie dumaju, što treba čakać, pakul rany zahojacca.
— Jak ty ličyš, ci dastatkova ŭžo źniata, raskazana, pakazana? Što b ty dadaŭ jašče pra 2020 hod i dalejšyja padziei?
— Nu voś ja našusia sa svajoj historyjaj spatkańnia biełarusa i ŭkrainki. Jana raskazvaje pra nastupny etap — kali było dazvolena rabić złačynstvy suprać ułasnaha naroda, to dalej dazvolili rabić ich suprać susiedniaha naroda.
— Ciapier časta viaducca dyskusii, ci isnuje ŭvohule biełaruskaje kino. Jak ty ličyš?
— Heta dežaviu dla mianie — takuju ž sprečku ja niekali pačuŭ va Ukrainie, kali pryjechaŭ tudy vučycca — ci jość ukrainskaje kino? Ciapier, kaniešnie, užo nichto nie skaža, što niama, bo za apošnija hady va Ukrainie zdoleli sfarmavać novuju nacyjanalnuju kiniematahrafiju, jakaja vyžyvaje navat padčas vajny. Nam toje samaje treba rabić.
Ahułam, zdajecca, jak možna zadavać takoje pytańnie, kali jość ža filmy, źniatyja biełarusami, jakija atrymali najlepšyja vodhuki na fiestyvalach. Ale havorka pra toje, kab biełaruskaje kino hladzieli ŭ Biełarusi, kab jano zajmieła ŭłasnuju aŭdytoryju, i kab hladač, jaki daŭno machnuŭ na jaho rukoj, znoŭ pajšoŭ u kinateatr ci ŭklučyŭ televizar i hladzieŭ svajo kino. Zadača — kab sustrelisia nacyjanalnaje kino i jaho hladač. Kali ŭ kinateatry stajać čerhi, abo ŭsie abmiarkoŭvajuć, što budzie ŭ nastupnaj sieryi, ni ŭ kaho nie budzie pytańnia, ci jość kino, ci niama.
«Tyja, chto zdymaje pa-za ideałahičnymi ramkami, užo nie ŭ Biełarusi»
— Jak vyrašyć hetuju zadaču — kab sustrelisia nacyjanalnaje kino i hladač?
— Patrebnaja svaboda vykazvańnia. Naprykład, Ukraina, što b ni było, svabodnaja kraina, i tam hetaje vykazvańnie było mahčymym. Polskaje kino na ŭsich histaryčnych etapach sumlenna raskazvała pra svaju krainu, navat u časy sacyjalistyčnaj cenzury. Kali niemahčyma ŭ pryncypie pra štości raskazać, ci prapanujecca niejki ideałahičny šabłon, inakš kino nie budzie źniataje, tady my nie raskažam pra nas i dla nas. Tady pytańnie, ci jość biełaruskaje kino, moža hučać dziesiacihodździami.
Druhaja reč, akramia svabody vykazvańnia — srodki. Va Ukrainie była zasnavanaja sistema adkrytych pitčynhaŭ Dziaržkino, byli adkrytyja konkursy, na jakich raźmiarkoŭvałasia finansavańnie. Tak musić dziejničać kino jak industryja, a nie jak asabisty ŭčynak adnaho kinošnika, jaki addaŭ hetamu hady žyćcia i ŭłasnyja srodki.
— Napeŭna, svaboda vykazvańnia ŭžo jość u tych kiniematahrafistaŭ, što vyjechali ź Biełarusi. Zastajecca pytańnie srodkaŭ.
— Biełaruskija kiniematahrafisty za miažoj ciapier sprabujuć abjadnoŭvacca. Była zasnavanaja niezaležnaja kinaakademija, adbyŭsia pieršy źjezd niezaležnych kiniematahrafistaŭ u Varšavie ŭ žniŭni 2023 hoda. Byŭ stvorany arhkamitet abjadnańnia Belarusian filmmakers' network. Ja heta ŭsprymaju jak pravobraz Nacyjanalnaha instytuta kinamastactva — arhanizacyi, adkaznaj za kinahalinu ŭvohule i za raźmierkavańnie srodkaŭ u pryvatnaści.
Ale składanaść tut u tym, što my zastalisia biez hleby pad nahami. Ukrainskija kiniematahrafisty navat u časy vajny majuć svaju krainu. U nas ža adbyŭsia padzieł na tych, chto zdymaje ŭ Biełarusi i za miažoj. Bolšaść tych, chto sprabuje štości rabić na bolš-mienš surjoznym uzroŭni i pa-za ideałahičnymi ramkami, užo znachodziacca za miažoj. A tyja, chto ŭ Biełarusi — dakładna viedajuć praviły hulni i rysy, za jakija nielha zachodzić, temy, pra jakija nielha raskazvać.
