«Kali dziaržava pierapisvaje historyju, to čamu ja nie mahu zamianić Lenina Betmienam?» Hutarka z mastakom Bielskim, jaki trapiŭ u niamiłaść Minkulta
Karcinu hetaha mastaka vy dakładna bačyli. «Partret čynoŭnika» Alaksandra Bielskaha — vydatnaja sacira na šaściareniek sistemy. Ciapier mastak žyvie ŭ Bierlinie, dzie niadaŭna adkryłasia jaho piersanalnaja vystava. Alaksandr raskazaŭ, jak jaho pracy letaś źniali ź minskaha festu, jak pisaŭ «partret» Łukašenki i čym zarablaje ciapier.
«Skazać, što cenzura mnoj «cikaviłasia», nie mahu, a voś ludzi z peŭnych struktur — tak»
Alaksandru Bielskamu 42 hady. Jon naradziŭsia ŭ Žodzinie, skončyŭ vučylišča imia Hlebava, paźniej — Akademiju mastactvaŭ.
U mai minułaha hoda karciny mastaka (i nie tolki jaho) źniali ź fiestyvalu «Art-Minsk». Dla Alaksandra heta nie stała niečakanaściu.
Pytańniaŭ dadatkovych ja nie zadavaŭ. Užo razumieŭ, što jość peŭnyja «aktyvisty», jakija chodziać i źbirajuć kampramaty, pastarałasia Volha Bondarava, dumaju.
Svajo mastactva Alaksandr Bielski pratesnym nie ličyć. U jaho karcinach niama adkrytych vykazvańniaŭ.
Pieršyja davoli śmiełyja pracy Alaksandr pačaŭ stvarać jašče ŭ 2017 hodzie. Naprykład, karcina «Lažačaha nie bjuć».
Mastak kaža, što da 2020-ha z cenzuraj nikoli nie sutykaŭsia.
Mabyć, adzinym prykładam cenzury možna nazvać toj, kali adnu z maich prac — «Partret čynoŭnika» — nie stali paśla vystavy ŭklučać u katałoh, paprasili na heta nie skardzicca. Ja i nie staŭ.
Viedaju, što na fiestyvali «Art-Minsk» mastaki, jakija trapili ŭ čorny śpis, zmahli paŭdzielničać u vystavie pad inšymi proźviščami. Prychodzicca takim čynam dziejničać, kab prabivacca da hledača. Mierkavańnie adnaho z maich siabroŭ, jakoje ja padzialaju, było takoje, što treba ŭsio davieści da absalutnaha marazmu. Kali možna budzie malavać tolki kvietki i piejzažy, tak i budziem rabić. Daviadziom usio da absurdu, zafiksujem hety čas.
Vykazvajecca ŭ svaich pracach mastak praź mietafaru i alehoryju. «Nie łuplu ŭ łob», — tłumačyć.
«Mahčyma, adtul rastuć karani majho ciapierašniaha śvietapohladu, — miarkuje jon. — Ja dla siabie nie vyrašaŭ, što voś, budu pisać mienavita na takuju temu karciny, tamu što jany buduć cikavyja. Tut chutčej ja nie moh ich nie pisać».
«Majo mastactva, na žal, absalutna niekamiercyjnaje»
Što dla jaho źmianiłasia ŭ 2020-m?
U Bierlinie Bielski žyvie ŭžo paŭhoda. Paśla taho, jak jaho pracy źniali z vystavy, jon napisaŭ zajavu na zvalnieńnie z «Biełrestaŭracyi», skruciŭ karciny i pajechaŭ u Bierlin.
Ja sam rodam z Žodzina, kali staŭ žyć u Minsku, mnie stalica nikoli nie śniłasia. Tolki Žodzina. A ciapier tydzień tamu mnie pryśniŭsia Bierlin. Padajecca, što pryvykaju, ale usio jašče adčuvaju siabie takim kasmanaŭtam, jaki nie viedaje, kudy ruchajecca. Sam horad mnie padabajecca: tut nul pafasu, ščyryja ludzi i haryzantalnyja suviazi. Kaniečnie, ciažka nie bačyć syna i dačku, ale jak jość», — razvažaje mastak.
Niahledziačy na toje, što Alaksandr žyvie ŭ Bierlinie ŭžo paŭhoda, jon usio jašče łović siabie na samacenzury. Pierad tym, jak pisać karcinu, dumaje, jakuju alehoryju lepš vykarystać.
Raniej Alaksandr vykazvaŭ zdahadku, što i ŭ Biełarusi mahčyma zarablać mastactvam. Pa jaho słovach, heta jaho zdahadka supała z realnaściu: niekatoryja jaho pracy kuplali. Nabyvali ŭ bolšaści ajcišniki.
Ciapier u Bierlinie Alaksandr padpracoŭvaje budaŭnikom, robić ramonty.
«Ciuk sałomy — alehoryja pracesu represij, skručvańnie naroda ŭ zručnuju dla dziaržavy formu»
Chto taki Lenin, što pra jaho viedajuć sučasnyja dzieci? Tam chutčej spracavaŭ hrafičny materyjał: na piarednim płanie staić dziaŭčynka z maskaj zajca», — raskazvaje jon.
Na vystavie ŭ Bierlinie da mianie dachodzili pazityŭnyja vodhuki, chtości kazaŭ, što palityčnaje mastactva važnaje. Adnamu mužčynu praca sa špicam padałasia (zhodna ź jaho śvietapohladam) ab praźmiernaj uvazie da žyvioł i kłopacie ab ich. Jon pryvodziŭ prykłady, jak niekatoryja niemcy kormiać sabak dobrym miasam, a ludzi haładajuć u toj ža čas. Jašče pryjemna było, što i z boku ŭkrainskich siabrovak-biežanak čuŭ dobryja słovy.
Takija vobrazy, jak «patret» Łukašenki, źjaŭlajucca ŭ mianie ŭ hałavie ŭ adno imhnieńnie. Naprykład, čytaju naviny, a potym raz — i ja baču, jak heta vizualna moža vyhladać.
Ale maja adna ź lubimych prac, heta dzie robat sam sabie z hałavy vyrvaŭ pravady i nie razumieje, što adbyvajecca navokał».
Kamientary