Vilnia čakaje! U Eŭraparlamencie ŭručać Premiju Sacharava, nazavuć lidarkaj i ŭsio narmalna pojdzie dalej prynamsi da 2030 hoda.

Prarasijski aliharch u Hruzii pajšoŭ pa šlachu Łukašenki. Pryblizna 1995-1996, pačatak. Vybary sfalsifikavaŭ, anałah pałatki zaraz, Zurabišvili, jak zakona abrany prezident, zastaniecca de-jure na pasadzie i va ŭsim cyvilizavanym śviecie budzie pryznana. Paśla zrynańnia dyktatatury jana da novych vybaraŭ budzie zakonaj uładaj.

Pakul pany hryzucca, mieniej rabujuć pryhonnych

Namenklaturnyja Svarki, acab, paprasi, kab tabie mietadyčku abnavili, tvajoj užo hadoŭ 100, a tvoj styl paznajecca pad lubym nikam.

Pad adnoj z papiarednich navinaŭ pra sartveliju, bo hruzyja impercy tolki kažuć, adzin padobny da spadara Botama (ale nia jon - kamuniany ŭsie adnastajnyja, seryjnyja numary adno inšyja) kamunianin vykryvaŭ mnie prarasiejskaść režymu, ci kaho tam, ŭ Hruzyi: pačytajcie (na vy, što Maleńkaha Akabčyka ciešyć) artykuł, jany nie ŭziali eŭrakałhasnyja (nu, kamunianin inačaj niejak, amal aficyjna zavie eŭrasavok) hranty.

Adzin z samych pałymianych kamunianaŭ spaznaŭ Maleńkaha Akabčyka! Schilaju hałavu pierad revalucyjnaj pilnaściu.
Chacieŭ dyrektarkaj Biełsatu pajści kuzavić, ale nie pajdu, spaznajuć što acab.

U Pani Sałame vsia hruzinskaja armija v podčinienii!! Kotoryje za połčasa mohut vsiech etich "słabovikov" vyčistiť. Dalšie dumajtie sami, na čjej ona storonie.

Žiendos, Jana tolki farmalna "viarchoŭny hałoŭnakamandujučy", nikoha ŭ padparadkavańni ŭ jaje niema, siłavikaŭ tym bolš.

Žiendos, acab, ciabie i pa rusku raspaznać lohka.

Ja raspracoŭvaju novy ściah nacyjanalnaha adzinstva dziela Hruzyi, nat dyrektara palihrafii źmianiŭ.
Damalujem i ŭsio sucišucca, dobryja nałatašacca hiesperydavych jabłyčak, drennyja z kaźlačaha śledu napjucca, rešta vadzićmie karahod na honar Dzianisa ź jaźminavymi tyrsami ŭ dałoniach bakchanak.



Dapamahčy Akabčyku Maleńkamu danatam:

Acab, Raspracuješ, abaviazkova raspracuješ, a zaraz apranaj kašulu, budziem rabić ukoł.

Kamuniany, bratki maje!
Tak lublu beseseru!
Što zaŭzieju zarošych i ŭ Hruzyi ja,
Bo jak tam kiepskija adužajuć,
Tady ŭ besesery padaražeje kaŭbasa
A moj katok Martyn
Viščećmie na mianie: davaj jašče
I mušu skaracić spažyvańnie piva.
Lepiej zapišusia ŭ bataljon kniažny Tamary
Kab ščymić kiepskich ŭ Sartvelii
Ci jakaja tam antyimperskaja nazva Hruzyi
I nia vydatkavać apošni šelah
Na kryvianku kaciačuju ŭ beseseryi

[Red. vydalena]