Vystaŭka, jakaja prachodzić u Nacyjanalnym mastackim muziei Biełarusi, nahadała pra amal nieviadomy siońnia tvor najvydatniejšaha mastaka. Miž tym sučaśniki, siarod ich Jan Bułhak, adznačali jaho ŭ liku najlepšych u tvorčaści mastaka. Razam z Ruščycam «Dažynki» prajšli praz pakuty niepryniaćcia čužaka rasijskaj publikaj i trahiedyju padzielenaj Radzimy.
U hałoŭnym muziei krainy praciahvajecca vystaŭka «Straty i viartańni. Los mastackich kaštoŭnaściej Dziaržaŭnaj karcinnaj halerei. 1939—1957», jakaja raskazvaje pra historyju farmiravańnia i dziejnaści davajennaj Dziaržaŭnaj karcinnaj halerei ŭ Minsku, trahičny fakt jaje razhrableńnia i vyvazu kaštoŭnaściej u čas niamieckaj akupacyi, a taksama historyju budaŭnictva hałoŭnaha korpusa muzieja, jaki byŭ adkryty ŭ 1957-m.
Pra samy dramatyčny hod isnavańnia Dziaržaŭnaj karcinnaj halerei, 1941-y, raspaviadaje zała-instalacyja pad nazvaj «Rabavańnie». Niemcy vyvieźli z halerei amal usie kaštoŭnyja tvory mastactva, pakinuŭšy na ścienach hołyja ramy. U ekspazicyi tyja tvory, jakija tak i nie viarnulisia ŭ Biełaruś paśla vajny, paznačany takimi ž pustymi ramami, jakija supravadžajuć etykietki ź nievialikaj ilustracyjaj stračanaha tvora i karotkim apisańniem.
Siarod pustych ram na vystaŭcy naviedvalniki zaŭvažyli i ramu z etykietkaj tvora Fierdynanda Ruščyca, pra jaki mała što viadoma i navat fotazdymak adšukać niaprosta. Heta karcina pad nazvaj «Dažynki».
Doŭhi čas u krainie zachoŭvaŭsia ŭsiaho adzin tvor Ruščyca, jaki vialikuju častku žyćcia pryśviaciŭ rodnamu kraju i jahonaj kultury, — karcina «La kaścioła», napisanaja ŭ 1899 hodzie. I navat jana — paślavajenny zdabytak. U Dziaržaŭny mastacki muziej karcina «La kaścioła» pastupiła ŭ 1957 hodzie ad leninhradskaha architektara i kalekcyjaniera mastactva Abrama Šustara.
Tolki ŭ 2015 hodzie ŭ Biełarusi źjavilisia inšyja karciny biełaruskaha mastaka. Tady ŭ karparatyŭnuju kalekcyju Biełhazprambanka, jakim kiravaŭ Viktar Babaryka, nabyli jašče dźvie karciny — «Punia i aziarod» (1899) i «Piejzaž. Vilija», a ŭ 2016 hodzie taksama karcinu «Majontak u Bahdanavie».
Ale na stračanyja «Dažynki» byccam usie i zabylisia. Infarmacyi na etykietcy, što supravadžaje pustuju ramu na vystaŭcy, taksama minimum — čorna-biełaja repradukcyja, imia i hady žyćcia aŭtara, nazva karciny i data jaje napisańnia — 1902 h., materyjał — pałatno, alej, i «miescaznachodžańnie nieviadoma». Ničoha pra toje, jak tvor uvohule patrapiŭ u muziej i kali byŭ adabrany niemcami dla vyvazu ŭ Hiermaniju.
Zrešty, trochi infarmacyi pra stračany tvor adšukać usio ž udałosia. U svaim dziońniku, častkova pierakładzienym na biełaruskuju movu, mastak, znachodziačysia ŭ rodnym Bahdanavie pad Vałožynam, robić taki zapis za 7 žniŭnia 1899 hoda (19 žniŭnia pa novym styli):
«Maluju žnivo. Uviečary dažynki pad miesiacam i pry lichtarach. Skoki». Chutčej za ŭsio, jon maluje tuju samuju karcinu, jakuju kaliści vyvieźli z muzieja ŭ Minsku, bo na joj, nakolki dazvalaje mierkavać repradukcyja, harać ahni lichtaroŭ i vohniščaŭ, a pobač skačuć fihury ludziej.
