Hramadstva

«My dakładna razumieli, što nie vyžyviem». Biełaruski dobraachvotnik Dzianis «Kit» raskazaŭ pra piekła pad Bučaj

U bai, dzie śmiarotna paranili Illu «Litvina» Chrenava, udzielničali jašče niekalki biełaruskich dobraachvotnikaŭ. Adzin ź ich atrymaŭ ranieńnie, jamu amputavali nahu, siońnia jahonamu žyćciu ŭžo ničoha nie pahražaje.

Reštki rasijskaj vajennaj techniki na darozie ŭ horadzie Buča, niedaloka ad Kijeva, Ukraina, 1 sakavika 2022 h. Fota: AP

26-hadovy biełarus Dzianis «Kit» prajšoŭ hetaje vyprabavańnie ad pačatku i da kanca. Jon kaža, što šancy nie zahinuć byli 1 da 100, ale bolš za dziesiać bajcoŭ zmahli vyjści z akružeńnia praciŭnika.

Pra toje, što ž sapraŭdy adbyvałasia pad Bučaj 3 sakavika, jak zahinuŭ Illa «Litvin», a taksama pra ŭspryniaćcie śmierci Dzianis «Kit» raskazaŭ «Svabodzie».

«Pazyŭny ad marskoj žyvioły, a nie ad kata»

«Moj pazyŭny — Kit. Heta ad marskoj žyvioły, a nie ad kata (pa-ŭkrainsku «kot» — «kit». — Zaŭv. red). Mnie padabajucca vializnyja, spakojnyja kity, a moj lubimy koler — sini, tak skłałasia», — pačynaje chłopiec svoj apovied.

Dzianis i Illa vučylisia razam u Aŭtamiechaničnym kaledžy ŭ Minsku, siabravali. «Litvin» pieršym pierabraŭsia va Ukrainu, a praź niejki čas da jaho dałučyŭsia i «Kit». Razam słužyli ŭ pałku «Azoŭ», potym tam ža byli instruktarami. Udzielničali ŭ bajach za Marjinku.

«Kit» i «Litvin» pierad vyjezdam na zadańnie u Buču.

«Jašče da pačatku vajny my z chłopcami vydatna razumieli, da čaho ŭsio idzie, za niekalki dzion da ahresii abdumvali varyjanty, kudy možna dałučycca. Zrazumieła, hałoŭnym varyjantam byŭ «Azoŭ», bo nas tam šmat chto viedaŭ, a jašče heta adzin z najbolš bajazdolnych pałkoŭ».

«Litvin» i «Kit» na pravach bolš daśviedčanych bajcoŭ udzielničali ŭ stvareńni biełaruskaj roty «Azova», ale tolki hetym ich abaviazki nie abmiažoŭvalisia. Abodva biełarusy ŭvajšli ŭ raźviedrotu «Azova», u pieršuju šturmavuju hrupu.

«Faktyčna my pravodzili raźviedku bojem», — kaža «Kit».

Hrupu zakinuli na apieracyju ŭ Buču Kijeŭskaj vobłaści, dzie išli žorstkija bai z rasijskaj armijaj.

«Naša hrupa adpraviłasia tudy pieššu, dajšli da Vorziela. Zadačaj było zamacavacca na trasie i trymać abaronu, kali praciŭnik paviadzie zbroju kala nas, kab akružać Buču. Na toj momant USU davali im tam fajeru, tamu rasijanie pierakidvali siły», — raskazvaje Dzianis.

Villa San Marino

U vyniku tak i atrymałasia, što siły rasijskaj armii pajechali jakraz toj darohaj, dzie znachodziłasia rota «Azova», raskazvaje surazmoŭca.

«Pra naša znachodžańnie tam nie viedaŭ nichto, bo my pryjšli pieššu, biez techniki, bieź ničoha. Toj kantakt, jaki adbyŭsia, byŭ absalutna niečakanym dla praciŭnika. Ale i my čakali, što budzie maksimum 10-20 adzinak techniki, mahčyma, z takimi siłami my b spravilisia. Užo ŭ špitali ad adnaho z kamandziraŭ ja daznaŭsia, što paśla taho, jak my spalili niekalki adzinak techniki i dali pieršy boj, vyśvietliłasia, što jany padciahnuli asnoŭnuju kałonu — 70 adzinak», — kaža Kit.

