Aktyvist BNF Illa Dabratvor pracuje na sajt «ruskaha śvietu». Jak heta ŭkładvajecca ŭ jaho hałavie? — vialikaja hutarka
Pa bijahrafii Illi Dabratvora možna było b źniać dosyć cikavy film. Kadet, psichołah, jaki pracavaŭ to paštaljonam, to pradaŭcom šaŭrmy, to dvornikam. Baćka piaci dziaciej. Palityčny aktyvist, jakomu na parłamienckich vybarach pa Sienickaj akruzie naličyli 19% hałasoŭ.
Apošnim časam Dabratvor niaredka stanaviŭsia abjektam napadaŭ za svajo śpiecyfičnaje mierkavańnie nakont abarony Kurapat ci padychodu da biełarusizacyi.
My vyrašyli pahutaryć ź Illoj, kab krychu lepš paznajomicca ź jaho asobaj dy raspytać pra žyćciovyja pierakanańni, siamju i pohlad na stan biełaruskaj palityki.
Sustreču pryznačajem u Kałodziščach: tut, na ŭčastku, što na vulicy Biarozavaj, Illa buduje dom i maryć, što adnojčy jana budzie nazvanaja ŭ honar Vasila Bykava.
«NN»: Na jakija hrošy budujecca vaš budučy dom? Nakolki ja viedaju, pradprymalnickaj dziejnaściu vy zaraz nie zajmajeciesia.
Illa Dabratvor: Siońnia heta było b ciažkavata aficyjna rabić, bo ŭ mianie aryštavany rachunak. U asnoŭnym ja pišu kamiercyjnyja artykuły. Apošni hod supracoŭničaju z «Palitrynham» (sajt, jaki prasoŭvaje «ideały» ruskaha śvietu ŭ Biełarusi — «NN»). Ale, kaniečnie, budaŭnictva doma nijak nie źviazanaje z hanararami za artykuły. Učastak byŭ nabyty jašče ŭ 2009 hodzie. U nas ź siamjoj uziaty nie adzin kredyt, u tym liku na žytło. Žonka na hety momant aficyjna ŭładkavanaja ŭ hrupie padoŭžanaha dnia, a ja biarusia za lubuju dadatkovuju pracu: pa viečarach na mašynie mahu navat roznyja zakazy dastaŭlać ci jak taksist — ludziej razvozić. Viadoma, paralelna šukaju i pastajannuju pracu.
«NN»: Vy, kaniečnie, za svajo žyćcio kim tolki nie pracavali: i sacyjalnym piedahoham, i paštaljonam, i mieniedžaram, i handlarom, i pradprymalnikam…
ID: Ja svaju samuju pieršuju paśpiachovuju biznes-schiemu praviarnuŭ jašče ŭ hod 12, kali štuk 300 fancikaŭ ad žujek «Donald» i «Turba» vymianiaŭ u adnaho chłopca na radyjopryjomnik (śmiajecca). Jon ciapier staić u jakaści anturažu ŭ adnoj ź minskich kaviarniaŭ majho siabra «Čas». Tam jašče i savieckija maniety z majoj kalekcyi jość: niejki čas ja byŭ aktyŭnym numizmatam. U majoj kalekcyi niekalki tysiač maniet, šmat z časoŭ VKŁ.
Z pasady sacyjalnaha piedahoha, kudy ja trapiŭ paśla skančeńnia VNU, mianie zvolnili, bo z 2006 hoda ja staŭ siabram ruchu «Za Svabodu», rehularna nočyŭ na Kastryčnickaj płoščy. Z rynku «Śviełta» ŭ 2008-m vycisnuli, bo ŭdzielničaŭ u akcyjach pradprymalnikaŭ, raspaŭsiudžvaŭ siarod handlaroŭ tematyčnuju litaraturu. Paśla aryštu za akcyju ź bieł-čyrvona-biełym ściaham u mietro mianie zvolnili z kampanii «Kapš Telemacik Siervisiz», pryčym pa artykule…. Takich historyj było mnostva.
U niejki momant, kali ja siadzieŭ čarhovyja sutki, mnie stała stromna: usio ž doma ŭ mianie žonka, dzieci, jakija, kali mianie zakryvajuć, zastajucca sam-nasam. Apazicyja šmat kaža pra salidarnaść, ale nasamreč amal nijakaj padtrymki dla siemjaŭ zatrymanych u takija momanty nie isnuje.