Adnak ja nie mahu skazać, što da kanca svabodnyja i tyja, chto zdymajuć biełaruskaje kino pa-za miežami Biełarusi, bo zaŭsiody prysutnaja peŭnaja palityčnaja kanjunktura. Emihranckamu kino ciažej jašče i tamu, što kali ty prychodziš šukać srodki na film, adno ź pieršych pytańniaŭ — jaki biudžet vy ŭžo majecie sa svajho boku. My adkazvajem — ad Ministerstva kultury, instytucyj, niejak źviazanych ź dziaržavaj, ničoha nie majem. Dobra, adkazvajuć nam, bo kali b mieli, my z vami i razmaŭlać by nie stali, jak z pradstaŭnikami krainy-suahresara.
Adnak heta značyć, što treba prasić 100% finansavańnia za miažoj, a stolki zvyčajna nie dajuć, choć mohuć być vyklučeńni. Zvyčajna ž ty pavinien užo mieć peŭny adsotak biudžetu filmu, jaki pradstaŭlaješ na pitčynhu.
Zastajecca pošuk pryvatnych srodkaŭ. Kaniešnie, u pieršuju čarhu ty raskazvaješ ideju, historyju, ale ad praktyčnaha finansavaha składnika taksama nikudy nie dzieniešsia. I nichto nie budzie kłapacicca pra našuju nacyjanalnuju kiniematahrafiju, kali my pra jaje nie pakłapocimsia.
«Składanaja zadača — zdymać Biełaruś nie ŭ Biełarusi»
— A jak nam pra jaje kłapacicca?
— Pa-pieršaje, abjadnańnie. Bo za miažoj zamiest pryvitańnia spačatku treba patłumačyć, što ty nie padtrymlivaješ režym, ahresiŭnuju vajnu suprać Ukrainy i tolki potym raskazvać pra film. Dziela hetaha patrebnaje abjadnańnie, kab danieści našu pazicyju, kab tabie nie admovili tolki praz hramadzianstva Biełarusi. I heta prablema nie tolki kiniematahrafii ciapier.
Jašče treba abjadnoŭvacca, kab byli tvorčyja suviazi, kab dziejničali biełaruskija pradakšn-studyi, jakija mohuć źniać film za miežami krainy. Kali zdymać Biełaruś nie ŭ Biełarusi, kino moža akazacca kardonnym, tamu što patrabuje vielmi dakładnaj rekanstrukcyi prastory — horada, vioski, kab heta ŭsio vyhladała, jak Biełaruś. Albo hladač prosta nie pavieryć. Heta składanaja zadača, ale vykanalnaja, kali ty zdymaješ historyju ŭ miežach adnaho pakoja, ci kali raspaviadaješ pra emihracyju.
Nu i kab było z čym u vypadku mahčymaści viartacca. Naźbirać niejki bahaž dośviedu, nie zhubić majsterstva. Tamu lubyja sproby abjadnańnia — heta dobra.
— Jeŭrapiejskija fondy, instytucyi niejak padtrymlivajuć biełaruskaje niezaležnaje kino?
— Vytvorčaść filmaŭ — heta doraha ŭ paraŭnańni z teatram, muzykaj, litaraturaj. Ciapier, kali pytańnie prosta ŭ tym, kab zachavać movu, abo biełaruskija vydaviectvy, abo mahčymaść vystupać dla biełaruskich muzykaŭ, kino vyhladaje składanaarhanizavanym i zatratnym pracesam, tamu finansujecca ŭ druhuju čarhu. Tamu viadziecca razmova pra farmavańnie niezaležnych kinainstytucyj, jakija mahli b asobna pretendavać na niejkija srodki.
A jašče pytańnie pra hledača, ci zachoča jon pajści na biełaruskaje kino. Ci viernie kino tyja srodki, jakija pajšli na jahonuju vytvorčaść i jakim čynam? U kinaprakacie, nie tolki ŭ kinateatry, ale taksama na vod-płatformie, naprykład.
U pryncypie składana viarnuć biudžet biełaruskaha filma navat vykarystoŭvajučy ŭsie mahčymaści nacyjanalnaha kinaprakatu. Čym daražejšy film, tym šyrejšaha prakatu jon patrabuje, i nie ŭ adnoj krainie. Usie viedajuć halivudskija filmy, jakija paśpiachova prakatvajucca i farmujuć modu, ideały, dumki pa ŭsim śviecie. Ale heta nie aznačaje, što ŭ biełaruskich filmaŭ niama šancaŭ.
