«Niama pryčyny pa sumiotach taŭčysia z małym dziciom». Niazdolnaść kamunalnikaŭ u zmahańni sa śnieham vyklikaje mocnyja žarści ŭ siecivie
Kamunalniki ŭ Biełarusi nie spraŭlajucca z pryborkaj śnieha. Maršruty niekatorych pryharadnych aŭtobusaŭ byli skasavanyja praź niepačyščanyja darohi. Čynoŭniki sprabujuć mabilizavać biudžetnikaŭ i dziaciej na pryborku śniehu, a krytyčnyja kamientary ŭ pablikach vydalajuć. U tematyčnych ža čatach samych roznych haradoŭ nie sucichajuć sprečki, chto musić prybirać vulicy ad śniehu: sami žychary ci kamunalniki. Homielskaje vydańnie «Štodzień» prasačyła reakcyju bakoŭ.
«Vulica Lenina. Vy ličycie, heta narmalna? Ni prajechać ni prajści! Traktar zabyŭsia, vidać, dajechać!!!» — piša maci ź dziciačym vazkom. A joj adkazvaje niejki mužčyna ź nikam Kościa: «Na sankach treba jeździć, a nie na vazku. Vy b jašče viełasipied uziali i pajechali».
Na heta žančyna emacyjna adpisvaje: «Jaki razumny!! A kali dziciaci 6 miesiacaŭ? Jakija sanki jamu? Ci ciapier takim baćkam ź dziećmi 6-miesiačnymi doma siadzieć i ŭ kramu nie vyjści?!»
Adnak Kościa nie spyniajecca ŭ sprečcy i raźmiaščaje fotazdymak vazka z pałazami i dadaje, kab žančyna nabyła sabie taki i «nie paryłasia».
Tut padklučajecca inšaja žančyna z dopisam: «Mužčyna, užo ŭsio zrazumieła, što dzieci i vy — heta nie sumiaščalna. Sanki vy znajści na prastorach internetu zmahli, dyk, moža, i nabudziecie kožnaj maci, i pytańnie źniataje. A što datyčycca chłopcaŭ, jakija čyściać śnieh, dyk zdymicie karony, papracujcie choć zimoj, jana nie takaja doŭhaja. Nie stanaviciesia na ŭzrovień žančyn, vy i tak źnikajučy vid».
Svarka ŭ sacyjalnaj sietcy
Mnohija biudžetniki vymušanyja machać łapatami ŭ svaje vychadnyja dni. Siarod ich — i miedyki. Adnak trapić na stajanki da mnohich balnic taksama prablematyčna.
Naprykład, karystalnica z Rahačova napisała: «Pajšoŭ piaty dzień, jak tut nie stupała naha čałavieka. Chaciełasia b daviedacca, jak padjechać da balnicy na jaje stajanku???»
Na što joj aburana adpisvajuć, što miedyki sami ŭ svoj vychadny čyścili terytoryju: «Dziakuj by skazali, a Vy pretenzii svaje miedykam vykazvajecie. Adrasat pa darohach, napeŭna, inšy, a nie pretenzii da miedykaŭ».
U niekatorych čatach, jakija maderujucca praŭładnymi adminami, krytyčnyja kamientary vydalajucca, a zastajucca tolki adkazy ŭ styli «vyjdzicie i sami pačyścicie śnieh».
Pa ŭsioj vobłaści pravodziacca akcyi, kali hramadzianie «dobraachvotna-prymusova» dapamahajuć čyścić śnieh. Naprykład, u Pietrykavie ŭ vychadnyja vałanciory i pracoŭny kalektyŭ pieršaj škoły čyścili śnieh na vulicach.
A na lubuju krytyku na niepačyščany śnieh źjaŭlajucca adkazy ŭ čatach: «U nas u dvary my sami vyjšli i pačyścili parkoŭki», «Z akna hladzieć i kamientavać zaŭždy lahčej i zručniej. Mahčyma, u Vas bolš mužykoŭ u domie niama».
A ŭ čacie «Rahačoŭ aficyjny» źjaviŭsia ceły dopis ad piensijanierki nakont tych, chto krytykuje niepačyščany śnieh:
«Nie prykryvajcie svaju lanotu i nieprystasavanaść da žyćcia dziećmi i piensijanierami. Dzieci jašče nie razumiejuć, a piensijaniery pieražyli i nie taki śnieh i marozy. Sumioty byli pa płaty, a ŭ škołu chadzili pa dachach kałhasnych puniaŭ. Dapamohi ni ad kaho nie čakali, spadziavalisia tolki na siabie i pracavali. Nie nahniatajcie abstanoŭku. Niama pryčyny pa sumiotach taŭčysia z małym dziciom…»
Hetaje paviedamleńnie tyražujecca pa ŭsich rehijanalnych čatach.
Na adnym z mazyrskim čataŭ usie krytyčnyja kamientary pavydalali i napisali prymirenčaje:
«Darožnyja słužby i ŽKCH nie spraŭlajucca, dapamahajcie adno adnamu ŭ darozie. U kaho vychadny, nie palanujciesia, vyjdzicie i pačyścicie dvor».
Adnak u niekatorych rajonach Homielščyny aŭtobusy nie mohuć dajechać da kancavoj stancyi praź niepačyščany śnieh na darohach. Naprykład, u Rahačoŭskim rajonie aŭtobus Rahačoŭ — Navasiołki nie zmoh dajechać da kancavoj stancyi mienavita pa hetaj pryčynie.
«Učora nabyła kvitok na viečarovy rejs Rahačoŭ — Navasiołki. Usio było dobra, pakul, padjazdžajučy da Zapolla, kiroŭca nie skazaŭ, što dalej nie paviazie, u Navasiołki jon nie pajedzie, Vysadziŭšy pasažyraŭ, pajechaŭ dalej. Prabačcie, ale chto mnie budzie kampiensavać straty? Ja ź vieličeznym čamadanam, pa niebiaśpiečnaj darozie išła pieššu da DSRU. Zatym pryjšłosia vyklikać taksoŭku, kab dajechać da domu».
Jak patłumačyŭ aŭtapark Rahačova, aŭtobus nie moh dalej prajechać mienavita praź niepačyščanuju prajeznuju častku.
«Vialiki absalutna čałaviek». Kola Łukašenka raskazaŭ, što dla jaho baćka i ŭ čym jahonaja apazicyjnaść37
Kamientary