U Minsku pasiarednik padmanuŭ machlaroŭ i pakinuŭ hrošy sabie, kab pažyć pryhoža
Adnak pryhožaje žyćcio doŭžyłasia niadoŭha.
Pažyłaja minčanka pavieryła telefonnym ašukancam i addała ich kurjeru 5000 dalaraŭ. Ašukali jaje pa standartnaj schiemie: patelefanavali ad imia svajački i paviedamili, što taja nibyta trapiła ŭ DTZ, i ciapier joj patrebnyja hrošy.
Kurjera — 19-hadovaha zamiežnaha studenta minskaha VNU — nieŭzabavie zatrymali siłaviki. Ale hrošaj pry im nie było. Akazałasia, što jon pieradaŭ 5000 dalaraŭ pasiaredniku ašukancaŭ.
Kurjer raskazaŭ, što znajšoŭ padpracoŭku ŭ internecie. Kuratar prapanavaŭ jamu zabirać u minčukoŭ najaŭnyja hrošy i pieradavać ich treciaj asobie, nibyta dla dalejšaha abmienu na kryptavalutu. Student zhadziŭsia i vykanaŭ pieršy zakaz.
Nieŭzabavie zatrymali i pasiarednika. 22-hadovy minčanin pavinien byŭ pieradać 5000 dalaraŭ dalej pa łancuhu, ale zamiest hetaha jon zabraŭ hrošy i pajechaŭ u Pinsk.
Tam jon abmianiaŭ častku dołaraŭ na rubli, źniaŭ darahoje žyllo i kupiŭ sabie ajfon. Ale pryhožaje žyćcio praciahvałasia niadoŭha — nieŭzabavie jaho zatrymali siłaviki.
U pasiarednika znajšli tolki častku hrošaj — ich viernuć piensijaniercy. Pakładziena kryminalnaja sprava.
Kamientary