U litoŭskaj Pałanzie adčyniŭsia adziny taki restaran va ŭsioj Jeŭropie. Čerhi stajać nie tolki dziela ježy
U hetym siezonie ŭ Pałanzie naviedvalnikaŭ čakała navinka — adkryŭsia pieršy ŭ Litvie i ŭ Jeŭropie «Restaran babulek» (Močiučių restoranas), u jakim pracujuć pažyłyja žančyny. Jany pracujuć i na kuchni, i aficyjantkami, piša Delfi.lt.
Restaran adkryŭ šef-kuchar Rokas Hałvonas. Jon pryvioz hetuju ideju z Hruzii.
«Heta sacyjalnaja akcyja pa pracaŭładkavańni pažyłych žančyn. Usie babuli, jakich vy ŭbačycie, aktyŭnyja i dziejnyja. Jany na piensii, ale chočuć čymści zajmacca, nie chočuć siadzieć doma. Vy nie ŭjaŭlajecie, jakija jany ščaślivyja, što mohuć pracavać, razmaŭlać ź ludźmi. Bo znosiny — heta hałoŭnaje. Pažyły čałaviek, jaki ŭ čymści zadziejničany, ščaślivy», — skazaŭ zasnavalnik restarana.
Pa słovach Hałvonasa, restaran staŭ sapraŭdnaj siensacyjaj i pryciahvaje mnostva klijentaŭ.
Interjer restarana nahadvaje ŭtulny dom: tut šmat pryjemnych drobiaziaŭ, miakkich padušak, karunkavych abrusaŭ, śvietłych karcin i čajnych siervizaŭ. Utulnaść hetamu miescu nadajuć i sami babuli.
«Jany vielmi smačna hatujuć. Ja nie prychilnik litoŭskaj kuchni, ale tut praŭda smačna — ja jem i radujusia», — skazaŭ Hałvonas.
Jon skazaŭ, što realizavać ideju było niaprosta, bo ŭ Litvie jašče žyvyja stereatypy. «U nas isnuje stereatyp, što absłuhovy piersanał pavinien być nie starejšy za siaredni ŭzrost. Nie tak, jak u Italii, dzie pažyłyja aficyjanty nikoha nie ździŭlajuć. Tamu byŭ nie adbor babul, a prapanova pasprabavać siabie ŭ takim miescy. Pasprabavali i zastalisia. Ciapier pracujuć 12-13 babul», — raspavioŭ Rokas.
Babulam dapamahajuć i ŭnučki. Hałvonas skazaŭ, što jaho natchniła babula.
«Hety restaran stvorany dla majoj babuli. Jana mianie šmat čamu navučyła, heta zrabiła mianie takim, jaki ja ciapier. Navučyła pracavać, navučyła adkaznaści, navučyła trymać słova. Hety restaran pryśviečany majoj babuli i ŭsim pałanhskim babulam i nie tolki pałanhskim», — zaŭvažyŭ surazmoŭca.
Jość stravy savieckaj kuchni, naprykład, katleta pa-kijeŭsku. Ich pradajecca pa 100 porcyj u dzień. A cepielinaŭ sychodzić 200 štuk.
«Sutnaść hetaha restarana nie ŭ tym, kab šmat zarabić. Ja nazyvaju jaho sacyjalnaj akcyjaj, kab u babul było čym zaniacca, i heta ŭ honar majoj babuli. Jana jašče žyvaja i šmat u čym sa mnoj udzielničaje, choć joj amal 90. Babula telefanuje mnie i pytajecca: «Nu, kolki cepielinaŭ, kolki porcyj karbanada pradali?»
Babula Branisłava ŭładkavałasia ŭ hety restaran praz tydzień paśla jaho adkryćcia. Užo tady stajaŭ natoŭp naviedvalnikaŭ.
«Ja nikoli nie pracavała aficyjantkaj. Ale pasprabavała i atrymałasia. Ludzi dobryja», —skazała Branisłava.
Kamientary
insnujuć hurtki dla piensijanieraŭ.. ale tam čałaviek robić tolki dziela siabie. a tut pažyłyja žančyny robiać i dla siabie i dla inšych - žančyny adčuvajuć siabie patrebnymi, a naviedvalniki atrymlivajuć smačnyja stravy ź ciopłych babulinych ruk