«Taho, što ja zafiksavaŭ, užo niemahčyma znajści. Było i nie stała». Kruhlanski nastaŭnik bolš za 40 hadoŭ źbiraje asablivaści miascovaj havorki
U Vydavieckim domie «Źviazda» rychtujecca da druku hruntoŭnaja praca kruhlanskaha nastaŭnika Aleha Hałaŭkova z rajcentra Kruhłaje na Mahiloŭščynie, kudy ŭvojduć słovy, frazieałahizmy, prypieŭki i trapnyja vyrazy Kruhlanskaha kraju. U razmovie z karespandentam «Źviazdy» Aleh Hałaŭkoŭ padzialiŭsia svaimi razvažańniami, płanami i sakretami.
Aleh Hałaŭkoŭ — zasłužany nastaŭnik Respubliki Biełaruś, vydatnik adukacyi, nastaŭnik-mietadyst. Jon vykładaje ŭ Kruhlanskaj siaredniaj škole № 1 ruskuju movu i litaraturu i asobna rychtuje mocnuju kamandu z vučniaŭ dla vystupleńnia na rajonnych, abłasnych, respublikanskich i mižnarodnych alimpijadach.
Ale paralelna surjozna daśleduje asablivaści havorak Kruhlanskaha kraju, jakich lepiej za jaho nichto nie viedaje.
Pamiž Smahiłaŭkaj i Zaharanami
Dva nasielenyja punkty ŭ Kruhlanskim rajonie — i całkam dva roznyja śviety. Aleh Hałaŭkoŭ moža pryvieści šmat dokazaŭ, bo mienavita z hetych nasielenych punktaŭ i pačałosia jaho daśledavańnie kraju.
Smahiłaŭka — heta jaho radzima, vioska, jakaja na poŭdni Kruhlanskaha rajona miažuje ź Białynickim. Jaje, dy jašče najbližejšyja da małoj radzimy Šapialevičy i Boŭsievičy, jon charaktaryzuje jak Zaparožskuju sieč, volnicu z bojkami, dzie žyvuć ludzi šyrokija, raźbitnyja. Byccam pryhonnaha prava na ich nie było. Ź dziećmi tam nie siusiukali, baćki pracavali, i dzieci taksama.
A voś Zaharany, da jakich usiaho 30 kiłamietraŭ na poŭnač rajona, bolš intelihientnyja. Tam u ludziej inšyja maniery, pavodziny.
«Hetyja nazirańni, napeŭna, i stali pieršym šturškom da maich daśledavańniaŭ, — pryznajecca surazmoŭca. — Kali ja ŭ 1978 hodzie pryjšoŭ pracavać nastaŭnikam u zaharanskuju škołu, vielmi adčuŭ hety kantrast z majoj małoj radzimaj.
Choć cikavaść da navakolnaha śvietu ciepliłasia ź dziacinstva, padabałasia čytać knihi, žyć tradycyjami baćkoŭ, unikać va ŭsio narodnaje. A jak pryjechaŭ pracavać, usio zvaruchnułasia ź miesca.
Mnie trapiŭ u ruki «Krajovy słoŭnik Mahiloŭščyny» Ivana Bialkieviča, i ad jaho paviejała daŭninoj, ducham Biełarusi, što źviazana sa śvietam baćkoŭ. Heta siońnia adziny padobny słoŭnik na Mahiloŭščynie. Ja pačaŭ supastaŭlać Horacki i Kaściukovicki paŭdniova-ŭschodnija rajony z našymi paŭnočnymi Białynickim i Kruhlanskim i zrazumieŭ, što jany abdzielenyja ŭvahaj daśledčykaŭ.
Pastupova pačaŭ rabić svaje pieršyja zapisy. Paśla tak uciahnuŭsia, što staŭ aktyŭna pracavać u hetym kirunku.
Nośbitaŭ vyłučaŭ pa havorcy. Pačuŭ niestandartnaje słova — i adrazu ž bližej da hetaha čałavieka, raspytvaju jaho, zapisvaju. Tak pakrysie i materyjał nazapasiŭsia.
