Hramadstva44

«Mama, ja nie pryjedu». Jak biełarusy pieražyvajuć śmierć blizkich u vymušanaj emihracyi

Prykmieta času dla biełarusaŭ, jakija źjechali praz represii, — niemahčymaść być pobač ź siamjoj, dapamahać, dahladać pažyłych baćkoŭ. Suviaź ź blizkimi davodzicca padtrymlivać tolki praz zvanki, a pryjezd navat na pachavańnie moža mieć nastupstvam pasadku ŭ turmu. «Miedyjazona» sabrała manałohi ludziej, jakija ŭ vymušanaj emihracyi pieražyli śmierć rodnych — pra toje, jak heta pražyć, nie vinavacić siabie i za što trymacca.

Ilustracyja: Dania Biarkoŭski / «Miedyjazona»

Anastasija Kaściuhova: «Ja šmat pracavała, kab nie zvarjacieć ad kolkaści žyćciovaj dramy»

Ja źjechała 6 vieraśnia 2020 hoda, kali pa mianie pryjšli jak pa suarhanizatarku žanočych maršaŭ. Bolš ja doma nie była i rodnych nie bačyła. Potym 30 červienia 2021 hoda pasadzili mamu, 8 śniežnia taho ž hoda pamior moj dziadula, a 7 červienia 2022 hoda — baćka.

Uvieś hety, miakka skažam, niaprosty pieryjad u žyćci, pačaŭsia z aryštu mamy. My ź joj vielmi blizkija, a jaje byccam vyrvali z majho žyćcia. Ale jana vielmi mocnaja, ja ŭpeŭnienaja, jana moža pra siabie pakłapacicca i badziora trymajecca ŭ hetaj dziŭnaj turemnaj sistemie.

Pieršyja tydni paśla taho, što adbyłosia, ja byccam nie pražyvała heta ŭsio: zajmałasia mieniedžmientam — šukała advakata, arhanizoŭvała ludziej, jakija mohuć dapamahčy. Vialikaj prablemaj było znajści, chto budzie kłapacicca pra dziadulu, maminaha baćku.

U dziaduli byŭ ceły bukiet zachvorvańniaŭ mocna pažyłoha čałavieka. Jon pieražyŭ infarkt i viarnuŭsia da samastojnaha žyćcia, ale peŭnaja dapamoha jamu była patrebnaja. I voś mamu, jakaja dapamahała, pasadzili. Jamu dapamahali siabry, śpiecyjalnyja rabotniki.

Samaje trahičnaje ŭ historyi ź dziedam — pierad śmierciu jon zastaŭsia adzin. Toje, što pamiraje mocna pažyły čałaviek, zdajecca naturalnym, ale jak jon pamior — heta ciažka. Jon pavinien byŭ pamirać siarod svaich rodnych i blizkich.

U baćki byŭ rak, apošniaja stadyja, jon pastupova zhasaŭ. My pierapisvalisia, jon umudraŭsia žartavać. Pytaŭsia ŭ mianie: «Jak maješsia?», ja kazała: «Składana», jon pierapytvaŭ: «Ale ničoha śmiarotnaha?» Taki ŭ jaho byŭ svojeasablivy humar. Jon sychodziŭ nie ŭ adzinocie, pobač była jaho žonka (maje baćki daŭno ŭ razvodzie).

Adnojčy jon mnie pisaŭ, što jamu vielmi drenna, i, napeŭna, hetaj nočču jon pamre. Ale tady ničoha nie adbyłosia, heta zdaryłasia paźniej. U dzień, kali jon pamior, ja była ŭ Polščy. A moj baćka, kampazitar i pradziusar, pravioŭ častku žyćcia ŭ hetaj krainie, dobra viedaŭ movu, vystupaŭ kaliści tut ź pieśniami na radyjo.

Jahony siabar, jaki paviedamiŭ pra baćku, dasłaŭ mnie jahonuju pieśniu na polskaj — staraja pieśnia, zapisanaja z radyjo. I voś ja jedu ŭ taksi pa Varšavie i ŭklučaju hetuju pieśniu. Takoje ŭ mianie było ź im raźvitańnie. Pra što pieśnia, ja nie vielmi zrazumieła — polskaj movy nie viedaju, ale intuityŭna — niešta pieradnavahodniaje, kaladnaje, miłaje. U jaho ŭsie pieśni pra ciopłyja čałaviečyja stasunki, pra kachańnie i siabroŭstva.

