Prezidenckaja hazieta abrynułasia na doktara Martava ź Viciebska, jaki ahučyŭ prablemu z kisłarodam
Uładzimir Martaŭ — zahadčyk adździaleńnia Balnicy chutkaj dapamohi Viciebska, jaki raskazaŭ pra śmierć pacyjentaŭ u vyniku pierabojaŭ z padačaj kisłarodu.
«Prosta niejki Tułuz-Łatrek. Badler ź Viciebska. Adrazu davajcie damovimsia: nichto Martava nie zvalniaŭ tady i nie zvalniaje ciapier, niama šancu stać «achviaraj represij». Jość amal śviatoje prava najmalnika nie praciahvać kantrakt», — piša «SB. Biełaruś siehodnia».
Hazieta nazyvaje doktara Martava «abiaroham dla pratestunoŭ i «biełych chałataŭ», kažučy prosta. Dla, kali ŭžo zusim ščyra, amal hatovych ekstremistaŭ».
«Dyk ad kaho bolš chvorych pamierła — ad spadara Kisłarodu ci ad spadara Martava?».
U svaju čarhu, žurnalistku partała Tut.by Taćcianu Matviejevu, jakaja dała słova Martavu, prezidenckaje vydańnie nazyvaje «niedažurnalistkaj».
Samim Martavu i Matviejevaj hazieta słova nie daje.
Kamientary