Pazbaŭleny zvańnia padpałkoŭnik KDB Kostka: Ja nivodnaha dnia nie słužyŭ pry Łukašenku i prysiahu jamu nie prynosiŭ
Siarod tych 83 aficeraŭ, jakich pazbavili zvańniaŭ, akazaŭsia padpałkoŭnik KDB u adstaŭcy Valeryj Kostka. Apošnija hady jon žyvie pad Smalavičami, dzie zajmajecca pčalarstvam. Kostka 12 hadoŭ adsłužyŭ u KDB, ale padtrymaŭ demakratyčny ruch u krainie, praz što syšoŭ z orhanaŭ. Jak były siłavik adreahavaŭ na rašeńnie Łukašenki?
«Adekvatna kamientavać heta niemahčyma, bo heta nieadekvatnyja dziejańni. Ja znachodžusia na piensii 28 hadoŭ, pry Łukašenku ja nie słužyŭ nivodnaha dnia, i asabista jamu nijakich prysiah nie prynosiŭ. Ja davaŭ prysiahu narodu Biełarusi, i piensiju mnie płacić nie Łukašenka, a narod.
Z punktu hledžańnia zakona heta poŭnaje biezzakońnie. Heta nienarmalnaja źjava, ale ŭ našaj dziaržavie ŭžo ŭsio stała narmalnym.
Ja skončyŭ Vajskovuju akademiju rakietnych vojskaŭ stratehičnaha pryznačeńnia, skončyŭ dźvie vyšejšyja ŭstanovy pa linii vajskovaj kontrraźviedki i źniešniaj vyviedki KDB. Skončyŭ jurydyčny fakultet BDU, u mianie čatyry vyšejšyja adukacyi. Viedaju movu puštu. Ja ŭsio atrymaŭ dziakujučy svaim namahańniam.
Syn Łukašenki Viktar atrymlivaje hienierał-majora, nidzie tołkam nie pasłužyŭšy, aproč dvuch hadoŭ u pahrancach. Jak možna stać hienierałam za dva hady słužby?! Ź inšaha boku, jość moj siabar Vałodzia Baradač, jon byŭ dvojčy paranieny ŭ Afhanistanie, dva ordeny Čyrvonaj zorki, dvojčy jaho ratavali ŭ reanimacyi, dastavali z taho śvietu, pałkoŭnik, kamandzir bryhady śpiecnaza. Jon vielmi pavažany čałaviek siarod śpiecnazaŭcaŭ HRU, jaho ŭsie viedali ŭ SSSR, i jaho ciapier pazbaŭlajuć zvańnia. Nu jak tak?! Ci Siarhiej Aniśka. Heta afhaniec, vajavaŭ.
Prosta my ludzi inšych pohladaŭ, i represii suprać nas tolki za toje, što my dumajem inakš. Ale my nie možam dumać pa-inšamu! My vučylisia analityčna ŭsio aceńvać, my ŭsprymajem usio jak jość nasamreč. Byvajuć vypadki, kali aficera pazbaŭlajuć zvańnia, ale tolki za ŭčynki, jakija dyskredytujuć honar aficera. Ale ž dla nas honar i hodnaść — heta była rysa, za jakuju nielha pierastupać. Ale navat heta pavinien rašać sud i niejak karać.
Ja nie ździviŭsia zusim. Ciapier čas, kali ŭsio stanovicca na svaje miescy. Biełaje stanovicca biełym, a čornaje — čornym. Ja masak nikoli nie nasiŭ, usio rabiŭ adkryta. Ja ŭ KPSS ustupaŭ u 1976 hodzie i vieryŭ u jaje ideały, ale ŭ 1991 ja zrazumieŭ, što heta była razvodka miljonaŭ ludziej. Tamu ja i napisaŭ, budučy ŭ KDB, zajavu ab vychadzie z KPSS.
U KDB ja byŭ niazhodny z staršynioj KDB Eduardam Šyrkoŭskim. Heta byŭ pavažany kiraŭnik, ale ja ź im spračaŭsia, što z KDB treba prybrać palityčny vyšuk. Heta ž nie naša zadača! Jość telebačańnie, chaj tam spračajucca. Ale Šyrkoŭski skazaŭ, što reformaŭ nie budzie. Tady ja zvolniŭsia dobraachvotna z KDB.
U mianie jość aficyjnaje papiaredžańnie za ŭdzieł u akcyjach pratestu ŭ Smalavičach. Ale za takoje chiba zvańnia pazbaŭlajuć? Ja časta kamientavaŭ padziei. I ŭdzielničaŭ, jak była mahčymaść. Pracuješ ceły dzień, potym laciš da 22-j hadziny na akcyju, pastajaŭ tam, znoŭ pracavać na pasieku. Ja ž tut adzin — i 20 hiektaraŭ ziamli.
Ja sam za Cichanoŭskuju nie hałasavaŭ, prosta zabraŭ biuleteń. Ja ŭžo navučany, što padtrymlivać kata ŭ miašku nie varta, chaj čałaviek prajavicca ŭ dziejańniach. Ale ciapier užo ja jaje padtrymlivaju, choć Baradač naadvarot, nie padtrymlivaje.
U mianie piensiju zabiaruć tolki na čas, kolki Łukašenka pratrymajecca. Kali jon sydzie, to mnie viernuć zvańnie i piensiju, kampiensujuć maralnyja straty, tamu ja nie pieražyvaju. Kali b ja byŭ stary i chvory, i mnie ŭsio na leki addavać treba było, to heta adno, a ja za 28 hadoŭ na piensii ni razu nie byŭ u špitali KDB.
U 2011 mianie źniali z uliku ŭ KDB i pieradali Ministerstvu abarony. I ja rady, što nijak nie źviazany z hetym palityčnym vyšukam».
Kamientary