Na Kamaroŭskim rynku ŭ Minsku źjavilisia pieršyja abrykosy. Jak pišuć «Minsk-Naviny», niahledziačy na toje, što za aknom jašče tolki siaredzina pieršaj dekady maja, abrykosy ŭžo možna znajści na pryłaŭkach u niekalkich pradaŭcoŭ. Ale i cana za kiłahram niemaleńkaja — 70 rubloŭ.
Praŭda, kali pačynajecca siezon, lubaja sadavina tańnieje. Tak, čarešnia na rynku hetym razam kaštuje ad 18 da 40 rubloŭ za kiło, u toj čas jak na minułym tydni cana dachodziła i da 100.
Jość u prodažy i kłubnicy. Kali kuplać nievialikija jahady, to takija možna znajści pa 12 rubloŭ, a kali cikaviać adbornyja i naliŭnyja kłubnicy, to addać daviadziecca ad 30 da 55 rubloŭ.
Asabliva vialikaja roźnica ŭ cenach na kivi — ad 3 da 65 rubloŭ za kiłahram. Vinahrad možna znajści pa canie ad 8,5 da 35 rubloŭ, apielsiny — ad 3,5 da 35 rubloŭ, jabłyki — ad 2,5 da 25 rubloŭ za kiło.
Kamientary
i dalar zaraz nie pa 2 rubli