Praz hod u dziońniku ŭspłyvaje ŭžo hatovaje pałatno «Dažynki». 27 kastryčnika 1900 hoda mastak piša, što vysyłaje dla vystavy z nahody adkryćcia novaha budynka Tavarystva zaachvočvańnia pryhožych mastactvaŭ na płoščy Małachoŭskaha ŭ Varšavie, jakoje musiła adbycca 15 śniežnia pa novym styli, try svaje karciny — «Staryja jabłyni», «Jasny dzień», «Dažynki» — i 6 eciudaŭ. Na ŭračystym adkryćci budynka Ruščyc prysutničaŭ asabista.
Pad kaniec śniežnia 1900 hoda Ruščyc pryjazdžaje ŭ Pieciarburh, kab paŭdzielničać u jašče adnoj vystaŭcy. Hetym razam u treciaj vystaŭcy abjadnańnia «Mir iskusstva», jakuju arhanizoŭvali Valancin Siaroŭ, Alaksandr Bienua i Siarhiej Dziahileŭ. «Mir iskusstva» adyhrała vyklučnuju rolu ŭ raźvićci ruskaha mastactva kanca XIX — pačatku XX stahodździa, staŭšy važnym centram mastackaj kultury i avanhardu taho času. Dziejnaść abjadańnia ŭzbahaciła ruskaje mastactva i vyvieła jaho na novy ŭzrovień, upisaŭšy jaho ŭ suśvietnaje mastactva. Praŭda, Ruščyc pry sustrečy z «Mirom iskusstva» zaŭsiody adčuvaŭ, jak jon im čužy, što jany nikoli nie syducca.
«Staryja jabłyni», napisanyja ŭ 1900 hodzie, peŭny čas padarožničali z vystaŭki na vystaŭku razam z «Dažynkami». Siońnia ŭ kalekcyi Nacyjanalnaha muzieja ŭ Varšavie. Fota: Wikimedia Commons
Da Ruščyca pierad vystaŭkaj naviedaŭsia jahony stary nastaŭnik, Archip Kuindžy, jaki faktyčna zabrakavaŭ dźvie z troch karcin, pryviezienych mastakom z Varšavy: «Jasny dzień» jon paraiŭ adkłaści na paźniej, a «Staryja jabłyni» ŭvohule jamu nie spadabalisia. U toj ža dzień, da jaho zavitali Siarhiej Dziahileŭ i Alaksandr Bienua, jakim jon užo ŭ ciemry pakazvaŭ svaje tvory.
Najbolš im spadabalisia eciudy, ale z karcin Dziahileŭ adznačyŭ «Vilejku» («Viečar»), a Bienua — «Dažynki». Urešcie na vystavu adabrali 16 eciudaŭ i karciny «Vilejka», «Hrebla» i «Dažynki». Vystaŭka adkryłasia 10 studzienia 1901 hoda.
Vystaŭka była sucelnaj katastrofaj dla Ruščyca. Kuindžy raskrytykavaŭ jaho za toje, što jon vystaviŭ «Staryja jabłyni», jakija jon asabista zabrakavaŭ, a taksama eciud ź sinimi cieniami. Dastałasia taksama i siabru Ruščyca, łatyšu Vilhielmu Purvitu za toje, što jon vystaviŭ zanadta šmat karcin. Ruščyc sprabavaŭ jaho abaranić, ale biezvynikova.
«Adusiul niejkaja niezadavolenaść nami. Uvieś čas nas tolki abvinavačvajuć — Purvita i mianie zaŭždy krytykujuć, i nichto nie ličycca z tym, što z kalehaŭ tolki my ŭdvuch pracujem bieśpierapynna».