Karaciej, maja aktyŭnaja hramadskaja dziejnaść pačała niehatyŭna adbivacca na siamji, tamu ja vyrašyŭ zaviazać z vuličnymi akcyjami. U 2014 hodzie ŭ mianie ŭžo nie było toj finansavaj paduški, jakaja padstrachoŭvała raniej, kali ja kiravaŭ sietkaj pa ramoncie mabilnych telefonaŭ i moh mieć da 500-1000 dalaraŭ za tydzień. Toje, što mianie zakryvali, nijak nie ŭpłyvała na biznes, — maje supracoŭniki praciahvali rabić svaju spravu biez majho kiravańnia.
«NN»: Vy raskazvali, što pačali jašče ŭ škole chadzić na apazicyjnyja mitynhi, raspaŭsiudžvać ulotki. Heta ŭsio było za kampaniju ci pa kličy serca?
ID: Ja ž naradziŭsia i vyras na Leninhradskaj vulicy, u centry Minska: vyjšaŭ z chaty — adrazu traplaješ na mitynh. Pamiataju, u našym dvary źbiralisia biełaruskamoŭnyja chłopcy. Chadzili čutki, što, kali ź imi zahavoryš nie pa-biełarusku, atrymaješ u tvar. Ja vyrašyŭ pravieryć — nie atrymaŭ. Ale z chłopcami tymi paznajomilisia.
Ja pasiabravaŭ z synam Valancina Hołubieva Źmitrom, my razam naviedali šmat mitynhaŭ. Jon byŭ bolš daśviedčany ŭ pytańniach palityki, tłumačyŭ mnie mnohija rečy. Potym, budučy kadetam, nabyvaŭ kožny numar «Narodnaj voli» — čytali hazietu ŭsim uzvodam.
Akramia taho, maje baćki — žurnalisty. Aboje pracavali na biełaruskim telebačańni. Znachodziačysia ŭnutry ŭsioj hetaj ideałohii, savieckaj prapahandy, jany razumieli, što da čaho. Dla ich mahčymaść kazać i pisać toje, pra što dumaješ, značyła vielmi šmat. Tamu ŭ 1990-ja ja ros z łozunham: «Svabodu słova nie zamienić kavałak kaŭbasy».
Darečy, niejki čas tatu sapraŭdy paščaściła źviedać, što takoje demakratyčnaja presa. Pierad samaj avaryjaj na Čarnobylskaj AES baćki sa mnoj małym źjechali žyć na Kolski paŭvostraŭ, u pasiołak Apacity: u kvatery z babulaj było ciesna, a tam prapanoŭvali i žytło, i pracu. Dyk voś baćka staŭ tam redaktaram rehijanalnaha niezaležnaha samvyda «Słova».
Mnie, darečy, na poŭnačy nie padabałasia: usio šeraje, maleńkaje, prablemy z vadoj, ludzi šmat pili, i jak vynik — na mohiłkach užo ŭ 40-50 hod. Ratavała toje, što na leta ja pryjazdžaŭ u Biełaruś. Pamior u tych krajach i baćka: budučy dyjabietykam, jon zastudziŭ nyrki na rybałcy — i ŭsio… Jamu było ŭsiaho 33.
Niedzie praz hod maci zakachałasia ŭ miascovaha mastaka, zaciažarała majoj pieršaj zvodnaj siastroj. Miascovyja paraili joj nie naradžać u tych umovach: poŭnač dla karennych, jeŭrapiejcy tam nie vytrymlivajuć. Tak my ŭsie razam viarnulisia ŭ Minsk.
«NN»: Vy zhadali, što adyšli ad vuličnaha aktyvizmu, bo heta pačało psavać atmaśfieru ŭ siamji. Praz heta pačalisia nieparazumieńni ŭ tym liku z žonkaj?
ID: U mianie žonka ŭvohule doŭhi čas była łukašystkaj. Da taho momantu, pakul ja jaje nie zaciahnuŭ naziralnicaj na vybary. Jana na svaje vočy pabačyła, jak u nas usio heta robicca.
Zrazumieła, za 15 hod razam usialakaha chapała, kryzisy byli siamiejnyja… Tym bolš my ź Inaj zusim roznyja pa charaktary. Adnak u płanie palityki my staralisia zachoŭvać prava kožnaha na ŭłasnaje mierkavańnie.
«NN»: Raskažycie, jak vy paznajomilisia.
