«Vioska ŭžo nie źjaŭlajecca bazaj dla biełaruskaj mienšaści». Padlašski biełarus raskazaŭ pra svoj šlach da movy dziadoŭ
Znać biełaruskuju movu važna nie tolki dla žycharoŭ Biełarusi i tych, chto źjechaŭ z krainy z roznych pryčyn, ale i dla pradstaŭnikoŭ nacyjanalnaj mienšaści ŭ Polščy. Most parazmaŭlaŭ z padlašskim biełarusam i žurnalistam Polskie Radio Białystok Michasiom Ściepaniukom pra jaho šlach da movy dziadoŭ, kulturnaje žyćcio miascovych biełarusaŭ, a taksama pra toje, čamu mohuć navučycca biełaruskaja dyjaspara i nacyjanalnaja mienšaść adna ŭ adnoj.
«Adčuvańnie biełaruskaj admietnaści było, ale pra heta ŭ chacie nie havaryłasia»
Michaś Ściepaniuk naradziŭsia ŭ Bielsku-Padlašskim u 1984 hodzie. Jahonyja baćki taksama naradzilisia ŭ hetym horadzie. U siamji razmaŭlali pa-polsku.
«Bolšaść pradstaŭnikoŭ biełaruskaj mienšaści z majho pakaleńnia mieli baćkoŭ, jakija naradzilisia na vioscy. A ŭ mianie tolki dziady naradzilisia na vioscy, i mienavita jany pierajechali ŭ svoj čas u horad. Babula i dziadula jašče razmaŭlali «pa-svojmu».
U baćkoŭskim domie nie ŭźnikała pytańnia nacyjanalnaj prynaležnaści. Chacia, kaniešnie, Michaś adčuvaŭ adroźnieńnie ad inšych, datyčnaść da biełaruskaj nacyjanalnaści. Pierš za ŭsio, jon čuŭ, jak babula ź dziadulem razmaŭlajuć pa-padlašsku. A pa-druhoje, siamja była pravasłaŭnaj, tamu isnavali i adpaviednyja tradycyi.
«Tady pravasłaŭje było važnaj častkaj biełaruskaj identyfikacyi. Va ŭsialakim razie, adčuvańnie biełaruskaj admietnaści ŭ nas było, ale pra heta ŭ chacie nie havaryłasia, i pytańnia takoha nie ŭźnikała».
Adnak niahledziačy na toje, što nijakich razmoŭ baćki z maleńkim Michasiom nie pravodzili, mienavita jany addali jaho ŭ škołu, dzie było abaviazkovaje vyvučeńnie biełaruskaj movy. A paźniej jany padtrymali chłopca ŭ jaho cikaŭnaści da rodnaj kultury.
«Mnie šancavała sustrakać dobrych ludziej na svajoj žyćciovaj darozie»
U škole Michaś pačaŭ cikavicca žyćciom mienšaści. Ale jon pryznajecca, što napačatku ŭroki biełaruskaj movy nie lubiŭ.
«Bo byŭ z polskamoŭnaj siamji i nie viedaŭ navat padlašskaha dyjalektu, jakim karystalisia dzieci, baćki jakich pryjechali ź vioski. Ale ŭ trecim kłasie mnie sustrełasia supiernastaŭnica Valancina Babulevič, jana pa siońniašni dzień vučyć biełaruskaj movie ŭ Bielsku-Padlašskim. Tady mianie i zacikaviła tema biełaruskaj movy, tojesnaści».
Mužčyna ŭspaminaje, što nastaŭniki ŭ bielskaj škole pracavali dobryja. Jany nie pieraryvali vučniaŭ, kali tyja havaryli pa-padlašsku, užo potym mahli papravić, niešta dadać da adkazu. Chacia byli i takija, što spyniali adkaz «pa-svojmu» i patrabavali havaryć na litaraturnaj movie.