Štodzionnaja hazieta «Rośsija», uvieś pośpiech jakoj, jak pisali, hruntavaŭsia na bojkich i siensacyjnych fieljetonach, vidać, u svaim čarhovym numary napisała razhromny vodhuk na tvory Ruščyca i Purvita. «Niachaj hetyja ludzi paśla nie advažvajucca zaličać mianie da svaich. Sami pišuć, što ja im čužy, što maju ŭ sabie «čto-to takoje čuždoje, čto mało trohajet nas», — zapisaŭ mastak u svaim dziońniku. Jašče adzin udar — z boku «Novoho vriemieni».
Rasijskaja publika ŭsio napadała i napadała na Ruščyca, tolki inšy biełaruski mastak, Kazimir Stabroŭski, zaŭvažyŭ, što niekatorym na vystavie zroblena kryŭda.
Zrešty, adkaz na pytańnie, čamu tak chvaravita varoža tvorčaść Ruščyca i Purvita ŭsprymali ŭ Pieciarburhu, zdajecca jość u dziońniku samoha mastaka. Jašče padčas minułaj vystaŭki «Mir iskusstva» da ich padychodziŭ Isak Levitan, kab spytać, ci nie vučylisia za miažoj, bo «znachodzić adčuvalny ŭpłyŭ zamiežnych mastakoŭ». Tvorčaść Ruščyca, vidać, akazałasia zanadta nierasijskaj dla rasijskaj publiki.
Aśmiajany i maralna źniščany ŭ Pieciarburhu, Ruščyc viartajecca ŭ rodny Bahdanaŭ. Dva z pałovaj miesiacy jon nie piša ničoha, navat nie robić zapisaŭ u dziońnik. «Nie moža śpiavak śpiavać, kali jamu śviadoma admaŭlajuć u apładysmientach albo navat vychodziać, kali choča śpiavać», — pryznajecca mastak u adnym ź pieršych paśla doŭhaha pierapynku zapisaŭ.
U Bahdanaŭ ź im viarnułasia i karcina «Dažynki». Jaje ŭ liku 14 rabot Ruščyc iznoŭ vystaviŭ na VII vystavie tavarystva Sztuka, jakaja prachodziła ŭ listapadzie-śniežni 1903 hoda ŭ Krakavie.
Na žal, na biełaruskuju movu była pierakładziena tolki častka dziońnika Ruščyca da 1904 hoda, nieachoplenymi zastalisia pieryjady žyćcia ŭ Varšavie, Krakavie, Vilni i ŭ čas Pieršaj suśvietnaj vajny. Mahčyma, u niepierakładzienaj dahetul častcy dziońnika jość źviestki pra toje, jak i kali «Dažynki» pakinuli Bahdanaŭ.
Ale navat pierakładzieny frahmient pryvodzić da pytańnia, a ci pravilna ŭ muziei karcina datavanaja 1902 hodam, kali ŭ dziońniku jon užo vystaŭlaŭ karcinu z takoj nazvaj u 1900 hodzie? Akramia taho, ŭ kancy leta 1899 hoda Ruščyc pisaŭ, što maluje žnivo i dažynki.
Jašče bolš pytańniaŭ vyklikaje adšukany ŭ kalekcyi Nacyjanalnaha muzieja ŭ Varšavie ałoŭkavy eskiz da «Dažynak». Kampazicyja na eskizie paznavalnaja i raskryvaje trochi bolš detalaŭ, čym čorna-biełaja repradukcyja karciny. Na vialikim drevie źleva visić lichtar, jaki na repradukcyi možna pamyłkova pryniać za vohnišča. Lichtar aśviatlaje doŭhi stoł na piarednim płanie, za jakim zastałosia niašmat ludziej, adzin uvohule lažyć upity na stale. Bolšaść ža ludziej na eskizie (i na pałatnie) syšlisia ŭ karahodzie.
