«Mnie doŭha zdavałasia, što ŭ mianie maleńki. I voś što ja prydumaŭ kazać, kab dziaŭčyna nie źbiehła»
Chłopiec padzialiŭsia asabistaj historyjaj kompleksaŭ.
«Mnie vielmi doŭha zdavałasia, što ŭ mianie maleńki čeles. Ja ŭžo viedaju, čamu tak adbyłosia: tamu što ŭ maich pieršych adnosinach, u jakich byŭ seks, maja tahačasnaja dziaŭčyna pryjšła da mianie i skazała: «Maksim, ja nie atrymlivaju z taboj narmalnaha arhazmu». Jana pramoviła prosta: «U ciabie mienšy, čym mnie treba». I, viadoma, ja vielmi mocna zahnaŭsia.
U niejkich nastupnych adnosinach, kali ŭ nas ź dziaŭčynaj tolki ŭsio pierachodziła da seksu, ja nieznarok žartavaŭ: voj, u mianie tam try santymietry. Heta, mnie padajecca, naohuł hienijalnaja zadumka. Ty adrazu zanižaješ usie čakańni.
Hałoŭnaje — nie spudzić hetym, praŭda — dastatkova žartaŭliva skazać, kab nie padavałasia, što ja surjozna tak kažu. I navat kali ŭ ciabie tam piać santymietraŭ, jana ŭžo radujecca.
Zhodny, što taktyka manipulatyŭnaja, ale padajecca, jana pracavała. Nie zrazumieła tolki, što pracavała ŭ vyniku — realny pamier ci toje, što ja taki žartaŭnik», — raskazaŭ viadučy padkasta «Paŭhadziny kardyjo» Maksim.
«Kali b ja chacieła seksu z chłopcam, a jon mnie pačynaŭ takoje kazać, ja b vielmi mocna spužałasia i, mahčyma, naohuł nie zachacieła b navat praviarać. Ja lepš u pryncypie paźbiehnu takoj situacyi, čym pabaču realnyja try santymienty i takaja: uhu. Treba ž niejak tvar nie stracić», — adreahavała na takuju taktyku druhaja viadučaja Ania.
Całkam vypusk pra toje, ci maje pamier značeńnie i jaki realny pamier u hieroja historyi, možna pahladzieć tut.
Kamientary