Zapałochvańnie niazhodnych praciahniecca, ale kryminalnych spraŭ moža stać mieniej, ličyć Šrajbman.
«Paśla vybaraŭ jość peŭny šanc na toje, što represii stanuć mienš intensiŭnymi», — vykazaŭ svajo bačańnie analityk Arciom Šrajbman u novym vypusku jutub-prajekta «Hadzińničak cikaje» i abhruntavaŭ svoj punkt hledžańnia.
«Pa-pieršaje, vyčerpvajecca prosta puł udzielnikaŭ pratestaŭ 2020 hoda, jakija jašče i nie represavanyja, i nie vyjechali, i nie patrapili ŭ pole zroku. Usio ž taki heta nie biaskonca (…).
Kaniešnie, jany mohuć chadzić pa svajakach biaskonca, padpisvać ludziej, jakija ŭžo siadzieli, [na kanały, pryznanyja dziaržavaj «ekstremisckimi»] i zatrymlivać. Ale zvyčajna takija rečy zakančvajucca administratyŭkaj. (…)
Ale ahulny trend — na źnižeńnie kolkaści kryminalnych spraŭ za masavyja akcyi. Naturalna, masavych akcyj niama. (…) Tamu kolkaść palitviaźniaŭ źmianšałasia b sama saboj, navat, kali b jon [Łukašenka] ich nie vypuskaŭ. Tamu što ludzi vychodziać, a novych nabirajuć nie ŭ takoj kolkaści».
Šrajbman źviartaje ŭvahu, što va ŭsie minułyja hady intensiŭnaść represij padšturchoŭvałasia elektaralnymi kampanijami:
«Refierendum, UNS, vybary ŭ «pałatku», zaraz prezidenckija vybary. My bačym chvali represij pieradvybarčyja. Prynamsi hetych chvalaŭ moža zrabicca mieniej. Naturalna, što bolšaść represij praciahniecca. Prosta voś takich, prymierkavanych da niejkaj daty, ich moža stać mieniej, (…) takich represij pa centralizavanym zahadzie pa rehijonach, pa kvotach. Ja dumaju, heta mahčyma».
Na represii, na pohlad, Šrajbmana, moža paŭpłyvać pačatak dyjałohu režymu z Zachadam pa palitviaźniach:
«Kali praces dyjałohu z Zachadam pa palitviaźniach pojdzie, to Łukašenka moža (prynamsi vizualna jany ŭžo heta robiać) pryhłušyć represii. HUBAZiK užo nie publikuje tak zvanyja pakajalnyja videa. Ja dumaju, jany mohuć pa inkamunikada niejki prahres zrabić. Dapuścić listy ci svajakoŭ. Nie viedaju.
Mnie zdajecca paślavybarčy čas prynamsi adkryvaje akno tut dla taho, kab pasprabavać na hetuju temu razmaŭlać, bo astatnija (akramia mihracyjnaha kryzisu) nie temy dla dyjałohu Łukašenki i Zachadu».
«Vierahodnaść taho, što represii źmienšacca da hetych vybaraŭ, była nulavaja. Paśla jana ŭžo vyšejšaja», — zaŭvažaje Šrajbman.
Kamientary
I nikakich projavlenij političieskoho inakomyślija, nikakich niezavisimych ŚMI, nikakoj ottiepieli do toho momienta nie budiet. Čto budiet - budiet śmiahčienije pozicii po nieznačitielnym epizodam širokich mass, ostyvšich k siehodniašniemu dniu. Tie, kto nie aktivisty i nie politiki, i nie žurnalisty i nie NKO-NPO. Tie, kto po suti popali pod razdaču, vyjdia na marš, napisav kommientarij, zadonativ i td i davno ničieho nie priedprinimavšich. Ot koho opasnosti około nula po suti svojej, no i tut vsie budiet diktovať nie diałoh s zapadom ili politika v širokom smyśle, a ekonomika i diemohrafija. I to i druhoje užie davno tiažieło stoniet.