«Litvin» i «Kit» na bazie «Azova»

Jon kaža, što nie treba być vajskoŭcam, kab zrazumieć, nakolki nieraŭnaznačnyja siły byli ŭ praciŭnikaŭ: tryccać piechacincaŭ suprać siamidziesiaci tankaŭ, beteeraŭ, artyleryi.

Kali paŭstaŭ vybar, adstupać ci prymać boj, byŭ uličany toj faktar, što šlachi adstupleńnia prachodzili praź miescy, jakija prosta abstrelvalisia technikaj supiernika. Hrupa pryniała rašeńnie trymać abaronu, a dla hetaha zamacavałasia ŭ ścienach hatela Villa San Marino.

Na sajcie hatela napisana: «Znachodziačysia ŭ Villa San Marino, možna ź lohkaściu źniać stres, rassłabicca, dasiahnuć dušeŭnaha kamfortu i raŭnavahi. Svaim haściam hatelny kompleks daje mahčymaść addacca modnaj intelektualnaj hulni ŭ biljard i całkam abstrahavacca ad paŭsiadzionnaha kłopatu. Pa zaviaršeńni partyi ŭ biljard možna adpačyć za kielicham vina i natchnicca na novuju hulniu».

«Ciapier ad hatela zastalisia adny ruiny, — kaža «Kit». — Kali my tam zamacavalisia, to praciŭniki adkryvali artabstreł pa nas, jany bambili z tankaŭ, z artyleryi, bili prycelna. Paśla ŭdaru artyleryi my zajšli ŭ budynki. Jany, ščyra kažučy, zusim kardonnyja — prabivajucca čym zaŭhodna. Ale kuchnia, dzie my trymali abaronu, vystajała».

«Ja biehaŭ paŭsiul z krykam: «Litvin, Litvin!»

«Kit» kaža, što ŭžo paśla pieršaha abstrełu siarod ich było mnoha «trochsotych». Tak na vajennym žarhonie nazyvajuć paranienych sałdataŭ, jakich nieabchodna vyvieźci ź miesca bajavych dziejańniaŭ. Siarod paranienych byŭ i adzin biełarus, jakomu paśla amputavali nahu.

«Paśla pieršych «trochsotych» ja biehaŭ paŭsiul z krykami «Litvin, Litvin!». Nichto jaho nie bačyŭ, nichto nie adhukaŭsia. Ja nie moh prosta tak kinuć jaho, my vajavali razam, jon jak brat mnie. Na toj momant ja razumieŭ, što isnuje dva varyjanty — ci jon užo «dvuchsoty», ci «trochsoty», ale hałoŭnaje było jaho znajści».

Illa «Litvin» Chrenaŭ

Chłopiec raskazvaje, što jany ŭsie pierajšli ŭ hałoŭny budynak hatelnaha kompleksu, druhi pavierch jakoha na toj momant užo hareŭ paśla abstrełu.

«Ja zabieh u ahoń, dychać nie mahu, kryču, nichto nie adhukajecca. Vybiahaju na dvor i baču, što «Litvin» lažyć prosta la ŭvachodu. Cieła było dosyć cełym, jaho nie razarvała, ale ŭžo byŭ bledny. Paprasiŭ chłopcaŭ dapamahčy adciahnuć jaho ŭ bolš zručnaje miesca, kab čakać evakuacyjnuju hrupu. Ja spadziavaŭsia, što zmožam zabrać usie cieły».

Paśla kamandziry pryniali rašeńnie vyklikać transpart, kab zabrać paranienych, dastatkova chutka pryjechali mikraaŭtobusy, uspaminaje vidavočca.

