«Vykinuła praz bakavoje škło, aprytomnieła na ziamli». U biełaruski raskolina ŭ pazvanku paśla avaryi aŭtobusa ŭ Polščy
14 listapada kala polskaj Łodzi źjechaŭ u kiuviet aŭtobus, jaki jechaŭ z Homiela va Urocłaŭ. U DTZ paciarpieli biełarusy, čaćviora trapili ŭ balnicu. Adna z pasažyrak atrymała surjoznyja traŭmy i zastajecca ŭ balnicy, raskazaŭ «Lusterku» znajomy siamji.
Paciarpiełaja biełaruska jechała ŭ Polšču da rodnych — va Urocłavie ŭ jaje žyvie syn. Pra avaryju jaje blizkija daviedalisia ŭ čaćvier, 14 listapada, i pryjechali ŭ balnicu, jak tolki zmahli.
«Kali ŭsio adbyłosia, jana była ŭ śviadomaści, nie spała. Pačuła z pravaha boku ŭdar — aprytomnieła ŭžo na ziamli. U palicyi kažuć, asnoŭnaja viersija: kiroŭca zasnuŭ i źjechaŭ u kiuviet. I ŭ hety momant jaje vykinuła praz bakavoje škło, a aŭtobus prajechaŭ krychu dalej», — raskazaŭ znajomy siamji.
Paśla taho jak biełarusku zabrała chutkaja, amal sutki jaje abśledavali: zrabili renthien, KT. Na zdymku znajšli raskolinu ŭ šyjnym pazvanku. Žančyna zastajecca ŭ balnicy. Chutčej za ŭsio, tam jana prabudzie jašče niekalki dzion.
«Ciapier jana lažyć u chirurhii. Piać rebraŭ złamanyja, u pazvanku raskolina, nie moža sadzicca i ŭstavać. Kansultavalisia ź niejrachirurhami, ci rabić apieracyju, ale byccam vyrašyli, što pakul nie varta. Jana ciapier u śviadomaści, ale nie moža navat pavarušycca. Joj pastajanna baluča, dajuć abiazbolvalnyja. Kolki času spatrebicca na adnaŭleńnie, pakul niezrazumieła», — raskazaŭ znajomy.
Dyrektar «Homielabłaŭtatransa» Dźmitryj Staraścienka raskazaŭ, što da pasažyra, jaki ŭsio jašče zastajecca ŭ polskim špitali, 15 listapada pavinny pryjechać pradstaŭnik pieravozčyka i dačka.
Kali havorka idzie pra paciarpiełuju biełarusku, to infarmacyja niedakładnaja, kaža jaje znajomy: ni dačka, ni chto-niebudź z kampanii-pieravozčyka da jaje nie źbirajucca. Na dadzieny momant pieravozčyk znachodzicca na suviazi z synam paciarpiełaj.
«Jon sam ź imi źviazaŭsia, prosta pytaŭsia, kali možna zabrać bahaž. Heta atrymałasia nie adrazu, tamu što aŭtobus dastali z kiuvieta tolki ŭčora ŭviečary (havorka pra 14 listapada. — Zaŭv.). Pradstaŭniki kampanii-pieravozčyka jašče skazali, što dašluć źviestki ab strachoŭcy. Ale jana i tak była zastrachavanaja, tak što, pa idei, usio pavinna pakryć», — adznačyŭ znajomy paciarpiełaj.
Što stała ź inšymi pasažyrami, jon nie viedaje. Sa słoŭ surazmoŭcy, pradstaŭniki ambasady Biełarusi ŭ Polščy ź siamjoj paciarpiełaj nie źviazvalisia.
DTZ adbyłosia 14 listapada kala 1:40 pa miascovym časie na 381-m km trasy A2. Aŭtobus, u jakim znachodzilisia 11 čałaviek, ruchaŭsia ŭ napramku Poznani. Pavodle papiarednich źviestak, transpart źjechaŭ z darohi, upaŭ u kiuviet i pierakuliŭsia. Paciarpieli šeść biełarusaŭ, čaćviora trapili ŭ balnicu.
Kamientary