Na kon siońnia pastaŭleny los našaj krainy, u ciapierašniaj niaprostaj situacyi treba zachoŭvać zdarovy rozum. Takuju dumku ŭ efiry na «Radyjo Minsk» vykazaŭ člen pastajannaj kamisii pa adukacyi, kultury i navucy Pałaty pradstaŭnikoŭ Siarhiej Kliševič.
— Stolki hrošaj, kolki ŭbuchali ŭ hetyja vybary kuratary našych apanientaŭ, nikoli raniej nie ŭkładvałasia. Heta śviedčyć ab tym, što meta pastaŭlena kankretnaja. Jak minimum — destabilizavać situacyju ŭ našaj krainie i zrabić tak, kab tut było niespakojna. Mahčyma, vyklikać niejki ŭzbrojeny kanflikt abo paharšeńnie ekanamičnaj situacyi. Maksimum — zachapić uładu. Biełaruskaja ekanomika, našy pradpryjemstvy, resursy — heta 120 młrd dalaraŭ ZŠA. Za hetyja hrošy, za naša stratehičnaje hieahrafičnaje stanovišča i idzie baraćba. My bačym, kolki ŭ roznych krainach ciapier prablem. A u nas cišynia i spakoj. I šmat kamu heta nie padabajecca, — adznačyŭ jon.
Kamientary