«My zahruzili «trochsotych». Tyja, chto zastaŭsia, u tym liku ja, stali čakać druhoj evakuacyjnaj bryhady na «brani». Chłopiec z pazyŭnym «Maŭhli», dalej jon stanie adnym z kamandujučych, paprasiŭ mianie, kab ja siadzieŭ u adnym z domikaŭ kompleksu i vyziraŭ transpart, jaki budzie nas zabirać.

U vyniku ja pačuŭ huł, siadžu radasny, ale praź niejki čas zrazumieŭ, što huł z taho miesca, dzie zaviazaŭsia boj, i jon usio bližej i bližej. Ja pavaročvaju hałavu i baču zialonyja BMP-2 ź litaraj V na borcie. Ja razumieju, chto heta, zryvajusia, kryču, što nas akružajuć. Paśla hetaha pačynajecca druhaja faza abstrełu».

«Adzin z sałdataŭ kryčaŭ: «Dabicie mianie!»

Dzianis raskazvaje, što evakuacyjnyja mašyny sapraŭdy padjechali da hatela, ale nie zmahli zabrać bajcoŭ, bo na toj momant jany byli ŭ akružeńni techniki praciŭnika.

«My nie mahli nijak vybiehčy, i jany, naturalna, źjechali. Było razumieńnie, što ŭsio, nam treba davać boj; vorah taksama razumieŭ, što my žyvyja. Umacavali siektary, unutry byŭ niejki bar, dzie my ŭziali abaronu. Razumieli, što zadačaj było datryvać da ciemry i spadziavacca na kantakty z USU.

Praciŭnik pryniaŭ rašeńnie stralać usim ciažkim — tankami, RPH, BTR, artyleryjaj. Budynak maksimalna skłaŭsia, a potym pačałasia začystka. Jany zakinuli piachotu da nas. My razabrali siektary i čakali».

Dzianis «Kit». Fota Antosia Cialežnikava.

«Kit» kaža, što doŭha nie stralali ŭ tych, chto źjaviŭsia ŭ budynku, až da taho momantu, pakul nie atrymałasia razhladzieć rasijskija apaznavalnyja znaki na formie. Spačatku praciŭniki sprabavali zajści ŭ kuchniu hatela praz asnoŭny ŭvachod, a potym z tyłu, i abiedźvie sproby byli adbityja.

«Mnie navat daviałosia pačuć, jak adzin z rasijskich sałdataŭ kryčaŭ: «Dabicie mianie!».

Kali ŭ nas byŭ pieršy ščylny kantakt i nas sprabavali zastrelić z usich bakoŭ, to adzin moj znajomy staŭ kala ŭvachodu, razumiejučy, što zaraz pabiahuć praciŭniki. Kali adzin z napadnikaŭ pabieh sa stvałom, to pabracim uziaŭ stvoł u adnu ruku, a ŭ druhoj trymaŭ nož, jakim zabiŭ supiernika. Kali my dali boj i pakłali dvuch tam, dvuch tam, jany krychu adstupili i prymianiali łahičnuju taktyku: adviali techniku i stali bambić — znoŭ tanki, znoŭ RPH. Sprobaŭ «vykuryć» mienavita piachotaj bolš nie było. U hety momant my akazvali ŭsialakuju dapamohu ŭsim «trochsotym», i trymali siektary kołam».

«Ja vyklikaŭ artabstreł na nas»

Biełaruski dobraachvotnik nie razumieje pa siońnia, jak u ich atrymałasia vyžyć u hetym piekle.

«Kamandzir addaŭ zahad, kab nie było nijakaha huku, tryvajem da ciemry, a tam budziem ruchacca. Vyžyviem — vydatna, pasprabujem uratavacca praź ciemru, nie vyžyviem — rady byŭ znajomstvu, usie małajcy.

«Maŭhli» skazaŭ, što naładziŭ suviaź z artyleryjaj i vyklikaje abstreł pa nas. My kažam, naturalna, niachaj bjuć pa nas, bo rasijanie mohuć aba…racca — heta adziny šaniec ich spałochać. Hetaja fraza mahła być nie mienš epičnaj za «Russkij korabl, idi…», kali «Maŭhli» vyjšaŭ i skazaŭ: «Ja vyklikaŭ artabstreł na nas». My ni siekundy nie vahalisia. Bolš za toje, kožny radavaŭsia takoj mahčymaści».

