U minskim kafe źjaviŭsia pieršy robat-aficyjant. Ale čałavieku jon sastupaje
Pieršy ŭ stalicy robat-aficyjant, jaki pierasoŭvajecca pa padłozie, pačaŭ pracu ŭ «Chinkalni» na vulicy Janki Łučyny ŭ Łošycy. Pra heta paviedamiŭ fud-błohier Kakabaj.
Robata nazvali Beła. «Razdavać parady pa mieniu i papiaredžvać ab tym, što zakazvać dakładna nie varta, jon nie zdolny. A voś supravadzić za stoł, prynieści zamovu, prybrać posud i pavinšavać pieśniaj z dniom naradžeńnia moža», — napisaŭ błohier.
Cana takoha pamočnika — 10 tysiač dalaraŭ.
Kamientary