Jeździŭ pa vioskach, prysłuchoŭvaŭsia, chto što havoryć. Ubaču staroha, padsiadu da jaho na pryźbie i tolki paśpiavaju zanatoŭvać.
Naprykład, u Smahiłaŭcy kažuć «bičuk» i ŭsie razumiejuć. U Zaharanach tolki plačyma paciskajuć. A heta parastak sasny, takaja smakata — słovami nie pieradać. I takich słoŭcaŭ u nas šmat.
Čym my bolš zachavajem našaha spradviečnaha, tym bahaciejšyja budziem. I zamiežnyja słovy nie spatrebiacca.
Praha da paznańnia kraju prymušała zryvacca ŭ volny čas i jechać pa vioskach. Zastałosia šmat uspaminaŭ pra tyja vandroŭki.
U Lubiščach, naprykład, žyli staraviery. Čverć stahodździa tamu tam byŭ jašče całkam inšy śviet. Mužčyny z barodami, žychary na ruskaj razmaŭlajuć. Potym razburyłasia vioska, i hety asablivy śviet źnik. A Eśmony raniej ličylisia jaŭrejskaj vioskaj. Dychtoŭnyja domiki, pryhožyja vulicy, brukavanka. Kudy ŭsio padziavałasia?»
Žyćcio ciače i zmyvaje cełyja płasty narodnaj spadčyny, tak chočacca vychapić z hetaj płyni samaje darahoje sercu i hałoŭnaje. Razam ź leksičnym bahaćciem Aleh Hałaŭkoŭ źbiraŭ i ŭnikalnyja narodnyja rečy, zroblenyja rukami žycharoŭ. I znachodziŭ, što i tut taksama šmat adroźnieńniaŭ.
U lasnoj Smahiłaŭcy, naprykład, kašy byli kvadratnyja, plecienyja z sasny, a ŭ Zaharanach — kruhłyja. U pieršaj vioscy prypasy na zimu zachoŭvali ŭ stopkach u lesie, u druhoj — u sklapach. A hryby, jakija my viedajem pad nazvaj zialonki, u Smahiłaŭcy nazyvali «słavianki».
Paśla avaryi na Čarnobylskaj AES, kali na Kruhlanščynu chłynuli pierasialency z paciarpiełych rajonaŭ, Aleh Hałaŭkoŭ zaŭvažyŭ, što praktyčna na jaho vačach śviet byccam by pieramianiŭsia. Amal źnikli nośbity toj movy, jakaja była, i pačaŭsia novy pieryjad.
«Movy maich baćkoŭ užo niama, jana źnikła na razłomie epoch, — razvažaje nastaŭnik. — Toje, što ja zafiksavaŭ, užo niemahčyma znajści. Było i nie stała.
Kali b my heta da dziaciej danosili, my b nie stračvali tradycyj. Čym bolš ad papiarednich pakaleńniaŭ voźmiem, tym bahaciejšyja budziem. Kali ja zapisvaŭ słovy, ja viartaŭsia ŭ dziacinstva, adčuvaŭ radaść, toj duch, enierhietyku. Praŭdu kažuć, što praz słova možna ažyvić byłoje».
Rukapisy nie harać
Pieršyja svaje materyjały daśledčyk adpraviŭ na tak zvanuju atestacyju ŭ Akademiju navuk. Na toj čas vučonym sakratarom tam byŭ Pavieł Michajłaŭ. Jon i natchniŭ maładoha nastaŭnika pracavać dalej u abranym kirunku.
A potym Hałaŭkova padtrymaŭ piśmieńnik, falkłaryst, etnohraf Fiodar Jankoŭski. Małady nastaŭnik pabyvaŭ u jaho ŭ haściach i kančatkova pierakanaŭsia, što zajmajecca patrebnaj spravaj, bo ŭžo nie sumniavaŭsia, što ad žyvoha narodnaha słova ŭsio i pajšło.