Biełaruskija dobraachvotniki «Azova». Na piarednim planie Dzianis «Kit»

«Kit» praciahvaje, što pieršy abstreł miascovaści ŭkrainskaj artyleryjaj prymusiŭ niejkuju častku techniki praciŭnika adyści ad hatela.

«My byli ździŭlenyja, što vyžyli. Hetaja kuchnia pavinna stać memaryjałam; nievytłumačalna, kolki jana vytrymała. Ja nahadvaju, što ŭvieś čas hareŭ druhi pavierch, my nie razumieli, dzie mienavita połymia. Kali vysoŭvalisia hrupaj, to połymia padychodziła da pieršaha pavierchu. My svoječasova vyrašyli ruchacca, bo rana ci pozna nas by vycisnuła adtul ahniom».

Bajcam, pavodle Dzianisa, udałosia źviazacca z vojskami, jakija mahli ich vyciahnuć u biaśpiečnaje miesca — im nazvali punkt, dzie budzie čakać aŭtobus.

«Taja daroha ŭžo naležała praciŭniku: stajała technika, niechta prasočvaŭ miascovaść. My pryniali rašeńnie, što spačatku iduć tyja, u kaho jość prybor načnoha bačańnia, kab pravieryć šlach. Potym jany viartajucca — čakajem ich analizu i šancaŭ, ci zmožam my vyžyć.

Kali jany viarnulisia, to prapanavali jašče raz vyklikać artyleryju na nas; čakajem reakcyi, a paśla ruchajemsia. Heta ŭžo była hłybokaja noč. Artyleryja pracuje, snarady pryziamlajucca kudy treba, ale huku techniki i piachoty niama. My razumiejem, što heta naš šaniec».

«Kryču, što ja «trysta»

Jašče da vychadu z hatelnaha kompleksu Dzianis «Kit» atrymaŭ ranieńnie ruki.

«Heta byŭ adzin sa strełaŭ ci tanka, ci RPH, kali ja trymaŭ siektar. Da taho ja nie viedaju, jakim cudam u mianie ničoha nie paceliła. U adzin momant my z chłopcami ścisnulisia ŭ kuču i bačyli, jak nad nami pralatajuć «trasiory» (trasiornyja kuli). Ja ŭ niejki momant razumieju, što ŭ mianie la hałavy krucicca «trasior»; ja navat nie razumieŭ, ci ja paranieny, ci nie. Usio ŭ pyle, kryvi».

Heta było, kali hrupa znachodziłasia jašče za barnaj stojkaj, ranieńnie ž było atrymanaje ŭžo na kuchni.

«Ja ličyŭ, što znachodžusia ŭ paraŭnalnaj biaśpiecy, bo staju za kieramičnaj ścienkaj i paru vybuchaŭ užo pieražyŭ. U niejki momant, kali ja braŭ siektar, u kalidor prylacieła niešta bujnoje, ja adviarnuŭsia ŭ pravy bok, i ŭsio prylacieła mnie ŭ levuju ruku. Kryču, što ja «trysta», pierabintoŭvaju sabie ruku, sprabuju zacisnuć žhuty-turnikiety. Adzin nie zaciskajecca, tady ja razumieju, što ŭ kišeni ŭ mianie pašpart. Pierada mnoj staić chłopiec, ja navat nio viedaju jaho imia, skidvaju jamu ŭ torbu pašpart. Dumaju: vyžyviem, dyk znojdziemsia. Tady ŭžo narmalna zacisnuŭ, nibyta kroŭ nie išła. Uziaŭ zbroju ŭ adnu ruku i trymaŭ dalej siektar».

Užo paśla taho, jak chłopcy vybralisia z Villa San Marino i byli ŭ špitali, «Kitu» prysłali zdymak pašparta: jon byŭ naskroź prabity askołkam, jak i pravy kiroŭcy.