Vykładčyca Valancina Babulevič zaachvociła maleńkaha Michasia pisać u tydniovik biełarusaŭ u Polščy «Niva» — u dadatak dla dziaciej «Zorka». A paźniej Hanna Kandraciuk-Śviarubskaja, jakaja viała hety dadatak, zaprasiła chłopca na «Sustrečy Zorki», na jakich ładzilisia mastackija, žurnalisckija i litaraturnyja majstar-kłasy. Jany adbyvajucca i pa siońniašni dzień.
«Ja ich naviedvaŭ i niejak uciahnuŭsia ŭ hetaje biełaruskaje žyćcio. Užo paźniej paznajomiŭsia z Darafiejem Fijonikam, čałaviekam ź vioski, jaki daśleduje miascovuju historyju i kulturu. Tak heta i pačałosia. Mnie šancavała sustrakać dobrych ludziej na svajoj žyćciovaj darozie».
«U biełarusaŭ Padlašša pierastaŭ isnavać viaskovy kompleks»
Michaś adznačaje, što kulturnaje žyćcio mienšaści źmianiłasia. Jašče ŭ 1980-ja jano było źviazanaje ź vioskaj, i z-za hetaha ŭ mnohich biełarusaŭ naradžalisia kompleksy, što ich kultura horšaja. Mianiacca ŭsio pačało ŭ 1990-ja. Z adnaho boku, centr biełaruskaha žyćcia pieramiaščaŭsia ŭ harady, ale z druhoha — stali źnikać nośbity padlašskaha dyjalektu.
«Nasamreč navat maje adnahodki ŭžo nie byli nośbitami hetaj havorki. Tak možna havaryć pra ich baćkoŭ, jakija pierajechali ŭ horad ź vioski. A maje siabry prosta viedali, razumieli hety dyjalekt, bo ich babuli tak razmaŭlali. Moža, niechta moh im navat i karystacca čas ad času. Ale heta ŭžo nie nośbity. Nośbity — heta ludzi, jakim siońnia 50 hadoŭ i bolej».
U 1990-ja źjavilisia aktyvisty, jakija pakazvali, što być biełarusam na Padlaššy — značyć być zvyčajnym sučasnym čałaviekam, što biełaruskaja kultura cikavaja, admietnaja i inšaja. Michasia ŭ toj čas, naprykład, «zarazili» alternatyŭnaj rok-muzykaj. Jon kaža, što byŭ ašałomleny, što takoje jość pa-biełarusku.
«Vioska ŭžo nie źjaŭlajecca bazaj dla biełaruskaj mienšaści. Joj stali harady. I, pa-mojmu, najbolš aktyŭny Biełastok. Bo tut žyvuć baćki, jakija ŭdzielničajuć, naprykład, u abjadnańni AB-BA, tut žyvie šmat aktyvistaŭ biełaruskaj spravy. Ja baču, što mienšaść evalucyjanavała. Źjavilisia śviadomyja ludzi, i pierastaŭ isnavać toj samy viaskovy kompleks. Heta toje, da čaho imknuŭsia ŭ svoj čas Sakrat Janovič».
«Kab dobra karystacca niečym, treba heta praktykavać»
Michaś kaža, što žyćcio mienšaści raźvivajecca. Jość biełaruskamoŭnyja miedyja, takija jak «Radyjo Racyja». Sam mužčyna z kalehami viadzie na Radio Białystok pieradaču «Pad znakam Pahoni». U biełastockim adździele polskaha telebačańnia raz na tydzień vychodzić pieradača Tydzień białoruski.
Taksama jość šmat abjadnańniaŭ, jakija ładziać roznyja imprezy, realizujuć prajekty. Naprykład, fond Tutaka sioleta pravioŭ adnajmienny fiestyval, jaki naviedali kala 5 tys. čałaviek. Hetaje mierapryjemstva stała mahčymym u tym liku dziakujučy supracoŭnictvu ź biełaruskaj dyjasparaj, a bolšaść jaho naviedvalnikaŭ byli mienavita biełarusy, jakija źjechali ź Biełarusi, ratujučysia ad represij.
Nakont padziej 2020 hoda Michaś kaža, što tady biełarusy ź miascovaj mienšaści byli vielmi ŭzrušanyja. A tyja, chto nie cikaviŭsia Biełaruśsiu, zacikavilisia joj.
