Hramadstva4040

«Maje siły skončylisia»: Valaryna Kustava raskazała, čamu źbiraje na dapamohu svajoj siamji

Televiadučaj i paetu daviałosia ŭ emihracyi nie tolki samoj hadavać dačku, ale i ŭziać pad apieku baćkoŭ. Tata Valaryny ŭ Polščy zmahajecca z ankałohijaj.

Valaryna Kustava. Fota: z asabistaha archivu hieraini, Darja Kaleda

«Bajsoł» abviaściŭ zbor srodkaŭ dla Valaryny Kustavaj.

Ź leta 2021 hoda Valaryna Kustava žyvie ŭ Polščy. Jana źjechała ź Biełarusi, kali pa jaje pryjechaŭ znajomy mnohim biełarusam čorny busik. Jaje abvinavačvali ŭ supracy z «Biełsatam», a taksama ŭ dapamozie represavanym.

Valaryna jašče na maršy ŭ Biełarusi. Tut i dalej fota z asabistaha archivu hieraini

Vosiem siłavikoŭ u cyvilnym pryjšli ŭ kvateru, dzie Valaryna žyła razam z maleńkaj dačkoj. HUBAZiK zavitaŭ taksama da jaje baćkoŭ i na miesca aficyjnaj pracy. Na ščaście, Valaryny ŭ toj momant doma nie było. Siłaviki trapili ŭ žytło, praviali vobšuk i kala sutak čakali jaje tam.

Zhadvajučy 2020 hod, Valaryna kaža:

— Pamiataju, što była z adnaho boku ŭzrušanaja i natchnionaja. Ludskoje mora, što zatapiła vulicy biełaruskich haradoŭ, mora, kroplaj jakoha była i ja… Apantanaja nadziejaj, što Biełaruś urešcie moža stacca volnaj: a maru ja pra heta z malenstva. A ź inšaha boku było vielmi strašna za ludziej: bačyć, jak jany kładucca pad koły, kab nie vypuścić tych, chto chacieŭ skraści i vyvieźci realnyja hałasy i śpisy z vybarčych učastkaŭ. Strašna, kali siabroŭ i kaleh dziasiatkami aryštoŭvali i sadzili ŭ turmy, kali ludziej kalečyli… Usie maje dumki byli pra toje, što jašče mahu zrabić, kab dapamahčy ludziam, adnadumcam i Biełarusi. Ale samym mocnym było adčuvańnie taho, što my narešcie stali Nacyjaj. My — jednyja, my salidarnyja, my — Narod.

U vyniku naradziŭsia prajekt «Biełarus biełarusu», jaki vychodzić na telekanale «Biełsat» (u bližejšyja paŭhoda vyjdzie jašče 8 vypuskaŭ). U im Valaryna raspaviadała pra achviar represij i razam z hledačami dapamahła bolš čym 120 siemjam.

— Vychodzić na vulicy mnie dla siabie zdavałasia niedastatkovym. Taksama jak kiraŭnicy i aŭtarcy idei prajekta pra dziejačaŭ biełaruskaha Adradžeńnia «Łabirynty» sa svajoj kamandaj było najvažniejšym tut i ciapier stvarać historyju: naša minułaje, paviazanaje ź ciapierašnim dniom. Davodzić, što našy nacyjanalnyja hienii, našy supierbiełarusy taksama kaliści stajali pierad ciažkim vybaram, taksama vahalisia, taksama ryzykavali i achviaravali. I tolki tamu ŭ nas zastałasia naša Biełaruś… Ale ja nie mahła nie rabić, nie mahła siadzieć, skłaŭšy ruki. Ja sabie nie daravała b maŭčańnia i biaździejańnia. Jak dumaju, i tysiačy, sotni tysiač biełarusaŭ i biełarusak.

Pieršy hod aŭtarka pisała prahramu na vulicach Minska.