«My, dla nas, pra siabie»
— Kiraŭnik Svabodnaha biełaruskaha teatru Mikałaj Chalezin niadaŭna zadaŭ na svajoj staroncy ŭ fejsbuku pytańnie biełarusam: jakoje biełaruskaje kino vy chacieli b pahladzieć? Žanr, tematyka. Što b ty adkazaŭ? Jakoje kino siońnia treba zdymać i što tabie asabista chaciełasia b hladzieć?
— Ja padobnych pytańniaŭ nasłuchaŭsia na pieršym źjeździe biełaruskich niezaležnych kiniematahrafistaŭ. Jany vielmi abstraktnyja. Dla mianie asabista ciapier pytańnie, ci ja ŭvohule jašče štości zdymu. Ci biełaruskaje kino ŭ emihracyi mahčymaje, abo kiniematahrafisty asimilujucca hady praz try paśla vyjezdu i znojduć siabie ŭ polskaj abo ahułam jeŭrapiejskaj kinaindustryi, jakaja dobra siabie pačuvaje. Staić pytańnie vyžyvańnia. Ci patrebnaja nam niejkaja sistema, abo heta musić być partyzanskaje kino. Ale ci zaŭsiody partyzanam budzie chapać ichnych haračych sercaŭ, pałymianych idejaŭ i zaradžanaści na toje, kab prabicca da hledača sa svaim mastactvam?
Tamu čarhovaje razvažańnie na temu, što vam padabajecca…. Liču, što nam patrebnaje kino pavodle toj formuły majho ŭkrainskaha majstra: my, dla nas, pra siabie.
— Ty sumuješ pa Babrujsku? Chacieŭ by viarnucca?
— U mianie ŭ Polščy choć troški atrymlivajecca zdymać, i ja b chacieŭ praciahvać. U Babrujsku takoj mahčymaści nie było. Adnak u Babrujsku ja pravioŭ bolšuju častku svajho žyćcia, jon staŭ častkaj mianie. A my zaŭsiody ŭkładajem častku siabie ŭ toje, što robim, tamu Babrujsk, kaniešnie, prysutničaje ŭ maich pracach. Kaniešnie, ja b chacieŭ kaliści viarnucca. Choć Babrujsk byŭ dla mianie vielmi roznym — tam byli i najlepšyja biesturbotnyja hady ŭ dziacinstvie, i samyja zmročnyja, pra jakija moj siabar kazaŭ, što ty kali źjedzieš narešcie z baćkoŭskaha domu, dyk tolki chiba ŭ SIZA.
Ale ŭ mianie znoŭ pytańnie — što musić adbycca, kab ja zmoh viarnucca ŭ Babrujsk, što ja mahu zrabić dziela taho, kab hetaje pytańnie nie zastavałasia takim abstraktnym? I što ja moh by zrabić potym u Babrujsku?
Kino pra Babrujsk — ekranizacyja «Lehiendaŭ Invalidnaj vulicy»
— A nie było sprobaŭ štości źniać u Babrujsku, kali ty byŭ tut?
— Pakul ja byŭ u Babrujsku, dystancyjna supracoŭničaŭ z kalehami z Ukrainy, Polščy, Rasiei, i mienš za ŭsio ź Biełarusi. Mianie jak by nie było tam. Na źjeździe biełaruskich niezaležnych kiniematahrafistaŭ pra mianie skazali: hety chłopiec z Ukrainy. Tamu ja kažu — ja ni tam, ni tut. Ale ja zaŭsiody sprabavaŭ štości zrabić u Biełarusi.
Byŭ taki aniekdatyčny vypadak. Niejak siabroŭka maminaj siabroŭki, asoba ŭpłyvovaja, pahutaryła pra mianie ź niekim na «Biełaruśfilmie», pierakanała, što im treba mianie pasłuchać. Mianie zaprasili, ja padrychtavaŭ reziume, prynios svaje filmy na dysku. Mianie słuchajuć, słuchajuć, a potym pytajucca — a adkul vy znajomyja z hetaj žančynaj — siabroŭkaj maminaj siabroŭki, — jakaja paprasiła za vas? Bolš ich ničoha nie cikaviła, tolki chto mianie prysłaŭ, čyj ja.
