Łukašenka raskryŭ detali śpiecapieracyi na Jakuboŭskaha, dzie zdaryłasia trahiedyja. Ale pytańniaŭ tolki stała bolš
Na naradzie z kiraŭnictvam svajoj Administracyi Alaksandr Łukašenka adkazvaŭ na pytańni, jakija ŭźnikli ŭ hramadstvie paśla trahiedyi na Jakuboŭskaha, dzie zahinuli supracoŭnik KDB Dźmitryj Fiedasiuk i ajcišnik Andrej Zielcer. Ale pytańniaŭ nie stała mienš.
Najpierš Łukašenka patłumačyŭ adsutnaść broniekamizelek u supracoŭnikaŭ KDB, jakija, pavodle Hienprakuratury, išli na vobšuk z pravierkaj asob, jakija mohuć być datyčnymi da teraryzmu i ekstremizmu.
«Heta [adsutnaść srodkaŭ asabistaj abarony pry praviadzieńni śpiecapieracyi] i było pieršym pytańniem, jakoje ja zadaŭ Ciercielu [staršyni KDB], jak tolki mnie dałažyli praź niekalki chvilin pra hetaje zdareńnie. Čamu chłopcy byli biez abarony? Ich možna za heta asudžać. Heta była ich inicyjatyva», — skazaŭ jon.
Pytańnie: «A tak što, možna było?» — pavisła biez adkazu.
Dalej Łukašenka raspavioŭ, jak kadebešniki apynulisia ŭ Zielcera.
«Chłopcy adpracoŭvali vielizarny rajon pavodle apieratyŭnaj infarmacyi, atrymanaj raniej, na pradmiet prynaležnaści asobnych ludziej da zamachu na teraryzm», — raskazaŭ Łukašenka.
Praca viałasia z samaj ranicy, i da času incydentu (da 14.00) było zatrymana niamała ludziej.
Kvatera, kudy pryjšła hrupa supracoŭnikaŭ i ŭ ich liku Dźmitryj Fiedasiuk, taksama była siarod adrasoŭ, jakija padlahajuć adpracoŭcy.
«Padčas pracy (hrupy siłavikoŭ, u jakoj znachodziŭsia i Dźmitryj Fiedasiuk) ź dziažurnaj častki paviedamili, maŭlaŭ, tam, dzie vy pracujecie, patelefanavali z kvatery, prosiać dapamohi, niešta tam zdaryłasia. Ciapier my možam mierkavać, čamu byŭ zvanok. Nu, chłopcy pahladzieli, što i hety adras jość, prosiać ab dapamozie, niešta tam zdaryłasia. I jany jak dobryja słavianie, dobryja biełarusy, rynulisia tudy, da hetaj kvatery. Hrukajuć — nichto nie adčyniaje. Razdajecca druhi zvanok ab dapamozie ŭ hety ž adździeł milicyi», — raspavioŭ Łukašenka. Jon udakładniŭ, što adnym z tych, chto telefanavaŭ, byŭ mužčyna, inšym — žančyna.
«Ciapier my možam mierkavać, čamu byŭ zvanok», — kaža Łukašenka. Ale paśla jaho tłumačeńnia zusim nie zrazumieła, čamu byŭ zvanok.
«Adčyniajucca dźviery, ludzi zachodziać, kab dapamahčy, miarzotnikam dapamahčy, jakija patelefanavali z hetaj kvatery, — apisaŭ Łukašenka. — A toje, što jany (tyja, chto telefanavaŭ z prośbaj ab dapamozie, a na samaj spravie, jak vidać ź videa, rychtavali zbroju i viali zdymku) u hety čas rabili, vy taksama bačyli».
«Jany rychtavalisia da zdymki. Nichto nie źbiraŭsia tam hinuć. Treba było pakazać zdymku, i ŭ realnym režymie času (heta taksama ŭžo viadoma) jany tranślavali tudy, u Polšču, Amieryku hetyja kadry», — rastłumačyŭ Łukašenka.
Heta całkam novaja infarmacyja, ale robić situacyju jašče bolš niezrazumiełaj.
Kamientary