Niama sumnievu, što heta eskiz da toj samaj stračanaj karciny, a taksama taja ž scena dažynak «pad miesiacam i pry lichtarach» i skokaŭ, jakuju pisaŭ Ruščyc u 1899 hodzie.
Ale. Pad samim eskizam paznačana data — 31.XII.01. U dziońniku ž u kancy 1901 — pačatku 1902 hoda mastak piša, što źmianiaje svoj «Młyn» i pačynaje pałatno «Emihranty», nie zhadvajučy ni pra jakija «Dažynki» ci niešta padobnaje pa siužecie.
Jašče bolš pytańniaŭ vyklikaje infarmacyja ŭ paśmiarotnym vydańni, pryśviečanym Ruščycu. «Mastacki dyktatar Litvy» i jaje «estetyčnaje sumleńnie», Fierdynand Ruščyc, pamior u 1936 hodzie, va ŭzroście 65 hadoŭ, pieražyŭšy paralič i ciažkaje adnaŭleńnie na praciahu niekalkich hadoŭ.
Praz try hady paśla jaho śmierci, u 1939 hodzie vyjšaŭ zbornik «Fierdynand Ruščyc: žyćcio i tvorčaść» (Ferdynand Ruszczyc: życie i dzieło), u jakim vialiki raździeł pra mastaka napisaŭ jahony blizki siabar, vilenski fatohraf Jan Bułhak. Bułhak źmiaściŭ u zborniku kalarovyja i čorna-biełyja zdymki jaho tvoraŭ, daŭšy im svajo apisańnie. Siarod inšych źmieščany i «Dažynki», jakija datavanyja ŭžo 1903 hodam — heta ŭžo čaćviortaja viadomaja data napisańnia karciny. Zrešty, «Staryja jabłyni», jakija Ruščyc vystaŭlaŭ užo ŭ 1900 hodzie, Bułhak datuje 1901 hodam. Jość u knizie i adzinyja viadomyja źviestki pra pamier karciny «Dažynki» — 120 X 150 sm.
«Dažynki», «Jabłyni» (majucca na ŭvazie «Staryja jabłyni») i «Bierahi Vilejki», jak pryznavaŭsia Bułhak, asabliva zapomnilisia jamu siarod tvoraŭ u majsterni siabra i stali pradmietam jaho doŭhaha rozdumu.
Ruščyc u svaich dramatyčnych piejzažach akcentavaŭ uvahu na elemientarnych siłach pryrody, pakazanych u farbach i formach. Bolšaść jaho piejzažaŭ — heta ŭvasableńnie samoj pryrody, jakaja panuje biezraździelna i pramaŭlaje ŭładarna za siabie i za čałavieka. Tolki ŭ «Emihrantach» i «Dažynkach» Bułhak znachodziŭ bolš vyraznuju prysutnaść čałaviečych fihur, i tolki ŭ apošniaj vyrazna abaznačany siužet. Bułhak robić padrabiaznaje apisańnie hetaj karciny:
«Dažynki», pyšnyja kalarovyja, pieralivajucca vodbliskam raspalenych vohniščaŭ, poŭnyja postaciami tancujučych par, jakija zastyli ŭ chachłovaj abradnaści niejkich pahanskich śviataŭ. Iznoŭ pieršarodny klič ziamli vybuchaje z kožnaha mazka karciny. Pad raźviesistaj biarozaj, za stałami starejšyja razmaŭlajuć i dremluć, a na schile pahorka zhurtavanaja razam moładź ulivajecca ŭ vir śviatočnych skokaŭ.
Na vyraznym abrysie haryzontu, na fonie blednaha načnoha nieba vyłučajecca dźvie pary konturami svavolnych vykrutaŭ, a nad usioj hramadoj uznosicca sakralny pavieŭ, jaki idzie ad ziamli i ad nieba. Ad ziamli, jakaja dała ludziam plon leta i z matčynaj pabłažlivaściu pryhladvaje za zabavami svaich siejbitaŭ i žniacoŭ. Ad nieba, što nad ščylnym parasonam čornaj sasny pačynaje praśviečvać ranišniaj zaroju i rastvaraje praciah karotkaj nočy ŭ saladynach i sapfirach uzychodu.
Unizie jašče harać čyrvonyja ahni dažynak, ale ŭžo na niebie adbyvajucca novyja śvietłavyja dzivy. Załatyja i ružovyja pasmy pieralivajucca pamiž drevami i pradkazvajuć blizki nadychod sonca. Pierałomnaja chvila śvitańnia svaim cudoŭnym zmahańniem dnia i nočy padkreślivaje moc viečnych stychij».
Bułhak dadaje, što takoje padrabiaznaje apisańnie jon robić tamu, što hetaj karciny, chutčej za ŭsio, bolš nie isnuje — jana, jak jon piša, była stračana ŭ Minsku ŭ čas balšavickaha ŭvarvańnia.
Miarkujučy pa 1939 hodzie, kali vyjšła kniha, možna spačatku padumać, što havorka idzie pra pačatak Druhoj suśvietnaj vajny, ale nasamreč kniha była vydadziena ŭ mai 1939 hoda, a jaje padrychtoŭka pačałasia ŭ lipieni 1938 hoda. Napeŭna, Bułhak maje na ŭvazie padziei saviecka-polskaj vajny i saviecki nastup uletku 1920 hoda, kali balšaviki zaniali Minsk i dajšli da samaj Varšavy.
Chutčej za ŭsio, karcina nie była na toj momant stračanaja, jak dumali ŭ Polščy, nie biez padstaŭ demanizujučy savieckuju dziaržavu, a trapiła ŭ muziejnyja fondy. U niepierakładzienych zapisach dziońnika Ruščyca mižvajennaha pieryjadu adšukaŭsia cikavy zapis za 5 studzienia 1929 h.:
«Na Šrubavii [schodzie Tavarystva šrubaŭcaŭ] razmaŭlali pra Koŭna, a taksama pra Minsk, kudy jeździŭ pa zbor archiŭnych dakumientaŭ Viejtka (Vacłaŭ Viejtka (1861—1940), vilenski archivist i kalekcyjanier staražytnaściej. — NN) ź Vilenskaha dziaržaŭnaha archiva. U katałohu muzieja ja fihuruju, padobna, razam z Rustemam, Siemiradskim i Siestrancevičam jak biełaruski mastak. Napeŭna, tam ža maje «Dažynki».
U hetym zapisie adčuvajecca peŭnaja zacikaŭlenaść Ruščyca ŭ tym, što ŭ Minsku, dzie jon pravioŭ svaje maładyja hady, navat pry savieckaj uładzie jaho pryznajuć za svajho mastaka, čaho jon nie adčuvaŭ u Pieciarburhu, Krakavie i Varšavie. Heta pasialaje ŭ im nadzieju, što darahaja jamu karcina nie stračana, a źbierahajecca ci moža navat ekspanujecca ŭ muziei.
Sapraŭdny ž los karciny nieviadomy, ale kali jaje vyjava trapiła na vystaŭku «Straty i viartańni», to, vidać, jana sapraŭdy zachoŭvałasia da vajny ŭ kalekcyi Dziaržaŭnaj halerei. Nacyjanalny mastacki muziej Biełarusi, napeŭna, moh by raskazać bolš, ale pakul daje naviedvalnikam tolki pustuju ramu, čorna-biełuju repradukcyju i datu, jakaja vyklikaje šmat pytańniaŭ.
«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny
PADTRYMAĆPustyja ramy ŭ załach. U Mastackim muziei navočna pakazali dramatyčnyja straty biełaruskaha mastactva ŭ čas vajny
Jak šedeŭr biełaruskaha mastactva pralažaŭ schavany až da śmierci mastaka
Ruščyc: hienij z Bahdanava, hienij u Bahdanavie — padarožža na vychadnyja
Novaja siensacyja ŭ Nacyjanalnym mastackim muziei: pad adnoj z karcin znajšli partret karala Rečy Paspalitaj
Kamientary