«Mianie ŭraziła masavaść pratestaŭ. A što rabiłasia ŭ Biełastoku 9 žniŭnia?! Ludzi ŭvieś dzień stajali ŭ čarzie, kab prahałasavać. Mianie ŭsio heta vielmi ŭzrušyła, ja adčuŭ jašče bolšuju hodnaść ad taho, što źjaŭlajusia častkaj hetaj nacyi».
Mužčyna ŭpeŭnieny, što dyjaspara i mienšaść mohuć šmat čamu navučycca adna ŭ adnoj. Biełarusy, što pryjechali ŭ Polšču, majuć vialikuju enierhiju niešta rabić, a biełarusy Padlašša — vopyt i razumieńnie miascovaj śpiecyfiki.
Pry kancy razmovy Michaś (jon taksama prafiesijna vykładaje ispanskuju movu) daŭ prostuju, ale słušnuju paradu, jak palepšyć viedańnie biełaruskaj movy.
«Naohuł, kab dobra karystacca niečym, treba heta praktykavać. Ty nie budzieš karystacca dobra movaj, kali nie budzieš na joj razmaŭlać. Tak što samaje važnaje — prosta razmaŭlać. Nie curacca, nie saromiecca, a prosta razmaŭlać — i ŭsio. Tady budzie dobra».
Čytajcie taksama:
«Čužyna heta ci nie čužyna? — zadumvajusia čarhovy raz»
Biełarusam ź Biełastoka adkazali na zvarot ab mahčymaści vyvučać biełaruskuju movu
Kamientary
> raźvivajecca. Jość biełaruskamoŭnyja miedyja, takija jak «Radyjo Racyja».
Dupa raźvivajecca. Tryccać hadoŭ niama dziaržavy. Niama ni movy, ni krainy. Niamaje svajoje ziamli. Zatoje majem "miedyja". Špacyry pad humovymy dubcami. Kvietački. Biaskoncyja razmovy. "Apazycyjnyja" vydańni na rasiejskaj pa zmaŭčańniu. A da hetaha jašče 70 hod nia mali, zatoje byŭ "urad". Dzieści daloka. Ja ŭžo pastareć paśpieŭ. Maje dzieci nie buduć užo viedać što jany biełarusy. Jany atrymajuć rasiejskija pašparty praz paru hod. A tyja "miedyja" buduć čytać "biełarusy" padlašša jakija praz hadoŭ 40-50 kančatkova apalačacca i buduć jau kašuby ci jak jakuty ŭ rasiei - z marami ab svajoj krainie i kultury jakaja zachavajecca tolka ŭ kaŭbasie palcam pichanaj jakuju jany buduć pradavać turystam z Varšavy.
Ja dumaju i niamaje sensu ŭ tych dzieciach uvohule, choć nie pojduć zabivać kali ich nie budzie. 30 hadoŭ ja vieryŭ što zmožam; a ciapier mnie chočacca zabyć heta ŭsio i hetuju krainu i hetych ludziej i hetuju movu i stać jakim-niebudź indanezyjcam ci arhentyncam. Bo tolki bol adzin ad tupaści ŭsiaho hetaha i ad idyjatyzmu. Niama ŭžo Vituškaŭ dy Kalinoŭskich jakija tak zaraz patrebnyja, jość tolki chipstary z "miedyja" i bałbytnioju. I tamu niama Biełarusi.
Voś tak "literaturščyki" i davać i źniščajuć starijejšyje dyjalekty. Zaboroniać vymoŭlać padlašski i razom z tym starosłavianski dyftong "ije" dy j inšyje huki - heto jak nazyvajecca? To bok vychodzić što biełorusy što vymoŭlajuć u iskonnym starožytnym styli heto ŭ ich niejkije niepravilnyje nośbity movy. Barbarstvo, nie jnakš. Dołoŭ dyktat sučasnoj literaturnoj normy!
Nu dyk choť vulicy u vioskach usie zabrukavali, dy tualety prymušali budavać na haspadarkach, kab byu u kožnaha haspodaža, a nie biehali da vietru ci u chleu!