Rasijski błohier paprasiŭ pa prykole padahreć jamu chaładnik u Minsku
Błohier Dźmitryj Šyłaŭ pryjechaŭ u Minsk i vyrašyŭ raskazać pra svaje pryhody ŭ tyktoku. Žarty acanili nie ŭsie.
Mužčyna zajšoŭ u kafe «Vasilki» i vyrašyŭ zamović chaładnik z burakoŭ.
«Skažycie, a ŭ vas mahniciki jość na chaładnik?» — pažartavaŭ błohier u razmovie z aficyjantkaj.
A paśla paprasiŭ pa prykole padahreć jamu chaładnik. Skazaŭ, što z chaładniku zrabiŭ boršč.
Pakataŭsia Dźmitryj i na minskim mietro. Pažartavaŭ z nazvy mietro «Kastryčnickaja» i nazvy miesiaca «kastryčnik».
«U mianie kot kastryčnik», — skazaŭ jon.
U inšych videa Dźmitryj, praŭda, chvalić Minsk i nazyvaje najlepšaj stalicaj.
U jaho tyktoku amal 285 tysiač padpisantaŭ.
Ale nie ŭsie biełarusy paličyli jaho žarty śmiešnymi.
«Čamadan, vakzał, Maskva», — aburyŭsia chtości z kamientataraŭ.
«Z pavahaj treba stavicca, kali ŭ hości pryjechali!» — raili błohieru.
«Akrošku taksama kipiaciš?» — hnievalisia ŭ adkaz.
Kamientary