— Pamiataju, jak išła pa praśpiekcie, zapisvajučy stendap. Poruč z adnaho boku išli milicyjanty, što naściarožana pryhladalisia, a ź inšaha — ludzi, jakija šyroka mnie ŭśmichalisia. Kali situacyja stałasia zusim niebiaśpiečnaj — to pisali prahramu ŭ lasach. Vyjazdžali da hierojaŭ nočču ci damaŭlalisia ŭ nietryvijalnych miescach. U nas navat atrymlivałasia zdymać tych, chto adbyvaŭ «chimiju». Jašče za niekalki dzion da taho, jak pa mianie pryjšli, my zrabili prahramu z kancertam i siurpryzami dla siamiej, paciarpiełych ad represij. Tam byli Vola Takarčuk sa svaimi dzietkami, a taksama dzieci Illi i Iny Dabratvoraŭ (astatnija imiony ja nie mahu nazyvać u metach biaśpieki).

Samym balučym pry adjeździe było toje, što pieršy miesiac nie atrymlivałasia pryvieźci da maci maleńkuju dačku. Dla taho, kab babula ci dziadula vyvieźli dzicia, pa zakonie patrebny dazvoł ad baćkoŭ. Aformić jaho było niemahčyma.

— Maje rodnyja sprabavali vyvieźci dačku, ale na miažy im skazali: «Vas prapuskajem, a dzicia my pakiniem, niachaj maci jaho zabiraje». Kali ja na vakzale Biełastoka sustreła aŭtobus, u jakim nie było majoj dziaŭčynki, u mianie ziamla syšła z-pad noh. Tady nichto nie moh mnie harantavać, što ja jaje pabaču choć kali-niebudź… Ja vielmi ŭdziačnaja kamandzie BySol, jakaja dapamahła vyvieźci maich rodnych inšym šlacham.

Užo bolš za try hady Valaryna nie tolki haduje dačku, ale i niasie adkaznaść za svaich maci i baćku.

— Jak pakazaŭ moj dośvied, apiekavacca baćkami ŭ razy składaniej, čym dziećmi. Bo ty addaješ siabie nie napierad, a nazad. Ty nie možaš niešta zahadać baćkam, nie možaš ich zmusić žyć ci rabić niešta pa tvaich praviłach, nie možaš prasić ich staracca ci słuchacca. Bo jany — baćki. Ty možaš ich tolki prymać, asabliva paśla peŭnaha ŭzrostu. Sa svaimi charaktarami, sa svaimi bolami i traŭmami. Jany, vyrvanyja z karaniami sa svajoj ziamli, ad taho takija biazdomnyja i tryvožnyja, uraźlivyja. Jany vielmi pieražyvajuć za ciabie, z adnaho boku. A ź inšaha — časta nie bačać miežaŭ tvaich mahčymaściaŭ.

Valaryna adznačaje, što samaje składanaje dla jaje toje, što jana nie naležyć sabie. Bo navat kali sprabuje zrabić paŭzu i ŭzdychnuć, zdarajecca niešta z rodnymi, što treba terminova vyrašać. Heta pytańni, źviazanyja sa zdaroŭjem, lehalizacyjaj i inšym.

Situacyja stała jašče bolš składanaj u toj momant, kali ŭ taty Valaryny znajšli ankałohiju. Prahnozy daktaroŭ nie byli aptymistyčnymi: kazali, što jon nie pražyvie bolš za dva miesiacy. Ale zmahańnie za žyćcio idzie ŭžo hod: paśla składanaj apieracyi było 12 cykłaŭ chimijaterapii, tramboz, biaskoncyja analizy i abśledavańni ŭ čakańni nastupnaj apieracyi.

— Pieršyja miesiacy ja była sutkami ź im u špitali, paśla rabiła pieraviazki, ukoły, vaziła na pracedury. Zatym lačeńnie spatrebiłasia i dačce (ciapier my chodzim da cudoŭnaha reabilitołaha ŭ pazyku, a pra pracu ź niejrałahapiedam tolki maru). Całkam łahična, što ŭ vyniku miedycynskaja dapamoha stała patrebnaj i mnie: stoma, stres, depresija i vyharańnie istotna pahoršyli majo zdaroŭje, daviałosia rabić navat apieracyjnyja ŭmiašalnictvy. A apošnija renthieny, analizy i zaklučeńni lekaraŭ śviedčać, što mnie treba terminovaje lačeńnie i reabilitacyja (jakoj pa dziaržaŭnaj strachoŭcy čakać niekalki hadoŭ).