«Uśviadomiła, što zdaryłasia biada» i «vy mianie nie złomicie»

Usie hetyja historyi zdarylisia adna za adnoj. Spačatku pasadzili mamu, kali da mianie tolki stała «dachodzić» toje, što zdaryłasia, — pamior dzied, potym — baćka. Kab nie zvarjacieć pry takoj kolkaści žyćciovaj dramy, uličvajučy vymušanuju emihracyju (dla mianie heta hvałtoŭny adryŭ ad doma), ja vielmi šmat pracavała i takim čynam adciahvała svaju ŭvahu. Pracavała tak, što ŭ kancy dnia byli siły tolki lehčy spać i nie dumać ab tym, što zdaryłasia. I tak kožny dzień.

Ja naohuł nie zrazumieła, pra što byŭ 2021 hod, choć tam vielmi šmat čaho zdaryłasia, nie tolki drennaha, ale i dobraha. Amal nie pamiataju, pra što była častka 2022 hoda. Tolki niadaŭna ja złaviła siabie na hetym momancie, pačała siabie vyciahvać. Zrazumieła, što naohuł zdaryłasia biada. Skazała sabie: «Moža, my narešcie siadziem i papłačam z hetaj nahody?»

Pra dziadulu i baćku ŭ mianie zastałosia šmat śvietłych uspaminaŭ. Dzied byŭ vydatnym čałaviekam sa svojeasablivym pačućciom humaru. Jość adzin dziŭny ŭspamin pra jaho, ale jon mianie zaŭsiody viesialić. Dzied kožnuju viasnu padychodziŭ da akna, hladzieŭ na vulicu zadumiennym pozirkam i kazaŭ adno i toje ž: «Viasna lacić nam prosta ŭ pysu». I my kožny raz rahatali z hetaha. Zaŭsiody viedali, što tak budzie, i kožny raz śmiajalisia. A jašče ŭ jaho była vielizarnaja biblijateka, tysiačy knih.

Baćka — taksama vielmi asablivy čałaviek, jakomu ja abaviazanaja ŭsioj tvorčaj častkaj majoj asoby. Jon pisaŭ pieśni i vieršy, prydumlaŭ krutyja teksty, znajomiŭ z tvorčymi siabrami. U mianie kuča dziciačych fota ź dziŭnych viečarynak u Trajeckim pradmieści, kali ŭsie tam tusavalisia. Čałaviek z vydatnym pačućciom humaru, jaki pieradaŭ mnie flor tvorčaha razhildziajstva — heta dapamahaje mnie nie sumavać i ruchacca napierad u składanych situacyjach.

Usio, što zdaryłasia, nie vyklikała ŭ mianie pačućcia viny i dadało svojeasablivaj złości. Heta dumki nakštałt «chren vy mianie hetym złomicie, vy nie viedajecie, na kaho vy napali».

Ja napisała tvit ab tym, što zdaryłasia, i niejki prapahandyst, pa-mojmu, heta byŭ Prydybajła, źmiaściŭ heta i napisaŭ niešta nakštałt: «Heta ŭsio, viadoma, vielmi sumna, ale niechier było parušać zakon. Pakajsia, pasiadzi ŭ turmie, tady i na pachavańnie budzieš traplać». I ja tady padumała: «Voś ty skacina. U ciabie chapaje nachabstva ŭ takoj situacyi ździekavacca». Ja zapaminaju heta ŭsio, i heta — maja dadatkovaja nahoda nie spyniacca, tamu što hetyja ludzi pavinny zapłacić za toje, što jany robiać.

Usio, što zdaryłasia, mianie vielmi mocna źmianiła. Maja ŭstojlivaść da ciažkaściaŭ vyrasła, stała zrazumieła, što navat takoje ja mahu pieražyć. Ja padbadziorvaju siabie dumkami pra amplitudu (i heta naohuł adna z hałoŭnych vysnoŭ, da jakich ja pryjšła paśla taho, što zdaryłasia): kali čałaviek pražyvaje takoha ŭzroŭniu hora, značyć, jon moža pražyć i takoha ž uzroŭniu ščaście.

Alaksandra: «Mama — moj maleńki čałaviek-skała»

Ź Biełarusi ja źjechała ŭ žniŭni 2021 hoda. Na niekalki miesiacaŭ raniej pry ekstremalnych abstavinach ź Biełarusi vyjechaŭ moj muž. Z usimi raźvitałasia adnosna lohka, u mianie tady byli dumki, što źjazdžaju na paŭhoda-hod.

