Biełaruskija hieraini10

Niepryznanaja mastačka Alena Kiš, rajskija dyvany jakoj praź dziasiatki hod paśla jaje śmierci ratavali z-pad karoŭ u chlavach

Heta siońnia Alenu Kiš staviać u adzin šerah z Anry Ruso i Niko Pirasmani. A 70 hadoŭ tamu, kali jana, z farbami za plačyma, badziałasia pa vioskach u pošukach zamoŭ, na jaje hladzieli jak na dzivačku. Adnak Alenie było ŭsio roŭna. Praŭda, roŭna da taho momantu, pakul jaje raj, jaki jana daryła biełarusam praz dyvany na ścienach ich damoŭ, byŭ zapatrabavany…

Mastačka Alena Kiš — jašče adna asoba našaha cykłu «Biełaruskija hieraini», jaki my stvarajem razam z Samsung Galaxy S9|S9+. Raniej my raspaviadali historyi žyćcia Emilii Plater, Viery Charužaj, Łarysy Hienijuš, Ałaizy Paškievič i Žanny Kapuśnikavaj. Usie jany vartyja taho, kab pra ich viedali, kab imi hanarylisia i pamiatali.

«Hultajka i nachlebnica»

Alena Andrejeŭna naradziłasia ŭ vioscy Ramanava Słuckaha pavieta (siońnia heta ahraharadok Lenina). Dakładny hod naradžeńnia mastački nieviadomy. Daśledčyki nazyvajuć dźvie daty: 1889 i 1896 hady. Alena była druhoj dačkoj u šmatdzietnaj siamji. Amal kožny z Kišaŭ u časy, volnyja ad sielskahaspadarčaj pracy, lubiŭ bavić čas za malavańniem ci majstravańniem. Starejšy brat Aleny Mitrafan uvohule ličyŭsia pieršym u vakolicach cieślarom. Niejki čas jon navat adnaŭlaŭ rośpisy na ścienach Varvarynskaj carkvy, jakija vyćvili (viadoma, što tady probaščam byŭ protaijerej ajciec Michaił Marjanski). Ale najbolšym žyvapisnym talentam los uznaharodziŭ mienavita Alenu.

Adziny partret Aleny Kiš, jaki zachavaŭsia, — ź jaje pašparta.

Zhadvajecca, što paśla śmierci baćkoŭ, pierad vajnoj, siamja Kišaŭ žyła ŭ Słucku, bo tam było praściej prakarmicca. Paśla vajny ŭsie pierabralisia ŭ viosku Hrozava da Niny Dziadziuška, adzinaj siastry Aleny, jakaja vyjšła zamuž i stvaryła svaju siamju. Pradstaŭniki proźvišča Kiš, kab vyžyć u hałodny čas, jak i raniej, trymalisia razam. Toje, što Alena i ŭ taki niaprosty momant praciahvała malavać, u mnohich adnaviaskoŭcaŭ vyklikała nianaviść.

Za vočy, a časam i adkryta, jaje nazyvali hultajkaj i nachlebnicaj. Maŭlaŭ, zamiest taho, kab razam z usimi pracavać u kałhasie, jana tut maluje.

Kab bolš nie siadzieć na karku ŭ siastry, Alena čarhovy raz zakinuła za plečy torbu z farbami i pałotnami i pieššu pajšła pa navakolnych vioskach. Uzamien za svaju rabotu jana brała zusim ničoha: dzie miech bulby, dzie chleb. Zarabić hrošaj mety nie staviła. 

Malavanki jak savieckaja art-terapija

Na čas pracy Alena spyniałasia ŭ chacie svaich zamoŭcaŭ.

Akramia samoha malavańnia, mnohim žycharam Słuččyny Alena zapomniłasia jak amatarka narodnych śpievaŭ i abaronca žyvioł.

Pierad tym, jak pačać pracavać, Alena rychtavała svaju «majsterniu». Prybivała da padłohi lnianoje pałatno, sšytaje ź niekalkich kavałkaŭ. Nabirała ŭ rot vady i apyrskvała vadkaściu «praścinu», a paśla pačynała nakidvać eskiz: spačatku ałoŭkam, biez anijakich trafaretaŭ — čystaja impravizacyja. Paśla rasfarboŭvała jaho. Zrazumieła, što ŭ biednaj sialanki nie mahło być jakasnych alejnych farbaŭ. Niekatoryja sučasnyja mastaki ličać, što jana vykručvałasia, jak i mnohija savieckija žychary, z dapamohaj anilinavych farbavalnikaŭ, jakija, na žal, z časam pačynali sypacca na kanapy i łožki, nad jakimi zvyčajna visieli.