«Chłopiec, na žal, «vyciek»

Dzianis raskazaŭ jašče adnu trahičnuju historyju, śviedkam jakoj staŭ na kuchni hatelu, užo paśla ŭłasnaha ranieńnia.

«Sa mnoj byŭ ciažka paranieny chłopiec, jamu trapiła ŭ nahu. My nakłali «turnikiet», pakłali na bok. Paramiedyk u našych šerahach usich padbadziorvaŭ. Tym nie mienš chłopcu stanaviłasia ŭsio horš i horš, jon «vyciakaŭ» — heta taki naš słenh, kali ź cieła vyciakaje kroŭ razam z žyćciom».

Ź pitnoha na kuchni było tolki biezalkaholnaje piva i niejkaja tekiła, jakija znajšli ŭ bary, praciahvaje «Kit».

«Ja sprabavaŭ jamu davać hetaje piva i padbadziorvać, ściskaŭ jahonuju ruku. Vakoł ciemra, jamu strašna; ja prašu, kab ściskaŭ maju ruku, pa sile adčuvaŭ, ci jon adklučajecca. U niejki momant ja razumieju, što chvatka słabieje niepapraŭna. Kali čałaviek «vyciakaje», to ŭ jaho adbyvajucca apošnija pieradśmiarotnyja kanvulsii, jon pačynaje torhacca. I ja adčuŭ hetyja kanvulsii…

Pakul jon jašče byŭ u prytomnaści, mnie zastavałasia tolki skazać: «Siabra, nie bojsia, ty paŭ śmierciu chrabrych, Valchała ciabie čakaje». Ja sprabavaŭ jaho duchoŭna padbadzioryć — heta byŭ maksimum, jaki ja moh zrabić, bo vakoł ciemra, kryvišča, poŭny treš. Chłopiec, na žal, «vyciek».

«Radavalisia, jak nie viedaju chto»

Z hatela zmahli vybracca 11—13 čałaviek, «Kit» pa hety momant jašče nie moža dakładna paličyć tych, chto zastaŭsia žyvy.

«Da hetaha momantu ŭ mianie było adno ŭśviedamleńnie, što my hiniem, i ničoha bolš. Kali my vyjšli ŭ dvor, adčynili vieśnički, pierasiekli broniemašynu, jakaja nas padpilnoŭvała, tolki tady ŭ nas u vačach źjaviłasia nadzieja, što my zmožam dajści. Dalej usio było, jak u kino, my ciahnuli paranienych. Prajšli 500 mietraŭ, ale nam kažuć, što mała, bo vyklikali ŭdar «Hradu», a jon bje šyroka pa płoščy. Prašu paranienaha chłopca, jakomu dapamahaju, dabracca da aŭtobusa, trymacca.

Na druhoj piacisotcy «vyciek» adzin z našych kamandziraŭ, moj dobry znajomy «Strałok». «Vyciek» prosta na vačach u chłopcaŭ. Jon byŭ paranieny ŭ pachvinu, my jaho zabintavali, jon stabilna lažaŭ pad koŭdraj. Kali tolki pačali nieści, to jon adrazu skazaŭ: «Chłopcy, nie». Jaho pakłali pad kustom, zapomnili miesca. Astatnija «trochsotyja» trymalisia».

Dzianis raskazaŭ, što iści daviałosia praz techniku praciŭnika, jakuju jany pastajanna bačyli; daviałosia zatykać raty paranienym, bo luby huk moh vydać ich miescaznachodžańnie i stać fatalnym.

«Pieršaja radaść była, kali ŭbačyli novyja tvary, — heta byli dva chłopcy, jakija sustrakali nas z aŭtobusa, jany pavinny byli nas zabrać. Prajšli jašče krychu da busika, radavalisia jak nie viedaju chto, zaciahnuli paranienych. Zaviali aŭtobus dy pajechali biez faraŭ da bližejšaha špitala».

