«Treba ličyć». Ministr finansaŭ raspavioŭ, kali ŭ Biełarusi vyrastuć zarobki i piensii
Pa słovach Juryja Sieliviorstava, pierad im staić zadača, kab zarpłaty nie padali paralelna ź inflacyjaj.
«Zadačy, kab zarabotnaja płata nie padała z ulikam inflacyi, pastaŭlenyja kiraŭnikom dziaržavy i ŭradam. Pieršyja kroki byli zroblenyja. Z sakavika była pavialičanaja zarpłata, krasavik, maj, heta značyć takija paetapnyja kroki byli pryniatyja», — raskazaŭ Juryj Sieliviorstaŭ u efiry «Biełaruś-1».
Ministr prakamientavaŭ pytańnie, jak možna padniać zarobak i piensii. «Jon źviazany z napaŭnialnaściu biudžetu, i tut treba ličyć. Pakul zaŭčasna havaryć ab kankretnych sumach, ale toje, što takija zadačy stajać i my budziem heta praličvać, i vyjdziem na adpaviednyja rašeńni niedzie da žniŭnia — vieraśnia, to heta tak. I pa vialikim rachunku my ž i płanavali, što budzie rost peŭnaj zarpłaty ŭ biudžecie. Heta płanujecca kožny hod», — padkreśliŭ jon.
Kamientary