Prezident Małdovy paćvierdziła, što muzyki «Bi-2» paprasili hramadzianstva
Maja Sandu čakaje dakumienty na podpis.
Prezident Małdovy Maja Sandu paćvierdziła, što niekalki muzykaŭ hurta «Bi-2» padali zajavy na atrymańnie małdaŭskaha hramadzianstva.
U intervju Juryju Dudziu lidar Małdovy adznačyła, što razhledzić hetyja prośby. «Da mianie nie dajšli jašče dakumienty. Kali tam usio ŭ paradku, to jany atrymajuć hramadzianstva», — skazała Sandu.
Pavodle jaje słoŭ, zakon dazvalaje ŭ asobnych vypadkach pradastaŭlać hramadzianstva ludziam niemałdaŭskaha pachodžańnia.
«Kali heta kaštoŭnyja, talenavityja ludzi, ludzi, jakich my pavažajem. U hetym vypadku heta ludzi, jakich my ŭsie pavažajem. Ja spadziajusia, što ŭsie dakumienty buduć u paradku, i ja zmahu padpisać», — raspaviała prezident Małdovy.
Sa słoŭ Sandu, naŭzamien muzyki pavinny buduć pavažać intaresy Małdovy. Pry hetym u ich nie budzie abaviazku žyć u krainie. Ale što, kali davańnie hramadzianstva muzykam z «Bi-2» vykliča cełuju chvalu anałahičnych zapytaŭ ad ludziej, jakija biahuć ad vajny?
Sandu adznačyła, što ŭsie zajavy buduć razhladacca pavodle zakona Małdovy.
Kamientary