«My nie pakutniki, a voiny»

Takoha nie byvaje navat u kino, ličyć «Kit». Jon kaža, što da apošniaha nichto nie vieryŭ, što zmoža zastacca žyvym, a tym bolš, što atrymajecca vyciahnuć ranienych pabracimaŭ.

«Biaskonca škada ŭsich chłopcaŭ, jakija pali. Ale ich razumieńnie sytuacyi było stoadsotkavym. Jany razumieli, kudy iduć, kožny viedaŭ, što jaho moža čakać hibiel. Nikoha z nas heta nie turbavała.

Biezumoŭna, rodnyja i blizkija zahinułych buduć haravać, navat ja haruju, ale, viedajučy chłopcaŭ, asabliva «Litvina», dumaju, što jany hanaracca tym, što zahinuli za svabodu i cełasnaść Ukrainy. «Litvin» chacieŭ by, kab jaho nie apłakvali, a hanarylisia. Ja viedaju heta na 100%, bo pierad tym, jak zajechać na bajavoje, abmiarkoŭvali ŭsio heta.

Nastroj byŭ takim, što my ŭsie voiny, heta naš šlach i my pa-inšamu nie možam. Heta treba razumieć i na hetym akcentavać uvahu. My nie pakutniki, my voiny. A voiny chočuć nie škadoby, a honaru za ich».

Illa «Litvin»

«Ja chacieŭ tolki skazać, što kachaju žonku»

U špitali ŭ Dzianisa znajšli try askiepki ad snarada ŭ ruce. Adzin atrymałasia vyciahnuć, a voś jašče dva, bolš hłybokija, pakul tak i zastajucca ŭ ciele «Kita».

«Ci pryžyvucca ŭ ciele, ci vyjduć sami. Prapanavali mnie zastacca ŭ lakarni. Byli spačatku ŭ adnoj, dzie praaperavali. U druhoj pasialili, abśledavali. Nas pakłali z chłopcami ź pieršaj partyi «trochsotych», z nami byŭ kamandzir «Piatrucha», usie radasnyja, što razam. A potym kažuć, pieravodziać u Vińnicu. My admovilisia», — raskazvaje dobraachvotnik.

«Kit» kaža, što žonka znajšła dla jaho lekara pobač ź jaho bazaj u Kijevie, ciapier jon znoŭ dapamahaje stvarać biełaruskuju rotu i jeździć na pieraviazki ŭ špital.

«Kali pryjechali ŭ lakarniu, to nie było da kanca razumieńnia, što adbyłosia. Tolki potym pačuli padrabiaznaści. Było cikava pačuć, što, pavodle danych raźviedki, z nami mieła spravu «kadyraŭskaja banda» i siły śpiecnazu RF. Padčas boju ja ŭžo zrazumieŭ, što suprać nas byli nie bajaźliŭcy, jakija zabłukali i kudyści jeduć, a arhanizavanyja bajcy, jakija metanakiravana nas źniščali. Sałdaty terminovaj słužby ŭžo ŭciakli b z taho miesca. Kali ja heta ŭsio pačuŭ, to paradavaŭsia, što my z mužykami majem «vialikija jajcy».

Ni «Kit», ni inšyja vieterany pieršaj kampanii na Danbasie nikoli nie sutykalisia z takimi vyprabavańniami.

«My dakładna razumieli, što nie vyžyviem. Heta nie było takoje, što my biednyja-niaščasnyja, a nas nie ratujuć. My bačyli, što praciŭnik kinuŭ na nas usiu svaju siłu. A my — tryccać piechacincaŭ u kardonnym damku, heta nierealna prosta. Ja škadavaŭ tolki, što nie paśpieŭ raźvitacca z žonkaj (u mianie sieŭ mabilny). Ja chacieŭ tolki nabrać kahości, kab pieradać, što kachaju žonku. Tolki heta ŭ mianie było ŭ hałavie».

«Litvin» pastajanna śmiajaŭsia»

Pra Illu «Litvina» Dzianis raskazvaje vielmi zachoplena, ich abjadnoŭvała šmathadovaje siabroŭstva.

