«Uvarvalisia z dručkami». Śviedka raskazaŭ, jak siłaviki źbili aŭtaślesara ź Viciebska. Praz hod toj pamior
8 kastryčnika stała viadoma pra śmierć Alaksieja Tamiłava ź Viciebska. Hod tamu jaho mocna źbili ŭ IČU — zdaroŭje Tamiłava tak i nie adnaviłasia całkam. Voś što raskazvaje śviedka taho źbićcia.
12.10.2024 / 08:00
Alaksiej Tamiłaŭ. Fota: viciebskspring.org
Aktyvist Jan Dziaržaŭcaŭ paznajomiŭsia z Alaksiejem Tamiłavym u kamiery viciebskaha izalatara časovaha ŭtrymańnia, kudy trapiŭ u sakaviku 2023-ha.
Dziaržaŭcaŭ apynuŭsia tam praz abvinavačvańnie ŭ «raspaŭsiudzie ekstremisckich materyjałaŭ». Tamiłava abvinavacili ŭ tym ža. Jon paśla raskazvaŭ sukamiernikam, što jaho zatrymali taksama za maleńki nacyjanalny ściažok, jaki znajšli padčas pieratrusu.
Pavodle słoŭ Jana, padčas ich pieršaj sustrečy Alaksiej byŭ u dobrym mientalnym stanie. Jon hutaryŭ ź inšym viaźniem — uspaminali, jak hadoŭ 15 tamu Alaksiej, supracoŭnik STA, ramantavaŭ tamu čałavieku mašynu. Tamiłaŭ zhadaŭ i sam aŭtamabil, i toje, što kankretna jon rabiŭ z mašynaj.
U toj kamiery Jan prabyŭ z Alaksiejem adny sutki. Dziaržaŭcaŭ raskazvaje pra toje, jakija ŭmovy byli ŭ viciebskim IČU — zdaroŭja heta nie dadaje:
«Na łožkach nie było ni matracaŭ, ni koŭdraŭ z paduškami. Na narach była sietka ź mietaličnych prutoŭ taŭščynioj niedzie ŭ 1 sm, pamiž imi byŭ pramiežak prykładna ŭ 15 sm. Zasnuć na joj niemahčyma, tolki prykryješ pavieki na 15—20 chvilin — i ŭsio, bo hałava pravalvajecca pamiž hetych prutoŭ.
Trojčy za noč achoŭniki nas padymali, rabili tak zvanuju pravierku. Śviatło hareła ŭsiu noč, ježa žudasnaja, lekaŭ nie vydavali».
Jak tłumačyć surazmoŭca, takoje staŭleńnie było častkaj zahadu źvierchu — presavać palityčnych jak maha macniej. Dziaržaŭcaŭ miarkuje, što ŭ niečym heta abumoŭlivała i toje, jak dalej supracoŭniki pastavilisia da Alaksieja Tamiłava.
Praz sutki Alaksieja pieraviali ŭ inšuju kamieru, a jašče praz dvoje sutak u treciuju — tudy, dzie da hetaha paśla pieršaj kamiery apynuŭsia Jan.
Toje, jak źmianiŭsia Tamiłaŭ, uražvała.
«Było bačna, što čałaviek u vielmi niervovym stanie, jon zahavorvaŭsia.
Spačatku jon moŭčki słuchaŭ našu razmovu, potym pačaŭ svarycca, vielmi razzłavaŭ niekalkich čałaviek, maciukaŭsia. Uviečary jon pačaŭ pavodzić siabie zusim dziŭna: staŭ hrukać u dźviery, kazaŭ, što pracoŭny čas skončyŭsia i treba iści dachaty, patrabavaŭ, kab adčynili dźviery. Heta praciahvałasia ź pierapynkami ŭsiu noč.
Pakul heta adbyvałasia, niekalki razoŭ achoŭnik zahladvaŭ u vočka na dźviarach. Kryčaŭ na Alaksieja — maŭlaŭ, spynisia, a to tabie budzie kiepska. A jon usio rvaŭsia dachaty, kazaŭ, byccam dźviery prymiorźli. Ujaŭlaŭ, byccam kala jaho staić jaho naparnik, kazaŭ, kab jon uziaŭ łom, adbiŭ lod i tady adčyniŭ dźviery. Prajšło 20—30 chvilin, i jon znoŭ pytaŭsia, ci adbiŭ naparnik lod, kazaŭ, kab toj uziaŭ lichtaryk, kali nie bačna».