ID: Budučy, zdajecca, studentam 3-ha kursa Mižnarodnaha humanitarna-ekanamičnaha instytuta pa śpiecyjalnaści «psichałohija», ja pryjšoŭ hrać u teatr «Žyvaja płanieta». Pamiataju, navat vykonvaŭ tam rolu Marata ŭ śpiektakli «Moj biedny Marat».
Krychu paźniej u trupu pryjšła i Ina: jana była studentkaj MDŁU, vučyłasia na pierakładčycu anhielskaj movy. Ja adrazu joj skazaŭ: kali 3-4 miesiacy prasustrakajemsia — heta na ŭsio žyćcio. Tak i vyjšła. My pabralisia šlubam, kali ja vučyŭsia na apošnim kursie. Chutka ŭ nas naradziłasia i pieršaja dačka Safija.
Praz hady 4 my paviančalisia: dla mianie hety byŭ važny krok. Usio ž raźvieścisia možna, ale raźviančacca — nie. Ja viernik, chryściŭsia ŭ 13 hod, amal što asensavana. Ina, darečy, niejki čas pracavała ŭ Śviata-Jelizaviecinskim žanočym manastyry. Praŭda, ja byŭ suprać: carkva — heta kamiercyjnaja struktura, i viernikam lepš nie bačyć, što moža adbyvacca tam unutry.
«NN»: Vy maryli pra toje, što budziecie šmatdzietnym baćkam?
ID: Ujavicie sabie: pieršapačatkova daktary kazali majoj žoncy, što jana nie zmoža mieć dziaciej. Kali zaciažarała pieršaj dačkoj, rekamiendavali rabić abort praz prablemy sa zdaroŭjem. My ź joj tady pierahlanulisia i pajšli ŭ płatnuju lakarniu. I tam nas supakoili: usio ŭ vas budzie supier.
Pytańnie abortaŭ u nas nikoli nie stajała: kolki boh zachacieŭ, stolki dziaciej i daść. Praŭda, šostaha pakul nie płanujem, bo ciažkavata ciapier finansava.
Napružvaje i toje, jak mnohija biełarusy staviacca da šmatdzietnych siemjaŭ. Pastajanna čujem, što my chalaŭščyki i ŭsio ŭ takim rečyščy. Navat taja ž dziaržava spakojna žyć nie daje: nas jakija tolki kamisii nie praviarajuć.
Jak na pracu da nas chodziać. Niejak u minułym hodzie pryčapilisia na pustym miescy: «Čamu ŭ vas niama ručak na voknach?». A tamu i niama, kab dzieci nie vyvalilisia ci niešta nie vykinuli na vulicu.
«NN»: A da čaho vaša prapanova da deputatak Hanny Kanapackaj i Aleny Anisim uvieści padatak na biaździetnaść? Što za biazhłuździca?
ID: Hety post byŭ prosta ekśpierymientam, žadańniem sabrać mierkavańni pa temie roznych znakavych asob. Jak psichołahu pa adukacyi mnie cikava pravakavać ludziej na emocyi, asabliva ŭ fejsbuku: heta mnohaje pra ich dazvalaje zrazumieć.
Nasamreč ja narmalna staŭlusia da ŭsich ludziej. U tym liku da tych, chto zusim nie choča mieć dziaciej. U momanty asablivaj stomlenaści ja mahu navat im pazajzdrościć: «Kruta! Ludzi žyvuć dla siabie!». Ja nie dazvalaju sabie pavučać inšych, jak pravilna žyć.
Mnohija biełarusy voś krytykujuć Naściu Rybku, a pa mnie — zvyčajnaja biełaruskaja dziaŭčyna z maraj. Jak žyć — heta jaje sprava. Ja b navat prahałasavaŭ za takuju kandydatku ŭ prezidenty. Jak minimum z prahramaj usio zrazumieła ŭžo. Bolš za toje, ja b z zadavalnieńniem ź joj papracavaŭ jak pijarščyk.
«NN»: Alaksandr Łukašenka niekali zajaviŭ, što moh pakarać remieniem svajho syna Viktara. I vy napisali artykuł, dzie raili trymać remień na ściency, kab dzieci razumieli, što ŭ krajnim vypadku baćki hatovyja ŭziać jaho ŭ ruki. Vam prychodziłasia zdymać remień sa ścienki?