Televiadučaja nie razhladaje varyjant, kab adpravić baćku ŭ Biełaruś, kab jon atrymlivaŭ biaspłatnaje lačeńnie tam.

— Kali tata zachvareŭ na ankałohiju, pa-pieršaje, jon by fizična nie pieranios darohu. Pa-druhoje, baćki nie mohuć hetaha zrabić z pryčyn biaśpieki. Jość i inšyja pryčyny, jakija ja nie mahu ahučvać publična. Ale ciapier taki varyjant niemahčymy ni jurydyčna, ni fizična. Mamina serca — jano chvoraje — nie vytrymała b i adnaho dopytu. Ale akurat lačycca ŭ Biełarusi ciapier horš, pavodle śviedčańniaŭ znajomych. Naadvarot, ludzi ź Biełarusi šukajuć varyjanty, jak vyjechać u Polšču, Niamieččynu, Izrail na lačeńnie. Što tyčycca ankałohii, to tolki za niekalki tydniaŭ da mianie źviarnulisia try asoby, jakija chočuć pieravieści svaich rodnych lačyć rak u Polšču — prasili padzialicca dośviedam.

Valaryna miarkuje, što ŭ Biełarusi ciapier niama dastatkova ni daktaroŭ (praz represii ich nie staje), ni adpaviednych lekaŭ. U Polščy ž inšaja prablema.

— Navat majučy dziaržaŭnuju strachoŭku, pracedury ci vizitaŭ da śpiecyjalistaŭ ty možaš čakać hadami. Takija čerhi! Ale akurat z tatam (bo treba było dziejničać terminova), usio atrymałasia chutka. Dumaju, dziakujučy majoj upartaści. Bo ja nie vychodziła sa špitala, pakul nie ŭhavorvała lekaraŭ na ŭsie nieabchodnyja analizy, pakul nie daviedvałasia ŭsie niuansy i varyjanty lačeńnia.

Sama Valaryna praciahvaje pracavać.

— Jak kaža adzin moj kaleha: «Kustava, ty sarvała džekpot biedaŭ!» Tak i jość. Ale ja ŭsio ŭparta nie rasčaroŭvajusia ŭ hetym śviecie. Bo paśla mnie abiacajuć śvietłuju pałasu. Kažuć, što paśla samaj ciemry…

Dačka Valaryny čakaje, kali jany zmohuć viarnucca na radzimu.

— Cikava, što ŭ Biełarusi jana pražyła dva hady, a ŭ Polščy znachodzicca bolš za try z pałovaj, ale jaje rodnaja mova biełaruskaja i atajasamlivaje jana siabie ź Biełaruśsiu. Ź dziećmi ŭ sadku, vychavacielkami, lekarami jana spakojna hutaryć pa-polsku, a ŭ nieznajomych dalikatna cikavicca: na jakoj movie jany razumiejuć, kab parazmaŭlać.

Valaryna śćviardžaje, što były muž im nie dapamahaje:

— Abstaviny tak skłalisia. I heta nie było maim vybaram. Kali kazać ahułam pra pazicyjanavańnie, to mnie ŭ niečym navat padabajecca termin, jakim u Jeŭropie hodna nazyvajuć mam, što hadujuć dzietak sami: soła-mama. Heta hučyć kudy bolš vysakarodna i navat tancavalna-vabna, čym samotnaja mama. Zrešty, dumaju, što i adzinokaja ja nie nazaŭždy. Tolki voś znoŭ stanu ščaślivaj… tady, mo, i zakachajusia, pabačym. 

