Čakajučy vyrašeńnia spravy ŭ ŽESie, razhladaŭ plakat z himnam «My — biełarusy, z bratniaju Ruśsiu». Nievialički taki, z čyrvony tekst na zialonym fonie. Čytaju prypieŭ: «Słaŭsia, ziamli našaj śvietłaje imia, // Słaŭsia, narodu braterski sajuz!» Stop! Niešta nia toje. Pravilna budzie «narodaŭ braterski sajuz». Nie, hladžu — «narod» u adzinočnym liku va ŭsich troch prypievach. Nadrukavany himn va UUP «Viciebskdruk». Za takuju palityčnuju pamyłku pry Stalinie možna było b i ŭ Sibir adpravicca.
Jakoje ž było majo ździŭleńnie, kali taki ž tekst, znoŭ z adnym «narodam», sustreŭ na plakaciku ŭ staličnaj kniharni «Viedy» na vulicy Marksa, pobač z «Čyrvonym domam».
Čamu roznyja vydaŭcy dapuskajuć adnolkavyja pamyłki ŭ takim važnym tekście? Moža, na heta jość aficyjnaja ŭstanoŭka ŭ suviazi ź niavyrašanymi prablemami ŭ sajuznym budaŭnictvie? Ale, chutčej za ŭsio, jaki himn, takoje j staŭleńnie da jaho ŭ vydaŭcoŭ i paspalitaha ludu.
Kamientary