28-hadovaja žančyna prymała vannu razam z dvuchhadovaj dačkoj i razmaŭlała pa telefonie z mužam. Historyja skončyłasia trahična
Pra trahiedyju, što zdaryłasia ŭ Marjinaj Horcy jašče ŭ lutym, raskazaŭ Minsk-navinam pradstaŭnik Śledčaha kamiteta Alaksandr Suchadolski.
U lutym 2024-ha maładaja mama ŭ dekrecie sabrałasia pryniać vannu razam z dvuchhadovaj dačkoj. Jaje mabilny telefon razradziŭsia, tamu žančyna vyrašyła, nie adkładajučy, padklučyć jaho da zaradnaj pryłady.
Kab hadžet byŭ u krokavaj dastupnaści, haspadynia ŭvatknuła štekier zaradki ŭ padaŭžalnik, pakłaŭšy smartfon na pralnuju mašynu. Paźniej joj patelefanavaŭ muž.
— Padčas razmovy jana paviedamiła, što prymaje vannuju razam z dačkoj, ale hutarka rezka abarvałasia: žančyna ŭskryknuła, a dačka pačała płakać. Bolš datelefanavacca da žonki mužčyna nie zmoh.
Jon nieadkładna pryjechaŭ z pracy dadomu i vyjaviŭ žonku ŭ vannaj biez prytomnaści. U vadzie lažaŭ mabilny telefon z padklučanaj zaradnaj pryładaj. Pobač stajała dačka, jakaja płakała, — raskazaŭ A.Suchadolski.
Jon uziaŭ žonku za ruku, mužčynu ŭdaryła tokam. Tady jon adklučyŭ padaŭžalnik, dastaŭ dačku i žonku z vady i vyklikaŭ chutkuju.
Miedyki ahledzieli dvuchhadovaje dzicia: u małoj znajšli śled elektratraŭmy, jana cudam zastałasia žyvaja. Ciapier jaje žyćciu ničoha nie pahražaje. A voś mamu vyratavać nie ŭdałosia.
Žyvahłod pryznała rassyłku praz čat-bot «Sumlennych ludziej» karystalnikam u Biełarusi: Ale nie ŭ pracoŭny čas, paśla 18 hadzin8
Kamientary