U 1992 hodzie častka redkich słoŭ, jakija zapisaŭ Aleh Hałaŭkoŭ, była nadrukavana ŭ zborniku razam ź inšymi padborkami z usioj Biełarusi.
Kali čałaviek zajmajecca dobraj spravaj, jamu Boh dapamahaje. Adnojčy ŭ domie Hałaŭkovych uspychnuŭ pažar ad karotkaha zamykańnia, pahareła šmat knih, ale kartki z daśledčymi zapisami zastalisia. Pry likvidacyi pažaru ich strumieniem vady vyniesła ŭbok. Na kartkach byli tyja słovy, prykłady, frazieałahizmy, što ŭvojduć u knihu, jakaja rychtujecca da druku. Chto paśla hetaha skaža, što rukapisy harać?
Ziamla kryvičoŭ
Aleh Hałaŭkoŭ kaža, što Kruhlanski rajon razam ź Białynickim i Krupskim, što na miažy ź Minskaj vobłaściu, niezdarma nazyvajuć małym Paleśsiem.
Kruhlanski rajon miažuje jašče i ź Viciebskaj vobłaściu, ad jaho da Drucka, centra byłoha Druckaha kniastva, rukoj padać. Usio heta praradzima kryvičoŭ, tut šmat ich kurhanoŭ. Tut ža prachodziŭ šlach «Z varahaŭ u hreki».
Nastaŭnik zastaŭ cikavuju tradycyju, jakoj, pa jaho mierkavańni, niekalki tysiač hadoŭ. Śviata nazyvałasia «Na Ivana».
«Jano nam ad kryvičoŭ dastałasia, — kaža jon. — Niečym nahadvaje Radaŭnicu, kali ludzi na mohiłkach radavymi kłanami sadziacca. A heta była tryzna kryvičoŭ, ačyščeńnie. Adznačałasia zaŭsiody 7 lipienia, paśla Kupalla. I miescam dla hetych sustreč było znakamitaje voziera Chotamle.
Paśla poŭdnia z usich bakoŭ Kruhlanskaha, Białynickaha, Krupskaha rajonaŭ pieššu abo na kalosach išli i jechali maładyja i staryja, apranutyja ŭ śviatočnaje adzieńnie. U 1970-ja hady heta była zvyčajnaja źjava.
Tysiača azior u Biełarusi nazyvajucca śviatymi, ale heta pa-sapraŭdnamu śviatoje. Vakoł jaho kurhany kryvičoŭ. Ludzi palili vohnišča, siadzieli radami, śpiavali narodnyja pieśni, paminali prodkaŭ. Vada z voziera zachoŭvałasia hod. Baćka kazaŭ, što da vajny tam była kładka i stajała kaplica. A ŭ XVII stahodździ mahnaty z Polščy jeździli siudy lačycca.
U 80-ja hady minułaha stahodździa tradycyja stała źnikać. Siońnia pra jaje pamiatajuć tolki niekatoryja staražyły… Było b cudoŭna heta śviata adnavić, takoha niama va ŭsioj Biełarusi. Heta ŭnikalna.
I miesca dla jaho praviadzieńnia pryhožaje. Da voziera z usich bakoŭ viaduć darohi, jak pramiani sonca. U Boŭsievičach raniej była jašče i śviataja krynica. I kala jaje malilisia, kab potym iści na voziera.
Śviata moža stać usiebiełaruskim. Kruhlanščyna, ličy, centr Druckaha kniastva. Ad nas Druck za 8 kiłamietraŭ.
Make Palessie sexy again. Biełaruskaja ajcišnica z Novaj Ziełandyi raskazvaje pra havorku i zvyčai svajoj rodnaj vioski
«Naš historyk kaža, što biełaruskaj nacyi nie isnuje». Tyktokier, jaki niaŭdała parazvažaŭ pra biełaruskuju movu, patłumačyŭ, čamu tak zrabiŭ
U Słucku ŭsio pa-ludsku. Miascovaja žurnalistka raskazała, jak pierajšła na biełaruskuju movu i jak na heta reahujuć słuččaki
Kamientary