Potym jašče ja dasyłaŭ tudy zajaŭku na ekranizacyju tvoru Efraima Sievieły «Čamu niama raju na ziamli». Heta adna z naviełaŭ «Lehiendaŭ Invalidnaj vulicy», jakuju jon paźniej raźviŭ u apovieść. Ja navat paprasiŭ va ŭdavy Efraima Sievieły papiaredni dazvoł, kab napisać hetuju zajaŭku. Ale ad zajaŭki na «Biełaruśfilmie» prosta admachnulisia, napisali, što prajekt patrabuje vialikaha biudžetu. Choć nie było jašče scenaru, kab padličyć biudžet. Bo kali niama vialikaha, zrobim i za mienšy. Ale jany prosta admachnulisia.
Voś takoj atrymałasia maja sproba viarnucca ŭ Babrujsk i źniać film pra rodny horad. A ja liču, što heta byŭ by imidžavy prajekt dla nacyjanalnaj kinastudyi. Sievieła raspaviadaŭ pra Babrujsk «na ekspart», jak pra ŭmoŭnaje habrejskaje miastečka niedzie va Uschodniaj Jeŭropie, kab bolš čytačoŭ paznali ŭ jahonych apovieściach siabie, svaje harady.
Ja chacieŭ u hetaj ekranizacyi viarnuć Babrujsku jaho kankretny vobraz i raskazać pra abarvanych idealistaŭ, jakija namahajucca zrabić śviet lepšym pamiž savieckim i nacysckim tatalitaryzmam — heta taksama moj adkaz na pytańnie, jakoje kino nam patrebnaje.
«Kali my nie zdymiem, našuju terytoryju vykarystajuć dla čužoj historyi»
— U Babrujsku apošnim časam zdymajuć šmat filmaŭ, pieravažna histaryčnych. Adnak kino mienavita pra Babrujsk pryhadać nie mahu.
— Tak. Babrujsk u tych stužkach, što tut zdymajuć, vystupaje tolki jak dekaracyja. Naprykład, film pra chałakost «Uroki farsi», što ŭ nas zdymaŭsia, — jon ža pra Babrujsk ničoha nie apaviadaje. Tamu nam treba stvarać svajo. Kali my nie zdymiem, to pryjduć pradstaŭniki vialikaj kinaindustryi i vykarystajuć našuju terytoryju dla čužoj historyi. Ale ŭ nas jość svaja — navošta nam čužaja?
Ja nie ŭpeŭnieny, što my kaliści vierniemsia, ale kali nadydzie hety momant, treba być hatovymi da jaho. Tamu treba zachoŭvać biełaruskaść navat za miažoj, i ja pierakanany, što heta mahčyma. Kožnamu ciapier varta pamiatać, dziela čaho jaho zaniesła nieviadoma kudy i dziela čaho jon hatovy viarnucca. Tady možna spadziavacca, što kaliści ŭ nas usio składziecca i atrymajecca, i my vierniemsia i zrobim štości karysnaje na radzimie. Jak kažuć — što ty hatovy zrabić dla radzimy? Navat pamierci. Ale ci hatovy ty žyć dziela radzimy? Heta, mo, i składaniej budzie.
Ja razumieju, što ŭ mianie niama ničoha, akramia niekalkich filmaŭ, što ja nie pabudavaŭ dom, nie naradziŭ syna, i što tam jašče? Bo ja chaču rabić kino. Heta moj kluč da rečaisnaści. Tamu ja apynuŭsia ŭ Kijevie, potym u Łodzi, potym u Hdyni, i ciapier u Varšavie. Bo chacieŭ rabić kino.
Ciapier dla mianie važna nie zabyvacca, navošta ja heta ŭsio rabiŭ i rablu, trymać pierad saboj svaje mety, kab nie zahubicca ŭ palach Padlašša, naprykład. Ja trymaju ŭ dumkach svoj budučy film i paŭtaraju słovy vykładčyka sa Škoły Vajdy: «stałaje ŭ maim žyćci tolki toje, što časovaje».
Tak i ŭ mianie — ja zaŭsiody ni tam, ni tut. Dla ŭkraincaŭ ja biełarus, dla biełarusaŭ — ukrainiec, dla palakaŭ — niechta z uschodu. Ale ŭ kožnaha z nas svaja historyja, i ŭsie jany składajucca razam u supolnaść.
Čytajcie taksama:
Na «Biełaruśfilmie» zdymuć kino pra baćku Minaja. Scenar napisaŭ viadomy rasijski komik
Niezaležnaja biełaruskaja kinapremija «Čyrvony vieras» apublikavała šort-list
Jakija filmy pieramahli na kinafiestyvali «Paŭnočnaje źziańnie» i jaki staŭ samym papularnym