Byłaja žonka biełaruskaha futbalista paskardziłasia, što tracić na žyćcio ŭ Lisabonie 9 tysiač jeŭra — i hetaha nie chapaje
Zdajecca, Ksienija Kaleśnik nie znajšła padtrymki ŭ padpisčykaŭ.
Raniej psichołah i koŭč Ksienija Kaleśnik mieła proźvišča Bachar — jana była ŭ šlubie z futbalistam zbornaj Biełarusi Ivanam Bacharam.
Praź niejki čas Bachary raźvialisia, ciapier u Ksienii novyja adnosiny. Jana žyvie z partnioram u Partuhalii. Dziaŭčyna paskardziłasia ŭ sacsietkach na toje, što ŭ Partuhalii dachod vyras u 3-4 razy, ale dazvolić sabie siamja moža mienš, čym u Minsku. Zrešty, padtrymki jana nie znajšła.
Ksienija raspaviała, što ŭ kastryčniku jany mocna abmiažoŭvali svaje vydatki, ale ŭsio roŭna patracili 8700 jeŭra. Błohierka padrabiazna raśpisała biudžet. Bolš za ŭsio pajšło na arendu kvatery i roznyja rečy ŭ dom (2500 jeŭra), a taksama na padatki (2200 jeŭra).
Za pradukty ahułam addali 810 jeŭra, 760 jeŭra skłali traty na biznes. Restarany, šopinh, śfiera bjuci, a taksama padarunki sumarna paciahnuli na 1200 jeŭra. «Mientałačka» (jak piša Ksienija) abyšłasia ŭ 345 jeŭra, sport — u 340. Raschody na transpart i elektramašynu skłali kala 200 jeŭra. Prykładna stolki ž vydatkavali na zabavy i roznyja płatnyja padpiski.
U kamientarach Ksienija ŭdakładniła, što jaje samu ździviła suma, jakaja pajšła na pradukty:
— Charčujemsia dobra, ale nie šykujem. Alerhija na małočku, tamu zamieniajem usio viehan-praduktami (jany daražejšyja), zaŭsiody biaru biezhlutienavuju ježu, zielaninu i jahady. Ale pa adčuvańniach zašmat usio roŭna.
Jana taksama rastłumačyła, čamu vyrašyła dadać padatki ŭ śpis vydatkaŭ:
— My pracujem dystancyjna i na siabie, možam žyć u luboj kropcy śvietu i naš dachod nie pamianiajecca (kali nie ŭličvać sankcyjnyja zony). Tamu toje, u jakim padatkovym režymie žyviom, mocna ŭpłyvaje na ahulnuju sumu rastrat. Naprykład, žyvučy ŭ Hruzii, my b płacili 1%, i ŭ nas biudžet na siabie byŭ by na 2000 jeŭra bolšy. Adčuvalna, praŭda? Dla tych, u kaho dachod u krainie pražyvańnia, padatki mohuć i niapravilna ličyć, a ŭ našym vypadku vielmi łahična.
Davoli čakana, u kamientaryjach źjavilisia ludzi, pierakananyja ŭ tym, što taki ład žyćcia nijak nie traplaje ŭ katehoryju «mocna siabie abmiažoŭvajem».
Ksienii parady nie spadabalisia:
— U dopisie pra vydatki ja nie pytałasia, jak mnie jašče abmiežavać siabie, a padzialiłasia adčuvańniami. Žyvučy ŭ Minsku, na siamju sychodziła 2-3 tysiačy dalaraŭ, i ja adčuvała siabie vielmi kamfortna (ale my žyli ŭ svaim žylli). I tut hladzicie, u čym zatyk: u nas ciapier prybytak «vyras u 3-4 razy», a adčuvańnie, što šmat žadałak svaich ja nie mahu realizavać jość. I heta vyklikaje dysanans. Psichika takaja typu «Ja zarablaju mocna bolš, ale dazvolić nie mahu znoŭ?!». Adsiul i złość na ceny ŭ Jeŭropie.
«Nie baču siabie ŭ Biełarusi. Nienarmalna žyć u minułym». Były supracoŭnik Symbal.by ahałomšyŭ pryznańniem
Biełaruska raskazała, jak biudžetna za try tydni naviedać siem jeŭrapiejskich krain i dva mory
Minskaja błohierka raspaviała, što tracić na žyćcio $10-15 tysiač štomiesiac — i joj nie chapaje. Ale vierać u heta nie ŭsie
Kamientary