A lubyje "novyje" političieskije epizody budut rieprieśsirovaťsia nie mieńšie priežnieho.
Vsie IMCHO na osnovie svojeho zriełoho žiźniennoho opyta.
- niašmatlikich (i ščyra kažučy - nia vielmi upłyvovych) palityčnych źniavolenych (navat topavych) vyzvalali
- demakratyčnyja siły dabraachvotna samamarhinalizoŭvalisia ŭ akreślenaj režymam piasočnicy z proćmaj infiltravanych sieksotaŭ kštałtu Vaskrasienskaha i pad pilnym nazirańniem śpiecsłužb
- zachad pačynaŭ razmovy z režymam, a Łukašenka viartaŭsia da svajoj lubimaj hulni ŭ šmatviektarnaść, jakaja dazvalała jamu, jahonamu kłanu i jahonymu atačeńniu dobra kraści i adkładać bujny karupcyjny prybytak pa ŭsiamu suśvietu.
Ale zaraz "vybary" praź biesprecedentny teror nie pryznajucca uvohule. Karumpavanaść i chłuślivaść režymu vidavočnyja, lehitymnaści ŭ jaho niama i nie čakajecca. Uzhadki pra zakon vyklikajuć vyklučna uśmichańnie. Palityčnych źniavolenych masava katujuć i navat zabivajuć, u datyčeńni zbolšaha miedyjnych palityčnych źniavolenych šyroka praktykujecca hvałtoŭnaje źniknieńnie. Adbyvajecca źniščeńnie adukacyi, nichto (aproč kasty siłavikoŭ) nie bačyć budučyni dla svaich dziaciej unutry Biełarusi.
Taksama nikudy nie źnikła kankurencyja pamiž karnikami, kolkaść jakich dasiahnuła rekordnaj kolkaści. Rekordnych pamieraŭ dasiahnuli i biudžety na ichnaje ŭtrymańnie, jakija pa miery paharšeńnia ekanamičnaha stanovišča ŭ krainie pieratvarajucca ŭ niepadjomny ciažar dla biudžetu. Tamu karniki buduć pavinnyja bolš uparta dakazvać ułasnuju patrebnaść.
Adnačasova adbyvajecca instytualizacyja demakratyčnych sił u vyhnańni (jak by chto da hetaha nie staviŭsia). Pustabrechi pastupova źnikajuć z palityčnaj nivy. Tamu napieradzie adradžeńnie i stvareńnie palityčnych partyj z centrami za miažoj i padpolnym aktyvam unutry. Šlachi hurtavańnia padpolla ŭ rešcie rešt buduć znojdzienyja. Praź niepaźbiežnaje ekanamičnaje paharšeńnie niezadavolenaść hramadstva i jahonaja palityzacyja pačnuć padvyšacca.
Nu i faktar vajny, pra jaki ŭsie hetyja palityčnyja tarołahi čamuści zabyvajucca. Bo luboje uzhadvańnie vajny uzdymaje pytańnie ab saŭdziele Biełarusi na baku rasiejskaha ahresara i jaje adkaznaści za achviary i materyjalnyja straty va Ŭkrainie, što chutka abrynaje apošni naratyŭ režyma pra "mirnaje nieba" i mocna bje pa "intehracyjnaj" rytorycy. Tryvajuć sproby zdušyć lubyja uzhadki pra biełaruskaje nacyjanalnaje adradžeńnie. Dziela hetaha patrebnaja cenzura, jakaja biez mocnych represij nieefiektyŭnaja.
Vsia suť suŝiestvovanija riežima łukašienko v uničtožienii biełaruskoho, biełarusov v Biełarusi v polzu Rośsii i russkoho mira.
Inačie, etot riežim niediejesposobien i nienužien Rośsii.
A značit, rieprieśsii budut prodołžaťsia do poślednieho biełarusa, kotoryj budiet sčitať siebia biełarusom.