Ciažej za ŭsio mnie dałosia raźvitańnie z babulaj. Jana pražyła niaprostaje žyćcio, adzin jaje syn (moj baćka) pamior u nulavyja, druhi — emihravaŭ u ZŠA ŭ dzievianostyja. Jaje muž, moj dziadula, pamior niekalki hadoŭ tamu. Adjazdžajučy, ja adčuvała siabie vinavataj, moj adjezd daŭsia joj ciažka. Apraŭdvaju siabie tym, što joj było kamu dapamahać z pobytavymi pytańniami, ale bolšuju častku času čałaviek byŭ adzin. Vielmi stary čałaviek byŭ adzin.

My stelefanoŭvalisia z babulaj niekalki razoŭ na miesiac pa videa ŭ vajbiery, kali da jaje prychodzili rodnyja. Ja słała joj nievialikija pasyłački i paštoŭki. Uvosień źbirała joj čarhovuju pasyłku, ale ŭ kancy kastryčnika mnie paviedamili, što babula pamierła. Jaje znajšoŭ susied — jany daŭno byli znajomyja, babula nikoli nie začyniała dźviarej.

Ja vielmi spadziajusia, jana chutka pamierła. Strašna padumać, što adčuvaŭ čałaviek, voś tak, ležačy na padłozie, adzin, i pobač nikoha. Pajechać na pachavańnie da jaje ja tak i nie navažyłasia. Padumała, nikomu nie budzie lahčej ad taho, što ja pryjedu i mianie pasadziać.

Ciapier ja časam jašče pa zvyčcy ŭ kramie pryhladaju prysmaki i paštoŭki, tolki słać ich užo niama kamu.

Adrazu paśla pachavańnia babuli ciažka zachvareła maja mama. Było niekalki roznych balnic i dyjahnazaŭ, babuli nie stała 27 kastryčnika, a praz paŭtara miesiaca svoj 57-my dzień naradžeńnia mama sustreła ŭ ankałahičnym dyspansiery. Ja była nastrojenaja aptymistyčna doŭhi čas, my razmaŭlali z mamaj, dumali, što ciapier budzie apieracyja, chimijaterapija, uvohule — lačeńnie. Ale, jak akazałasia, rak zaŭvažyli zanadta pozna, apieryravać mamu nie stali. I chimijaterapiju, skazali, jana nie vytrymaje.

My stelefanoŭvalisia ź joj pa videa, maje siabry naviedvali jaje ŭ balnicy i słali mnie fota. Za apošni miesiac jana pastareła hadoŭ na siem, vielmi schudnieła, ščoki zapali. Jana zaŭsiody była minijaciurnaj takoj, ale pry hetym vielmi mocnaj i ŭpartaj — žančyna-ledakoł. Jana pamierła ŭ chośpisie 22 śniežnia.

«Ja paśpieła vybačycca, što mianie nie było pobač»

Zaraz mnie zastajecca tolki pierahladać sumiesnyja fota — my bačylisia ź joj letam u Hruzii. Špacyravali pa Batumi, jana ŭpieršyniu za svaje hady ŭbačyła mora. Pryhožaja, jana paziravała mnie na fota: niemaładaja stylnaja žančyna z karotkaj stryžkaj, u krasoŭkach, u kašuli chaki i ciomnych akularach — ja zapomniu jaje takoj.

Moj maleńki čałaviek-skała, joj było drenna i baluča, ale jana nie skardziłasia ni na što, navat padčas chvaroby. Joj było ciažka havaryć, tamu ŭ apošnija dni my praktyčna nie razmaŭlali. Ja paśpieła paprasić prabačeńnia pierad joj za toje, što mianie nie było pobač, kali treba było, i vielmi spadziajusia, što jana mnie daravała. Nie chočacca niejkaha lišniaha pafasu, ale mama zaŭsiody była za praŭdu i razumieła, čamu ja źjechała z krainy.

Zoja: «Kali my raźvitvalisia, ja padumała, što bolš my nie pabačymsia»

Ja nie źbirałasia źjazdžać ź Biełarusi, pakul da mianie nie pryjšli z vobšukam. Toje, što ciapier adbyvajecca z Łarysaj Ščyrakovaj, — heta moj hałoŭny strach. Ja ŭvieś čas bajałasia, što moža pačacca cisk praz majho syna, i mienavita tamu źjazdžała.