Tak prajšła noč. Jan raskazvaje, što i ŭ jaho, i ŭ inšych viaźniaŭ toj kamiery skłałasia ŭražańnie — Tamiłaŭ nie razumieŭ, dzie jon znachodzicca i što adbyvajecca navokał, jon nibyta zvarjacieŭ. Viaźni taksama čuli, što pavodziny Alaksieja mocna razzłavali achoŭnikaŭ.
Samaje horšaje zdaryłasia ranicaj:
«Kali adbyvałasia pravierka, achoŭniki vyvieli nas u kalidor, a jamu [Alaksieju] skazali zastacca ŭ kamiery. My vyjšli, pačałasia pravierka, a ŭ kamieru, byccam ašparanyja, uvarvalisia niekalki achoŭnikaŭ z dručkami. Pačalisia kryki, lamant — achoŭniki kryčali na jaho i źbivali. Hledziačy pa hukach, mahčyma, tam u chod išli nie tolki dručki, ale taksama ruki i nohi. Heta praciahvałasia niekalki chvilin.
Potym nas zaviali ŭ kamieru i my pabačyli, što jon lažyć na narach i stohnie. My zapytalisia, što ŭ jaho balić, tolki chvilin praź dziesiać jon pakazaŭ rukoj na abiedźvie svaje nahi, na rebry i hałavu. Chacieli jaho padniać, ale jon vielmi mocna zastahnaŭ. Siarod nas byŭ doktar, jon ahledzieŭ jaho [Alaksieja] i skazaŭ, što ŭ jaho pałamanyja rebry i mocna pabitaja hałava, a taksama pabitaje kalena, bo jon nie moh sahnuć nahu. Doktar skazaŭ, što treba jaho vieźci ŭ balnicu, jaho nielha trymać u kamiery».
Viaźni toj kamiery pačali hrukać u dźviery, kab źviarnuć uvahu achoŭnikaŭ na stan Tamiłava. Niedzie praz 15 chvilin try achoŭniki vynieśli Alaksieja z kamiery, i viaźni jaho bolš nie bačyli.
Paśla hetaha Jan daviedaŭsia, što Alaksiej trapiŭ u reanimacyju sa złamanymi rebrami, pierałomam kalennaj repki i pnieŭmatoraksam — adno ci niekalki złamanych rebraŭ prabili lohkaje.
Siłaviki pahražali Tamiłavu, što, kali jon budzie skardzicca na źbićcio, suprać jaho zaviaduć kryminałku.
Ale paźniej Dziaržaŭcava i jaho siabra, jaki taksama adbyvaŭ u toj čas termin u viciebskim IČU, vyklikali na hutarku pra źbićcio Alaksieja Tamiłava. Jan ličyć, što heta mahło być častkaj niejkaha ŭnutryturemnaha rasśledavańnia, ale ž potym jon daviedaŭsia, što dziejańni achoŭnikaŭ u vyniku byli «pryznanyja» pravilnymi. Z hetym mužčyna kateharyčna niazhodny:
«Kali ŭ čałavieka byli prablemy z hałavoj, jaho treba było lekavać. Na kožnaj źmienie ŭ IČU jość miedsiastra. Achoŭniki pavinny byli paklikać miedsiastru i adčynić dźviery, i jana pavinna była jaho ahledzieć. Kali b jana pabačyła, što jon u nieadekvatnym stanie, treba było vyklikać chutkuju dapamohu i adpravić jaho ŭ balnicu. Adnaznačna, što čałaviek nie razumieŭ, dzie jon i što ź im robicca».
«Naša Niva» ŭdakładniła ŭ lekara, ci mahło toje źbićcio pryvieści da insultu, ad jakoha i pamior Tamiłaŭ. Pavodle słoŭ śpiecyjalista, my majem zanadta mała infarmacyi, kab rabić naležnyja vysnovy, ale źbićcio dakładna surjozna pahoršyła stan zdaroŭja mužčyny, što i mahło mocna paskoryć taki kaniec.
Pamierłaha 52-hadovaha aŭtaślesara ź Viciebska hod tamu strašna źbili milicyjanty