«Dzie maral?» Rasijski vajskoviec viarnuŭsia ŭ rodnuju Buraciju, a jaho dom razrabavali. Skrali navat unitaz
U hetaj historyi simvalična ŭsio. Siužet «z marallu» pra dobraachvotnika z Buracii vypuściła telekampanija ATV dzień tamu.
Rasijski vajskoviec, jaki adpraviŭsia dobraachvotnikam na vajnu va Ukrainu, pryjechaŭ u adpačynak u rodnuju Buraciju i pabačyŭ, što ŭ jahonuju adsutnaść złodziei abnieśli dom.
U domie — razrucha, usie raskidana, rabaŭniki złamali kanapu, knihi z chatniaj biblijateki papalili, sarvali ciopłuju padłohu, skrali mašynu, hienieratar, instrumienty i vynieśli navat unitaz. Taksama skrali žončynu i dziciačuju vopratku — dzieciam ciapier niama što apranać. I navat jon sam chodzić u čym jość — pieraapranacca niama ŭva što.
«Pa vialikim rachunku, u domie nie zastałosia amal ničoha», — kaža mužčyna.
Ahulnuju škodu ad rabavańnia mužčyna aceńvaje bolš čym 1 młn rasijskich rubloŭ (kala 10 tysiač dołaraŭ).
Mužčyna dzivicca, navošta ŭžo złodziei skrali ŭnitaz. Miž tym, mienavita kradzienyja ŭnitazy stali simvałam rasijskaha ŭvarvańnia va Ukrainu.
Ale heta nie ŭsio. Mužčynu simvalična kličuć Alaksandr Suvoraŭ.
U kancy siužeta jon zadaje pytańnie pra maral.
«Adzin momant cikavić: dzie maral? Heta značyć, ja zjazdžaju dobraachvotnikam, vajuju ŭ čužoj krainie… Ja na čužoj ziamli litaralna kroŭ svaju pralivaju za svoj narod, za svaju respubliku, heta značyć, za žycharoŭ našaj Buracii, a pa viartańni adtul vyjaŭlaju, što ŭ mianie z doma zhaniajuć mašynu i čyściać jaho. To-bok, dzie maral?» — zadajecca pytańniem akupant-dobraachvotnik.
Kamientary