Samymi papularnymi siužetami, što zamaŭlali ŭ Aleny, byli try: «Raj», «List da kachanaha» i «Dzieva na vodach». Kalarovyja i ekzatyčnyja, navat kazačnyja, jany adrazu začaroŭvali i stanavilisia centram uvahi, adzinym jarkim miescam u chacie.

Ich nazvy vydatna adlustroŭvajuć, što hetyja dyvany pryŭnosili ŭ žyćcio pracaŭnikoŭ vioski. U momanty, kali budavańnie kamunistyčnaha raju bolš nahadvała na piekła, ich supakojvaŭ alternatyŭny «Raj», stvorany rukami Kiš. Kali hublałasia apošniaja nadzieja dačakacca lista ad źnikłaha na vajnie kachanaha mužčyny, jany taksama šukali suciašeńnie ŭ ramantyčnym dyvanie mastački. U niekatorych siemjach, dzie byli maładyja, niezamužnija dziaŭčaty, navat ličyłasia, što namalavany Alenaj «List da kachanaha» abaviazkova pryniasie ščaście. Možna skazać, što Alena stała svajho rodu art-terapieŭtkaj dla pakalečanaha stalinizmam i vajnoj pakaleńnia.

«Mašyna žare čałavieka»

Popyt na rukatvornyja dyvany padaŭ paralelna z praniknieńniem u vioski fabryčnych tavaraŭ. Na źmienu dyvanam Aleny prychodzili modnyja, jarkija, vyrablenyja na pradpryjemstvach habieleny. Pałotny Kiš amal imhnienna zrabilisia nieaktualnymi i ŭ bolšaści vypadkaŭ z paradnych ścien adpraŭlalisia na padłohu.

Stajać na kirmašach Alena nie pryzvyčaiłasia dy i nie ličyła siabie taho vartaj. Nie znajšłosia ŭ toj momant i čałavieka z boku, jaki moh by padtrymać: «Ty małajčyna! Abaviazkova praciahvaj malavać». Jana praciahvała čuć kpiny.

Nie vytrymaŭšy emacyjnych i materyjalnych ciažkaściej, u 1949-m hodzie žančyna ŭtapiłasia ŭ race…

Niekatoryja daśledčyki dapuskajuć i varyjant niaščasnaha vypadku: paśliznułasia i zvaliłasia. Ale bolšaść krynic schilajecca mienavita da samahubstva. U lubym vypadku, Biełaruś u toj niaščasny dzień zhubiła tak i nie raskryty samarodny talent.

Paštoŭka z Alenaj Kiš.

Z chlavoŭ u muziei

My z vami tak i nie daviedalisia b pra isnavańnie Aleny Kiš, kali b nie niekalki ščaślivych vypadkaŭ. Bolšaść ź ich źviazanaja z žyćciom jašče adnaho biełaruskaha mastaka, vychadca sa Słuččyny Uładzimira Basałyhi. Toje, što jon staŭ mienavita mastakom, užo ščaście, bo zmoh vysoka acanić raboty, stvoranyja jaho ziamlačkaj. Ale sama historyja pačynajecca našmat raniej.

Uładzimiru Basałyhu siońnia 78 hadoŭ, razam z žonkaj Valancinaj jon žyvie ŭ Minsku. Jahonyja karciny vyvučajucca na ŭrokach historyi Biełarusi.

U hutarcy z nami Uładzimir uzhadvaje:

«Na leta baćki adpraŭlali nas sa Słucka ŭ viosku da babuli i dziaduli. Padčas vakacyj my haściavali i ŭ inšych svajakoŭ. Za leta paśpiavali naviedać šmat viosak: Zabałać, Zapolle, Vasilinki, Bokšycy… Na ścienach u chatach svajakoŭ ja pastajanna sustrakaŭ padobnyja siužety: ilvy, niezvyčajnyja ptuški, drevy. Dyvany, nibyta soniejka, aśviatlali chatu i dniom, i ŭnačy. Hledziačy na ich, mnie zdavałasia, što ja patrapiŭ u kazku. A namalavanyja piersanažy mnie navat śnilisia. Ja bačyŭ ich u snach vielmi časta, išoŭ im nasustrač. I jak tolki u śnie datykaŭsia da lva, pračynaŭsia ad strachu i radavaŭsia, što heta ŭsiaho tolki son».

Hetyja dziciačyja pieražyvańni adkłalisia ŭ hałavie nadoŭha. I kali ŭžo Uładzimir skončyŭ mastackuju vučelniu, pastupiŭ u instytut i sustreŭ tam svajo kachańnie, zhadalisia znoŭ. Uładzimir i jaho niaviesta Valancina rychtavalisia da viasiella, kali rodnyja ciotki zapytalisia plamieńnika: «Jaki padarunak ty chočaš atrymać na vaša śviata?». Chłopiec amal schodu adkazaŭ: «Kali ŭ vas zastalisia žyvyja vašy dyvany, ja b chacieŭ atrymać ich». Dla svajačak jany nie ŭjaŭlali anijakaj kaštoŭnaści, tamu jany z zadavalnieńniem pryvieźli ich Uładzimiru ź vioski. Tak jon staŭ uładalnikam pieršych dyvanoŭ Kiš, a paśla zadaŭsia metaj adšukać inšyja i jak maha bolš daviedacca pra ich stvaralnicu.

U vandroŭkach pa vioskach dziacinstva jon naźbiraŭ 13 prac Aleny Kiš (i škaduje, što nie zmoh bolš), a paralelna z hetym zdabyvaŭ i karotkija bijahrafičnyja fakty. Praŭda, kaža, što savieckija, zapužanyja ludzi bajalisia kazać ci pakazvać lišniaje, tamu etnahrafičnaje daśledavańnie davałasia nialohka.

Niekatoryja z dyvanoŭ davodziłasia ŭ samym pramym sensie ratavać z hnoju. Adno pałatno Uładzimir dastaŭ z chlava, dzie jano słužyła piareharadkaj pamiž badlivaj karovaj i kabanom. Pabityja žyćciom dyvany žonka Uładzimira spačatku łapiła, abšyvała krai. Paśla Uładzimir Samojłavič u svajoj majsterni braŭsia za ich mastackuju restaŭracyju.

U 1978 hodzie hetyja pracy ŭpieršyniu «zahučali» dla masavaj publiki: na Pieršaj respublikanskaj vystavie narodnych malavanych dyvanoŭ u załach minskaha Pałaca mastactvaŭ. Siarod inšych ekspanataŭ tvorčaść Kiš vyłučałasia niepaŭtornym mastackim bačańniem. Mnohaje z taho, što było namalavanaje na jaje pałotnach, Alena nikoli ŭ žyćci nie bačyła. Ni internetu, ni telebačańnia, ni kalarovych časopisaŭ tady nie było. Ale jana niejkim nieviadomym čynam znajomiłasia ź siužetami ŭ svaich snach, fantazijach, a paśla, biez hrama chcivaści, dzialiłasia čaroŭnym śvietam z usimi achvotnymi.

U 1990-ja hady Uładzimir pryniaŭ rašeńnie pieradać sabranyja dyvany ŭ muziej, jaki moh by zachoŭvać ich i dać mahčymaść paznajomicca z Kiš šyrokim kołam. Kaža, spačatku prapanoŭvaŭ ich Słuckamu krajaznaŭčamu muzieju (jak ni kruci, Kiš — dačka Słuččyny, ale tady supracoŭniki tolki paśmiajalisia z Basałyhi, nie paličyli «niejkich lebiedziaŭ» vartymi. Razhledzieli značnaść Kiš supracoŭniki Zasłaŭskaha muzieja, kudy spadar Uładzimir i pieradaŭ 11 jaje prac.

«Na tyja hrošy, što mnie za ich dali, ja chacieŭ vydać knižku pra Alenu Kiš, ale niespadziavana płany parušyła devalvacyja, praź jakuju na rukach zastalisia srodki, za jakija ŭžo i papieru nie było jak nabyć. Da mianie, kaniečnie, źviartalisia z prapanovaj vykupić dyvany inšyja ludzi. Na respublikanskaj vystavie adzin kalekcyjanier z Maskvy hatovy byŭ dać mnie lubuju sumu za sieryju Kiš, ale ja admoviŭsia. Vidavočna, što dyvany jamu byli patrebnyja dziela nažyvy. Mnie ž važna, kab jany zastalisia tut».

Dźvie pracy mastak pakinuŭ u spadčynu svajoj siamji. Na pamiać pra 10 hod svaich pošukaŭ i pracesu viartańnia Biełarusi imia zorki naiŭnaha mastactva.

«Dyvany, ź jakimi ja tak i nie zmoh raźvitacca, urešcie padaryŭ synu, taksama mastaku. Daŭ zahad nikoli ich nie pradavać, tolki ŭ vypadku vielmi ciažkaha stanovišča. I z umovaj, kab jon dobra padumaŭ, kamu addaje skarb, u jakija ruki. Dla mianie spadčyna Kiš — hałoŭny skarb majho žyćcia, ščaście znoŭ adkryć čałavieka, jaki akazaŭsia zorkaj na našym niebaschile», — tłumačyć Uładzimir.

Alena Kiš i naš čas

Niaredka, kab tvorčaść ziemlakoŭ pačali šanavać na radzimie, treba, kab pra ich zahavaryli za miažoj. U niejkim sensie heta adbyłosia i z Alenaj Kiš. Paśla taho, jak imia Aleny ŭklučyli ŭ «Suśvietnuju encykłapiedyju naiŭnaha mastactva», pra jaje ŭsurjoz zahavaryli navat tyja, chto niadaŭna śmiajaŭsia z hetaj «dziciačaj maźni».

U 2002-m hodzie pad kiraŭnictvam sacyjołaha Aleny Hapavaj Centr hiendarnych daśledavańniaŭ EHU vydaŭ ilustravany kalandar «Žančyny Biełarusi: tvorcy kultury». Siarod 12 artykułaŭ pra mastačak, jakija ŭ roznyja časy stvarali na Biełarusi, adzin byŭ jakraz pra Alenu Kiš. Paśla Alena Hapava z kalažankami nie raz źviartałasia da vobrazu mastački ŭ svaich daśledavańniach, pryśviečanych roli žančyny ŭ biełaruskim hramadstvie.

U 2010-m hodzie na «Biełaruśfilmie» vyjšła dakumientalna-mastackaja stužka Haliny Adamovič «Malavany raj», pačali adkryvacca novyja vystavy pa ŭsioj krainie.

Zusim niadaŭna źjavilisia šaŭkovyja chustki i hałaŭnyja paviazki pa matyvach malavanych dyvanoŭ mastački. Ukrainka Aksana Ciplićka i biełaruska Maryna Achmiedava stvaryli ŭłasny brend «Muraška Adziennie», adnoj z hałoŭnaj metaj jakoha stała mienavita papularyzacyja tvorčaści Kiš praz spałučeńnie sučasnaj mody ź biełaruskaj historyjaj.

Hetaksama jak Aksanu i Marynu, Kiš jak asoba nie tak daŭno ŭraziła maładuju piśmieńnicu i rekłamistku Zarasłavu Kaminskuju.

Zarasłava Kaminskaja sa svajoj knižkaj, na stvareńnie jakoj jaje natchniła tvorčaść Aleny Kiš.

«Hadoŭ siem tamu siabar-dyzajnier raspavioŭ mnie pra hetuju mastačku. Ja daŭno cikaviłasia biełaruskaj kulturaj i historyjaj, tamu była vielmi ździŭlenaja, što zusim ničoha nie viedała pra Kiš. Pry hetym była znajomaja z tvorčaściu Nika Pirasmani, ale navat i nie zdahadvałasia, što ŭ nas jość svoj pradstaŭnik naiŭnaha mastactva. Mianie vielmi začapiła jaje tvorčaść. Lahła na serca, jak kažuć. Ja ŭsio bolš pahłyblałasia ŭ materyjał i znachodziła ŭsio novyja fakty ź jaje bijahrafii», — zhadvaje Zarasłava.

Tady jana nie viedała, jak chutka hetyja viedy spatrebiacca joj i natchniać na siužet dla debiutnaj knižki «Rusałki kličuć». «Kali mnie treba było prydumać ideju dla knižki padčas navučańnia ŭ «Škole maładoha piśmieńnika», ja adrazu zhadała bijahrafiju Kiš. Jaje asoba mianie mocna cikaviła i natchniała. Ale vydańnie atrymałasia nie bijahrafičnym. Ja raskryvała jaje nie jak histaryčnaha piersanaža, a jak žančynu, tvorcu, čałavieka, jaki mieŭ nieščaślivaje žyćcio i ščaślivaje ŭvaskrasieńnie».

Zarasłava spadziajecca, što jaje knižka stanie dla čytačoŭ pieršym šturškom, kab zachacieć daviedacca pra Alenu bolš. I vieryć u toje, što hramadskaja cikaŭnaść da mastački ŭ samych roznych prajavach budzie tolki pašyracca (pakul što tych, chto jaje nie viedaje, kudy bolš). I kali ŭviadzieš u huhł jaje proźvišča, buduć adkryvacca artykuły pra jaje pracy, a nie tolki recepty pirahoŭ z roznym načyńniem i treki hurtu «KiŠ».

Kamientary10

Usio zdaryłasia na Novy hod. Śmierć samaj publičnaj supracoŭnicy minskaha AMAPa dahetul pakidaje pytańni14

Usio zdaryłasia na Novy hod. Śmierć samaj publičnaj supracoŭnicy minskaha AMAPa dahetul pakidaje pytańni

Hałoŭnaje
Usie naviny →