ID: Paru razoŭ ja zryvaŭsia i moh adłupcavać dziaciej pa zadnicy. A remieniem — tolki pužaŭ. Praŭda, dzieci chutka z hetym razabralisia: parezali mnie ŭsie ramiani, ciapier nivodnaha niama.
Ja ž pracavaŭ sacyjalnym piedahoham, tamu viedaju, što ź dziećmi možna znajści i inšyja šlachi parazumieńnia, nieabaviazkova ich bić. Adnak u žyćci, kaniečnie, byvajuć roznyja situacyi.
«NN»: Čamu vy ŭvohule pajšli vučycca na psichołaha?
ID: Oj, heta cikavaja historyja. Ja ž dumaŭ, što, jak i baćki, pajdu na žurfak BDU, chadziŭ navat na padrychtoŭčyja kursy. Adnak mianie niejak vyklikaŭ vajenkam pa Minskim rajonie, raspavioŭ, što ŭ Vajskovuju akademiju niedabor, i prapanavaŭ pastupać tudy: u mianie byli vielmi dobryja vyniki pa testach padčas navučańnia ŭ kadeckaj vučelni, ja byŭ rekamiendavany dla pracy ŭ MUS.
Adnak jašče padčas adnoj z praktyk u Frunzienskim RAUS ubačyŭ, što ź siabie ŭjaŭlała milicyja 90-ch: pry nas milicyjaniery padrablali zajavy. Z takoj strukturaj ja ničoha ahulnaha mieć nie chacieŭ.
Karaciej, vajenkam skazaŭ: kali ja nie pajdu ŭ vajskovuju akademiju, to mianie čakaje słužba ŭ vojsku. Nu, što rabić. Pačaŭ rychtavacca da pastupleńnia ŭžo pa inšych pradmietach, nastroiŭsia stać vajskoŭcam. Adnak na adnoj z apošnich kamisij mianie «zarubili» daktary: skalijoz. Prapanoŭvali dać chabar — tady b jany zakryli na jaho vočy. Ale, naturalna, ja nie źbiraŭsia rabić heta, kab pastupić u miesca, kudy i nie nadta chacieŭ. Na žurfak padavacca tady ŭžo było pozna, tamu ja vybraŭ VNU mietadam vyklučeńnia: kab chacia b niešta blizkaje da žurnalistyki. Darečy, byŭ starastam svajoj hrupy niejki čas. Pakul dekan nie zaŭvažyŭ, što ja ŭpryhožyŭ žurnał dla naviedvańniaŭ nadpisami «Žyvie Biełaruś!».
«NN»: Vierniemsia tady da palityčnaj temy. Toje, što vy ŭ dadzieny momant pracujecie na «ruskamiraŭski» sajt «Palitrynh», nie tak daŭno stała viadoma šyrokaj hramadskaści. Staršynia Partyi BNF Alaksiej Janukievič vykazaŭsia, što heta «hańba dla luboha biełarusa, asabliva dla siabra BNF». Z vami abiacali pravieści razmovu, ci była jana praviedzienaja?
ID: Kali kazać ščyra, maja praca na hetym sajcie zahadzia była ŭzhodnienaja z kiraŭnictvam partyi. My — darosłyja ludzi, kožny sam vyrašaje, čym zajmacca. Tym bolš temy, na jakija ja pišu, nijak nie supiarečać linii BNF.
BNF — nie takija ŭžo radykały, jakimi starajucca vyhladać. Toje ž tyčycca i staŭleńnia da movy. Kali pahladzieć na ŭlotki BNF z 90-ch, to jany byli zroblenyja na ruskaj movie. Toj ža Juraś Chadyka ŭsie pramovy raniej začytvaŭ pa-rasiejsku. I pytańnie biełaruskaj movy naviazanaje partyi častkaj radykałaŭ.
Na moj pohlad, biełarusy jašče nie hatovyja da biełaruskaj movy, im ciažka. I kali my budziem prymušać ich, dyskryminavać tych, chto nie razmaŭlaje pa-biełarusku, to zojdziem u tupik. Čałaviek sam pavinien zachacieć razmaŭlać na rodnaj movie. Ja taksama niejki čas da biełaruskaj movy staviŭsia niadobra, mnie jana była i nie patrebnaja: usio ž častku žyćcia ja pražyŭ u Rasii. Adnosiny da hetaha pytańnia źmianilisia, kali ja ŭ biznesie supracoŭničaŭ z palakami: jany mnie prademanstravali, jak treba stavicca da rodnaj movy. Tady ja sieŭ i vyvučyŭ biełaruskuju.
