nachrena letam makarony?

ale katlety pa-kijeŭski
nie atrymalisia ź pieršaha razu ŭ mianie (

zrešty ja ž tak i raźličvała
tamu doŭha bajałasia bracca za ich

chinkali apynulisia niejak navat prošče
čym kaklety pa-kijeŭski

Chalera, až jeści zachacieŭ. Siońnia smačnaja fotka atrymałasia. Ale kankretna heta hatavać nia budu, u mianie nie atrymajecca, pasty hatavać nia ŭmieju. Tam vielmi važna pravilna jaje zvaryć, krychu nie davaryš, albo pieravaryš - usio. A voś kabačkovyja čypsy ŭ mianie ŭdałyja atrymalisia. Schažu lepš u restaran, poki na viečar nie pajšło, inakš kamary daduć rady.

Voj, patrapiŭ na tajskuju kuchniu, vielmi śpiecyfičny charč, i smačny, i nia smačny adnačasova. Pačynaješ jeści - smačna, a zakančvaješ - užo nia smačna. Paradoks.