Na pytańnie, kali jana zrazumieła, što treba źviarnucca pa dapamohu, Valaryna adkazvaje:

— Kali baćkoŭ paprasili vysielicca z arendnaj kvatery. Kali nie zmahła nabyć nieabchodnyja leki. Kali zrazumieła, što kali sa mnoj niešta zdarycca, to niama čałavieka, jaki voźmie adkaznaść za maich rodnych. Kali da mianie dajšło, što nie ŭsio zaležyć ad mianie. Navat kali ja budu pradaŭžać pracavać biez adpačynkaŭ i vychodnych, dniami i načami, ja nie dam rady ŭ takim stanie zdaroŭja… Maje siły skončylisia.

Valaryna spadziajecca, što nieŭzabavie zmoža viarnucca da zvykłaha žyćcia.

— Kali pieražyvu hety samy składany čas, to znoŭ viarnusia da taho, kab padtrymlivać inšych, dapamahać biełarusam i biełaruskam. Chaču znoŭ žyć samoj, pisać knihi, rabić prahramy, praciahnuć mientarstva, i stvarać dla našaj balučaj Biełarusi, bo majo serca hłyboka pierakananaje ŭ tym, što biełarus biełarusu — luboŭ, padtrymka i pieramoha. I dzie my razam — tam i Radzima.

Dapamahčy Valarynie možna praz «Bajsoł» (suma pojdzie na arendu kvater dla jaje i baćkoŭ, a taksama častku jurydyčnych pasłuh), jaje Patreon ci zrabić pryvatny pieralik.

 — Sumy, jakuju pastavili, chapiła b na pazyki za arendu žytła dla mianie z dačuškaj i baćkoŭ, i častkova na pakryćcio jurydyčnych pasłuh na Radzimie. Adrazu skažu: kali zdarycca cud — i źbiarecca bolš za paznačany limit, to ŭsio zvyš pojdzie na lekavańnie i reabilitacyju majho taty, dački i maju. A inšych varyjantaŭ i niamašaka.

Kamientary40

  • niachaj ciapier
    21.10.2024
    pamidor joj pałovu addaść
  • Balaryna
    21.10.2024
    A tak krasiva usio načinałoś…. I voli užie po samoje nie choču…
  • niaviesta azaronka
    21.10.2024
    [Red. vydalena]

«Skazaŭ: ja tut ničoha prasić nie budu». Žonka raskazała, jak Vieramiejčyka pryznali pahrozaj u Litvie

«Skazaŭ: ja tut ničoha prasić nie budu». Žonka raskazała, jak Vieramiejčyka pryznali pahrozaj u Litvie

Usie naviny →
Usie naviny

Pravakatara i danosčyka Jaŭhiena Kakojtu aficyjna pryznali palitviaźniem3

Siaścior-biełarusak, jakija źnikli ŭ tureckich harach, znajšli žyvymi5

Niejrasietki mohuć vypadkova vydać instrukcyju stvareńnia jadziernaj zbroi?

U Azii zatrymali byłoha bajca Pałka Kalinoŭskaha20

Pamiłavali jašče 32 palitviaźniaŭ9

Komik Naryškin raskazaŭ, jak jamu zabaranili ŭjezd u Litvu2

«Nas, ličy, vykrali!» Chłopiec ź dziaŭčynaj nie vyjšli z aŭtobusa na kančatkovym prypynku, i kiroŭca źvioz ich2

Kapitanam kitajskaha sudna, jakoje padazrajuć u paškodžańni kabielaŭ na dnie Bałtyjskaha mora, akazaŭsia hramadzianin Rasii5

U Minsku ludzi ŭnačy vystrojvajucca ŭ čerhi, kab kupić redkija maniety

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

«Skazaŭ: ja tut ničoha prasić nie budu». Žonka raskazała, jak Vieramiejčyka pryznali pahrozaj u Litvie

«Skazaŭ: ja tut ničoha prasić nie budu». Žonka raskazała, jak Vieramiejčyka pryznali pahrozaj u Litvie

Hałoŭnaje
Usie naviny →