«NN»: Słuchajcie, nu voś ža vy sami pryznajecie, što pavaha, viedańnie rodnaj movy — heta zdarovaja situacyja. Tak i maje być.
ID: A što, tyja, chto nie razmaŭlajuć pa-biełarusku — užo nie patryjoty i nie biełarusy? Toj ža Eduard Palčys ci Źmicier Drozd. Dy jany bolš zrabili dla svajoj krainy za apošnija hady, čym usie biełaruskamoŭnyja!
Na moj pohlad, adna z pryčyn, pa jakoj BNF, jakaja raniej pryciahvała sotni tysiač aktyvistaŭ, marhinalizavałasia, heta toje, što jana pajšła šlacham etničnaha nacyjanalizmu.
Na siońnia situacyja ŭ partyi amal krytyčnaja, u tym liku i praz hrašovyja prablemy. Darečy, jak čałaviek ź biznesu ja prapanoŭvaŭ u hetaj situacyi admovicca chacia b ad utrymańnia vialikaha ofisa. Kali jon nie akuplajecca — navošta hetyja panty?
Treba admaŭlacca ad niejkaj nadumanaj šlachietnaści. Pierafarmatoŭvacca i iści šlacham sučasnaści.
Kali ja publična pryznaŭsia, što moj dzied pracavaŭ u NKUS, mierkavaŭ, što i inšyja biełaruskija aktyvisty zrobiać toje samaje, bo ŭ pryvatnych razmovach mnohija pra heta kazali. Adnak naša demakratyčnaja tusoŭka maŭčyć, baicca. Jany ŭvohule bajacca ŭsiaho, što praduhledžvaje niadobry pavarot spravy.
Ja, naprykład, chadžu vystupać na «Sputnik», nie tamu, što mnie padabajecca hety resurs, a tamu, što, jak i Donald Tramp, vučusia pracavać z roznaj aŭdytoryjaj, adstojvać svoj punkt hledžańnia tam, dzie ź im mohuć być nie zhodnyja. A bolšaść našaj tak zvanaj demakratyčnaj tusoŭki addaje pieravahu placoŭkam z łajalnaj da ich aŭdytoryjaj. Jany niazdolnyja adkazać na luboje krytyčnaje vykazvańnie, nie hatovyja da sapraŭdnaj baraćby. Jany jak dzieci.
Zaprasicie Paŭła Sieviarynca na NTV — kaniečnie, jon nie pajedzie. Skaža, što z vorahami nie kamunikuje. Ale, moža, heta apraŭdańni? Moža, vy prosta nie ŭ siłach dyskutavać tam, dzie aŭdytoryja vas nie budzie vylizvać?
«NN»: U svaju čarhu vy atrymali svaju porcyju krytyki ad Paŭła Sieviarynca i inšych abaroncaŭ Kurapat, kali źviarnuli ŭvahu na hrafik ich varty…
ID: Kaniečnie, sa mnoj usie pierasvarylisia. U nas uvohule lubiać šukać vorahaŭ: zdajecca časam, kali niekatoryja demakraty pryjduć da ŭłady paśla Łukašenki, to ź imi my dakładna daviedajemsia, što takoje sapraŭdnaja dyktatura.
A ja prosta pajšoŭ šlacham praŭdy, mnie nadakučyła słuchać niejkija apraŭdańni. U mianie da abaroncaŭ była adna pretenzija: kali vy niešta zajaŭlajecie — rabicie. Abaroncy zajaŭlali, što buduć stajać kala restaracyi ceły dzień, ale ja niekalki razoŭ pryjazdžaŭ u rozny čas i nie bačyŭ ich na miescy.
U vyniku va ŭsim hetym kanflikcie ja baču hałoŭny plus: jany sapraŭdy pačali chadzić na miesca dakładna pa hadzinach, bo spałochalisia Dabratvora, jaki heta kantraluje (śmiajecca). Usio ž apazicyja pavinna trymać svajo słova — heta choć niejak padymaje naš uzrovień.
Mnie zrazumieła: kali b dziaržava nie była zacikaŭlenaja ŭ tym, kab kala restaracyi stajali aktyvisty, jana b začyściła terytoryju na raz-dva-try. Ale dziaržavie vyhadna, kab apazicyja svaryłasia z pryvatnym biznesam. Bo va ŭsie časy novaj biełaruskaj historyi, mienavita pryvatniki padtrymlivali apazicyju. Bolšuju častku hałasoŭ na parłamienckich vybarach ja atrymaŭ z katedžnych pasiołkaŭ: tam, dzie ludzi sumieli zarabić hrošy. Dyk z kim zmahajecca hrupa hetych abaroncaŭ?
Davajcie pierastaniem chłusić nakont «Pajedziem, pajadzim»: restaracyja nie staić na kostkach, ad samoha pomnika znachodzicca dosyć daloka. I kali dziaržava dazvoliła tam budavacca biznesmienu, to što, jon budzie hublać układzienyja hrošy tolki tamu, što tak choča hrupa radykałaŭ? Usie pretenzii da dziaržavy.
«NN»: Ci varta nam pieražyvać praz toje, što možam być akupavanyja Rasijaj?
ID: Ja viedaju Rasiju znutry, ja žyŭ tam. I raiŭ by ruskim, pierš, čym chapacca za źniešnija terytoryi, navieści paradak unutry — tam takoj pracy na 100 hod napierad minimum. Za časy praŭleńnia Uładzimira Pucina situacyja ŭ rehijonach Rasii mocna pahoršyłasia, najlepšyja ludzi źjazdžajuć. Kali raniej my jeździli tudy na zarobki, to ciapier heta zdarajecca ŭsio radziej: jak tolki ja staŭ šukać rabočych na budaŭnictva svajho doma, bryhada z Maskvy adrazu viarnułasia siudy, bo ŭ Rasii mohuć i kinuć. Kudy im sa svaimi prablemami jašče i Biełaruś, navošta?
Dla biełarusaŭ ža dobra zachodzić adzin i toj ža arhumient: źjeździcie ŭ Smalensk i vobłaść i pahladzicie, jak tam žyvuć ludzi. Kali chočacie, kab toje samaje było i ŭ nas, — vełkam u skład Rasii. Jak rehijon my nikoli nie dačakajemsia tut hrošaj, usio budzie zastavacca ŭ Maskvie. A svajo zhubim, navat toje, što mieli.
Našy ŚMI lubiać padchoplivać i raździmać temu ruskaha śvietu, adnak usich, chto pracuje pa hetaj temie tut i atrymlivaje hrošy z Rasii, nie bolš za 100 čałaviek. Heta niearhanizavanyja hrupy, biez salidarnaści ŭnutry. Ja ich bačyŭ na kruhłych stałach, i nijakaj niebiaśpieki dla našaj krainy jany nie ŭjaŭlajuć.
Na siońnia ja liču siabie najlepšym śpiecyjalistam pa temie, chto jość chto ŭ «ruskim śviecie». Dyk voś tam usio bieśpierśpiektyŭna na dadzieny momant, adny fryki.
«NN»: Čaho čakajecie ad budučych biełaruskich vybaraŭ?
ID: A čaho ad ich čakać? Łukašenka znoŭ pieramoža, navat kali ničoha nie budzie rabić. Pad heta zavostranaja ŭsia naša sistema. Z tych, chto vyłučajecca, ja b prałabiravaŭ Aleha Hajdukieviča, bo jon, u adroźnieńni ad astatnich, aktyŭna pracuje. Pakul Źmicier Daškievič nosicca pa Minsku i hublaje «Małady front», Hajdukievič paŭsiudna adčyniaje svaje ofisy.
Chryścijanin, jak Pavieł Sieviaryniec, nikoli nie pryjdzie ŭ nas da ŭłady: usio ž Biełaruś — ateistyčnaja kraina. Miašać palityku i relihiju — durny ton, na moj pohlad.
Mianie šmat paprakali za toje, što ja dobra staŭlusia da Andreja Dźmitryjeva i Taćciany Karatkievič, ale ja hladžu na ich z prafiesijnaha punktu hledžańnia: pasprabujcie jašče zrabić takuju samuju kampaniju, jak jany. Dyk, moža, treba vučycca ŭ svaich kankurentaŭ, jak možna pracavać? Heta narmalova.
Što tyčycca mianie, ja b pajšoŭ u prezidenty, kali b mnie niechta, umoŭna kažučy, pakłaŭ na stoł miljon dalaraŭ. Karaciej, kali b na heta byli hrošy. Ja — pradprymalnik, ja nie razhladaju dla siabie fantastyčnyja rečy.
Kamientary