Adepty SSSR teraryzujuć čynoŭnikaŭ: daviali deputata da isteryki, na ŭpaŭnavažanaha pa spravach relihij vyklikali AMAP. Chto jany? VIDEA
Milicejski patrul zachodzić u kabiniet da ŭpaŭnavažanaha pa spravach relihii i nacyjanalnaściaŭ, byłoha ministra kultury Leanida Hulaki. U taho na pryjomie niekalki vizicioraŭ. Heta jany vyklikali pravaachoŭnikaŭ, kab zastrašyć čynoŭnika.
Mužčyny padchoplivajucca. «My pryjšli ŭ arhanizacyju i paprasili dakumienty ŭ hetaha čałavieka — kim jon upaŭnavažany na znachodžańnie tut?» — źviartajucca jany da amapaŭcaŭ, pakazvajučy na Hulaku.
Pravachoŭniki, nie razumiejučy, što za biazdarny śpiektakl razyhryvajecca pierad imi, udakładniajuć u Hulaki: dyk čamu jon nie pakazvaje dakumienty vizicioram?
«Vy pytańni svaje analizujcie, tamu što ja paśla skančeńnia sustrečy Šunieviču pazvaniu! I rabicie adekvatnyja vysnovy! Ja ŭ svaim kabiniecie! Heta teatr absurdu! U kabiniecie ŭpaŭnavažanaha pa spravach relihii AMAP! Dapracavaŭsia! AMAP u maim aparacie!» — zavioŭsia Hulaka, paŭtaryŭšy, što nie pakaža dakumienty pryncypova, bo heta nie praduhledžana nijakimi normami.
Dyk što za cyrk adbyvajecca ŭ kabiniecie?
Žyvyja čałavieki biez hramadzianstva Biełarusi
Naprykancy kastryčnika na Jutubie adno za adnym pačali źjaŭlacca videa, zroblenyja aktyvistami «Ziemstvaŭ Biełaj Rusi».
Heta takija ludzi, jakija nazyvajuć siabie «Žyvymi čałaviekami-suvierenami» i admaŭlajuć hramadzianstva Biełarusi.
Zamiest hetaha jany drukujuć sabie jarkija paśviedčańni.
Pierakazvać dahmaty hetych ludziej składana — možna patanuć u biaskoncych padrabiaznaściach.
Asnoŭnaja ideja «čałaviekaŭ» u tym, što nijakaha raspadu SSSR nie było: maŭlaŭ, adpaviednych dakumientaŭ niama. A značyć, «na akupavanaj terytoryi BSSR uźnikła jurydyčnaja firma RB, jakoj kiruje haŭlajtar Łukašenka». Aproč hetaha, «nijakich hramadzian Respubliki Biełaruś niama, bo savieckaje hramadzianstva nichto nie skasoŭvaŭ, tamu ciapierašnija pašparty — heta aŭsvajsy dla pierasoŭvańnia na časova akupavanaj terytoryi».
U paćvierdžańnie svaich vydumak «čałavieki» nadziorhali roznych farmulovak z usialakich zakonaŭ: ad Dekłaracyi pravoŭ čałavieka da Kanstytucyi SSSR.
U svaich vysnovach jany pryjšli da taho, što ŭsio navokał — niezakonnaje, i tolki jany žyvuć u realnym pravavym śviecie. Abvieścili siabie adzinaj sapraŭdnaj uładaj, piśmova paviedamili pra heta «psieŭdadziaržaŭnym» orhanam Biełarusi, nazvalisia «žyvanarodžanymi čałaviekami» i ŭzialisia chadzić pa čynoŭnikach, kab davodzić im novyja paradki.
«My — realnaja ŭłada. SSSR nie razvaliŭsia»
Usie svaje pachody pieramoŭnaja hrupa z 3—4 čałaviek zvyčajna fiksuje na videa.
Tak, jany ŭžo chadzili na pryjomy ŭ Hienieralnuju prakuraturu, Minharvykankam, da deputataŭ, da ŭpaŭnavažanaha pa spravach relihij i nacyjanalnaściaŭ Leanida Hulaki.
U čas svaich pachodaŭ hetyja ludzi pavodziać siabie nastupalna, pačynajučy kanflikt ad samaha startu: admaŭlajucca pakazvać ułasnyja pašparty, zamiest hetaha tykajuć svaimi papierkami, ale patrabujuć ad čynoŭnikaŭ ich paśviedčańni i pašparty.
Heta ŭžo i stanovicca padstavaj pačać lekcyju na temu, što «ŭ vas usio niesapraŭdnaje — i paśviedčańnie, i vy sami».
Voś, naprykład, stenahrama razmovy z deputatam Pałaty pradstaŭnikoŭ Vitalom Misiaŭcom:
«Ziemstvy»: Možna hlanuć vašaje paśviedčańnie?
Misiaviec: Vy da kaho pryjšli? Što vam pakazać? Jość sajt parłamienta, abjadnańnia «Biełaja Ruś», hladzicie tam.
«Ziemstvy»: Možna pahladzieć paśviedčańnie?
Misiaviec: Ja pakažu, ale nichto dahetul nie prasiŭ takoha.
«Ziemstvy»: Nu zvykajciesia.
Misiaviec: Što značyć?
«Ziemstvy»: Tak ciapier budzie zaŭsiody.
Misiaviec: Tak nielha chamić, što heta takoje? Vy pa dapamohu pryjšli?
«Ziemstvy»: My — orhan ułady.
Misiaviec: Aha…
«Ziemstvy»: Zhodna z trecim artykułam, narod ažyćciaŭlaje ŭładu niepasredna. Nam niepatrebnyja deputaty, my ažyćciaŭlajem uładu niepasredna, biez pradstaŭničych orhanaŭ. Nijakich deputataŭ niama navat. Pakul my paviedamlajem vam asabista.
Naša zadača — kiravać niepasredna. My žyviom usie ŭ BSSR, nijakich hramadzian Biełarusi niama i być nie moža, heta śpiektakl, fikcyja. A my — jość. I my realnaja ŭłada. Na čym my hruntujemsia? Vy pamiatajecie 1991 hod i što było dahetul, jak SSSR razvaliŭsia. Dyk voś, jon nie razvaliŭsia, jon isnuje, jurydyčna jon jość, ale prosta časova raspuščanyja orhany ŭłady. 25 hod adbyvałasia akupacyja, uźnikli karparacyi RF i RB, haŭlajtar Alaksandr Ryhoravič kiruje firmaj, jakaja zarehistravanaja ŭ ZŠA.
Deputatami mohuć być tolki hramadzianie. Vy ličycie siabie hramadzianinam Respubliki Biełaruś?
Misiaviec: Tak
«Ziemstvy»: A jak vy heta možacie paćvierdzić.
Misiaviec: Pašpart u mianie jość.
«Ziemstvy»: Pašpart nie źjaŭlajecca paśviedčańniem hramadzianstva.
Misiaviec: A što źjaŭlajecca?
«Ziemstvy»: Paśviedčańnie ab naradžeńni. U vas jość?
Misiaviec: Jość, ja naradziŭsia ŭ Kazachstanie.
«Ziemstvy»: Značyć, u SSSR!
Misiaviec spačatku nie zrazumieŭ, što havaryć z hetymi ludźmi biessensoŭna, i sprabavaