«Biesčałaviečnaja palityka Varšavy». Prapahandysty škadujuć zubroŭ
«Aharodža, jakuju palaki ŭźviali na miažy pa-žyvomu, litaralna «razrezała» pušču napałovu. Jašče trochi — i karpatlivuju viekavuju pracu daviadziecca pačynać spačatku», — śćviardžajuć aŭtary ANT.
Jany zhadali, što ŭ hetym hodzie spaŭniajecca 500 hadoŭ pieršamu vydańniu znakamitaj «Pieśni pra zubra» Mikałaja Husoŭskaha, što «los samoha jeŭrapiejskaha zubra roŭna 100 hadoŭ tamu akazaŭsia litaralna na vałasku. Na pačatku 1923-ha ŭ śviecie było tolki 52 asobiny», adnaŭlali papulacyju «hod za hodam, krok za krokam».
«I, zdavałasia, siońnia budučyni hetaha jeŭrapiejskaha «cara źviaroŭ» ničoha nie pahražaje. Ale ŭ spravu ŭmiašałasia palityka Varšavy — niedalnabačnaja i biesčałaviečnaja. Aharodža, jakuju palaki ŭźviali na miažy pa-žyvomu, litaralna «razrezała» pušču napałovu. Jašče trochi — i karpatlivuju viekavuju pracu daviadziecca pačynać spačatku», — kažuć aŭtary.
Karespandenty malujuć sumnuju karcinu.
«Uroki minułaha ŭličyli, vidać, nie ŭsie, i papulacyju čyrvonakryžnika znoŭ pastavili pad pahrozu. Spačatku niavinnyja losy kalečyła kalučka-kancercina. Za hod na biełaruska-polskaj miažy ad jaje zahinuli amal 40 žyviolin. Vidać, i hetaha było mała.
Pa tym boku płota vyrašyli hulać pa-bujnomu. I hetuju prablemu ŭžo nie schavaješ. 185 km u daŭžyniu i 5,5 mietraŭ u vyšyniu, častka chavajecca pad ziamloj. Ale hałoŭnaja biada — kudy hłybiej.
U pryrody niama paniaćcia nacyjanalnaści ci dziaržaŭnych miež.
Jość tolki viečny kruhazvarot žyćcia. I hetaje žyćcio padzialili na «da» i «paśla». Polskaja piacimietrovaja ściana, žaleznaja zasłona abo płot hańby. Nazyvać aharodžu možna pa-roznamu. Tolki ekołahi adnahałosnyja — takija abmiežavańni mohuć pastavić pad pahrozu hienafond, pryčym nie tolki zubroŭ.
U adzinym acalełym astraŭku pieršabytnaj raślinnaści Jeŭropy zaraŭli budaŭničyja mašyny, kapali katłavany. Usio, što stahodździami isnavała jak adziny arhanizm, u sercy reliktavaha lesu raśsiekli napałovu», — kažuć aŭtary.
Jany nahadvajuć, što «ŭmoŭnaja dracianaja zaharoda na puščanskaj miažy była i raniej, jašče z časoŭ SSSR. Jaje nazyvali «prazrystaj».
«Žyvioły mahli prarvać, pieraskočyć, praleźci, uvohule, mihravać u abodva baki. Ciapier ža novaja kanstrukcyja na miažy — niepieraadolnaja dla ŭsich».
ANT źviartaje ŭvahu na toje, što «ŭron dzikaj pryrodzie budzie zaŭvažny nie adrazu».
«Pa prahnozach vučonych, pastupova źmienicca ŭzrovień hruntavych vod, źnizicca pahałoŭje niekatorych vidaŭ žyvioł. Niaŭžo jany heta zasłužyli? Ci varta čakać nastupstvaŭ, pakul nie pozna ich praduchilić?» — kažuć na ANT.
Kamientary
Da vy eto i sami znajetie,chołujskije propahandony.