Maja maci žyła z nami, jana była ŭžo ŭ hadach, naradziłasia u 1948-m.

I voś 19 lipienia 2021 hoda byŭ vobšuk, 20-ha — moj dzień narodzinaŭ, a 21-ha my ŭžo vyjechali ź Biełarusi.

Maja maci nie skazała mnie ničoha na raźvitańnie. Ale, kali my raźvitvalisia, ja čamuści padumała, što my bolš nikoli ź joj nie pabačymsia. Tak i vyjšła.

Nie, my, kaniečnie, źviazvalisia pa videasuviazi. Adnojčy jana spytała mianie: «A kali ty pryjedzieš?» A ja joj adkazała: «Mama, ja nie pryjedu». U mianie byli dumki pra toje, što kaliści my zmožam viartacca, što paśla represij budzie adliha. Ale paśla poŭnamaštabnaha ŭvarvańnia rasijskich vojskaŭ va Ukrainu takich iluzij zusim nie zastałosia.

Maci nie stała praz čatyry miesiacy paśla našaha adjezdu, i ja pryniała rašeńnie nie jechać u Biełaruś na pachavańnie. Heta niebiaśpiečna, i mnie strašna padumać, jak by ciažka było maim blizkim, kali b mianie tam zatrymali.

Hublać čałavieka zaŭždy baluča, ale hety nierv zusim aholeny, kali ty hublaješ jaho na vialikaj adlehłaści. Nie možaš pa-narmalnamu raźvitacca, sustrecca ź blizkimi, jakija sabralisia na abradzie pachavańnia. Hetyja abrady niezdarma prydumanyja: kab lahčej było heta pieražyć, kab zrabić heta razam, kab my pa-sapraŭdnamu raźvitalisia z čałaviekam i adpuścili jaho. Kali dzielišsia horam z kimści, ty nie pierakładaješ jaho na inšaha čałavieka, ale ŭ ciabie hetaha hora byccam by stanovicca mienš.

«Žyvieš dalej z novaj pustatoj»

Dobra kancentravacca na tym, što čałaviek paśpieŭ zrabić pry žyćci, na ŭspaminach. U majoj maci było ciažkaje žyćcio. My sutyknulisia ź dziaržaŭnaj mašynaj jašče ŭ maim dziacinstvie, dziaržava adbirała ŭ nas dom. Jana była pracavitaj, adkaznaj, była dobrym, pryjemnym čałaviekam.

Mnie vielmi škada, što jaje nie stała tak chutka paśla taho, jak my vyjechali. Pieršyja dni paśla śmierci maci ja žyła jak robat, na aŭtamacie. Nie ŭśviedamlała taho, što adbyłosia. Rabiła nieabchodnyja spravy, zvaniła blizkim. Asensavańnie pryjšło paźniej. Byccam by sama sabie pastaviła niejki błok na ŭsie hetyja pačućci na niekatory čas. Potym emocyi, ślozy, smutak — heta ŭsio ŭziało svajo. A paśla hetaha žyćcio niejak naładžvajecca, i ty žyvieš dalej, tolki z hetaj, novaj pustatoj.

U mianie ŭźnikła mocnaje pačućcio pierad siastroj, jana zastałasia z hetym horam sam-nasam, i mianie nie było pobač u ciažki momant. My abiedźvie stracili našu mamu, a ja navat nie mahła jaje abniać. Kaniečnie, siastry nie pryjšło b u hałavu mianie vinavacić, jana dobra razumieje, čamu mnie pryjšłosia źjechać. Ale ad hetaha nie lahčej.

Na sabie adčuła i mahu skazać dakładna — z hetym pačućciom abaviazkova treba pracavać. Pačućcio viny zžyraje, i kali svaječasova nie pryści ŭ siabie, nie spynić hetaje pačućcio, to možna z adnym popiełam unutry zastacca. U mianie byŭ taki pieryjad. Heta ciažka, ja navat niekatory čas nie mahła vychodzić z domu z-za hetaha. Mnie dapamahło pamiatać pra toje, što nie na ŭsio ŭ hetym žyćci my možam upłyvać, jak by nam taho ni chaciełasia.

Darečy ab hetym, pra toje, na što my nie ŭpłyvajem. Siastra zamaŭlała mamie pomnik. Mohiłki u nas u Maładziečanskim rajonie — tam pachavanyja moj dzied, babula, dziadźka, tata. I tatu my pastavili pomnik na biełaruskaj movie. Ja hetym nie zajmajusia, i niajomka było siastry skazać, što chaciełasia, kab i ŭ mamy nadpis byŭ pa-biełarusku. I voś jana mnie piša, što jość užo eskiz pomnika. Mnie ad pačatku strašna było hladzieć na jaho, a potym adkryvaju — a jon pa-biełarusku. Ja ničoha nie kazała siastry, ale jana byccam adčuła maje chvalavańni.

Kamientary4

  • Anatol Starkou
    04.01.2023
    Kali ja źjezdžaŭ u kancy studzienia 2003-ha, to skazaŭ maci: "Mama, ja nadołho."
    Eto mojej mamie i mnie było poniatno, kak navsiehda. Čieriez dieviať let jeje nie stało. Ona silno boleła tohda v 2012-m, za niej prihladyvali moi dvie siestry, a ja zvonił mamie i im. Sprašivał u mamy: "Možiet mnie prijechať?" - ona otviečała - "Nie nado. Bud́ s siemjej." Moi sietry hovorili tožie samoje. Pri etom vsie ponimali, čto mamy vskorie nie staniet iz-za jeje boleźni. Tak i słučiłoś.

    Stojał vopros liš o tom, čto u mienia praktičieski nie było šansov viernuťsia iz Minska obratno v Amieriku k tohda tožie śmiertielno bolnoj žienie, i k dočieri i vnukam. Eto dla vas, bieł-čyrvona-biełyja, ja łukašist i kahebist, ili dažie feesbešnik, a dla biełorusskoj vłasti ja takoj žie kak vy.
  • Kalina
    04.01.2023
    Nieludzki ryžym ,nieludzkija pavodziny uładau navat u abličču śmierci ….nižej užo upadku dla ich niama … dobra što viartajuć pakaranie śmierćciu , razumiejuć sami na što zasłužyli
  • Kriendiel
    05.01.2023
    Anatola Starkou, tiebia žie nikto nie prieśledovał. Nužno było pojti i najti rabotu,nakopiť dienieh i kupiť bilet. Ty eto nie nie moh? Bilet iz NJ v Minsk iobratno jeŝio paru let nazad možno było kupiť za 500-600 dołł. Dla NJ dva tri dnia raboty. Tvoi opravdanija śmiešny. Ty kinuł mať radi toho čtoby sidieť na viełfierie i nie rabotať.

Minskaje «Dynama» hulaje ŭ Varšavie. Na trybunach — BČB-ściahi i palityčnyja baniery ŠMAT FOTA2

Minskaje «Dynama» hulaje ŭ Varšavie. Na trybunach — BČB-ściahi i palityčnyja baniery ŠMAT FOTA

Usie naviny →
Usie naviny

Kali Ukraina zachavaje suvierenitet uzamien za niejtralnaść, što heta budzie značyć dla Biełarusi?13

U Minsku adkryli novy vialiki basiejn, pabudavany kitajcami2

Sacyjałahičny analiz: chto padtrymaŭ Trampa, a chto — Charys19

I «Masad», i Vatykan sačyli za PVK «Vahnier» i atačeńniem Pucina1

Tramp: «Hospad vyratavaŭ majo žyćcio nie prosta tak!» «Heta budzie załaty viek dla Amieryki» VIDEA24

Rasijski aliharch pa vynikach vybaraŭ u ZŠA prahnazuje padzieńnie cen na naftu4

U centry Minska na prodaž vystavili kvateru ŭ stalincy, dzie kvadratny mietr kaštuje bolš za 3 tysiačy dalaraŭ2

U Rasii zhareŭ čarhovy MAZ

Školniki ŭ Rasii vybiehli na placoŭku padčas matča dziela hrošaj ad Mellstroy. Hamialčuk nie zapłaciŭ, a baćkoŭ aštrafavali2

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Minskaje «Dynama» hulaje ŭ Varšavie. Na trybunach — BČB-ściahi i palityčnyja baniery ŠMAT FOTA2

Minskaje «Dynama» hulaje ŭ Varšavie. Na trybunach — BČB-ściahi i palityčnyja baniery ŠMAT FOTA

Hałoŭnaje
Usie naviny →