«Vielmi kreatyŭny małady čałaviek, ciapier ja daviedaŭsia, što jon hraŭ na pijanina, žonka skinuła videa. Talenavity va ŭsim byŭ. Hałoŭnaja jahonaja jakaść — viasioły charaktar. Navat u rospačnaj situacyi «Litvin» byŭ takim biasstrašna-pazityŭnym. Kali niechta kaža, što ŭžo hamon, to jon adkaža: «Łuchta, zatoje ŭ nas jość toje i toje».

Illa «Litvin»

Dzianis ličyć, što «Litvin» byŭ čałaviekam spravy, jaki mała havaryŭ, ale šmat rabiŭ.

«Kali ničoha nie ruchajecca, to jon prosta išoŭ i vyrašaŭ spravy, znachodziŭ chłopcam adzieńnie, skažam. Jon nie čakaŭ, što niechta dla nas damovicca, a sam išoŭ i rabiŭ. Źnik na paŭdnia — potym pryvozić pryceły. Jon zaŭždy viedaŭ, kudy i navošta idzie — heta cudoŭnaja jakaść. Jon kłasna razradžaŭ atmaśfieru svaim humaram, žartavaŭ ź siabie, nie ź siabie. Pastajanna śmiajaŭsia».

«Kit» kaža, što ŭ cyvilnym žyćci jany nie tak časta bačylisia ź Illom, zatoje kožnaja sustreča była vielmi jarkaj.

«Jon vielmi addany idei čałaviek. Mnie navat zdavałasia, što «Litvin» užo zhas i jamu niecikavaja vajna, adnak heta była padmanka. Kali pryjšoŭ momant, to jon pieršym uziaŭ zbroju i pieršym byŭ u šerahach. A mnie zdavałasia, što jon całkam u cyvilnym žyćci, płanuje pierajezd. Ale, jak tolki adbyłasia ahresija, jon adrazu byŭ u formie, prasiŭ RPH. Jon imhnienna z cyvilnaha žyćcia pierajšoŭ da idei».

«My vyzvalim usio, nastroj bajavy». Biełaruski dobraachvotnik vajuje za Ukrainu

Kamientary

Čamu tak rezka daražeje dalar i čaho čakać u bližejšaj budučyni? Spytali ŭ ekśpierta2

Čamu tak rezka daražeje dalar i čaho čakać u bližejšaj budučyni? Spytali ŭ ekśpierta

Usie naviny →
Usie naviny

Premiju Hiedrojcia sioleta atrymaŭ Valancin Akudovič2

Kanadski prafiesar zaklikaŭ biełarusaŭ da vyklučnaj strymanaści ŭ pytańni dystancyjavańnia ad Rasii25

U Izraili ŭchvalili pahadnieńnie ab spynieńni vajny z «Chiezbałoj»3

Režysior Siarhiej Łaźnica raskazaŭ, jak stvaraŭsia film «U tumanie» i čamu jaho cenzuravaŭ Minkult1

Novy kampaktny apraśnialnik nie daść zahinuć ad smahi ŭ mory2

«Navat jaho prychilniki zrazumieli, što žyć jak raniej užo nie atrymajecca». Biełarusy raskazali pra atmaśfieru ŭ krainie napiaredadni vybaraŭ10

Krajaznaŭcy Žodzina pakazali, jak razburajecca Bahusłaŭ Pole — miesca, dzie pačałasia historyja horada

Padazravany ŭ arhanizacyi napadu na paplečnika Navalnaha atrymaŭ prytułak u Polščy na padstavie lista ad «Chartyi 97»18

Biełaruska pryviezła na adpačynak u Dubaj poŭny čamadan praduktaŭ18

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Čamu tak rezka daražeje dalar i čaho čakać u bližejšaj budučyni? Spytali ŭ ekśpierta2

Čamu tak rezka daražeje dalar i čaho čakać u bližejšaj budučyni? Spytali ŭ ekśpierta

Hałoŭnaje
Usie naviny →