U biełaruskim vydaviectvie z pražskaj prapiskaj Vesna nieŭzabavie vyjdzie z druku znakamity litoŭski raman u pierakładzie Siarhieja Šupy — heta «Tuŭła» Jurhisa Kunčynasa (1947-2002), paviedamlaje bellit.info. Pieršaja prezentacyja pierakładu maje adbycca ŭ Vilni na fonie Vilenskaha knižnaha kirmašu, jaki projdzie 22-25 lutaha.
«…Vilnia ŭ poźniesavieckija časy. Zarečča i Stary horad, mohiłki i mroi, masty i rečki, mianty i mastaki, paety, mroi, miešanina movaŭ, nieprykmietnyja ludzi z pakručastymi losami. Miesta, jakoje ŭsim nam znajomaje — i pra jakoje my amal ničoha nia viedajem. Miesta, jakoha ŭžo niama. I nad hety miestam hnanym kažanom — hałoŭny hieroj, nad hetym miestam — jon i jaho kachańnie. Tuŭła… Žančyna, jakaja robicca horadam. Horad-žančyna. Kachańnie-śmierć. I ŭsio heta ŭ takim tonkim, majsterskim paetyčnym pierakładzie, što ni na imhnieńnie nie sumniavaješsia — tak jano i było napisana, takimi słovami, takim hołasam. Dakładniej, hałasami. Ich tut bieźlič —i ŭsie roznyja», — dzielicca ŭražańniami pieršy čytač pierakładu piśmieńnik Alhierd Bacharevič i praciahvaje:
«A jašče ŭ knizie padrabiazna, ź viedańniem spravy, ź niejkaj žarściu apisvajecca strašny śviet savieckaha ŁTP. Bo hieroj — alkaholik, i heta jaho praklon, jaho filazofija, jaho ŭnutranaja emihracyja, jaho los, jaho maleńkaja śmierć, bieź jakoj tut, u imperyi, nia vyžyć. Vilenski ŁTP, znutry, navyvarat, za płotam — turma… Za voknami — savieckaja Litva, jakoj zastajecca zusim mała da svabody, ale ci viedajuć pra heta persanažy?»
Pierakładčyk Siarhiej Šupa dziakuje redaktarcy ramanu Alaksandry Makavik i aŭtaru paślasłoŭja Andreju Antonavu.
Kamientary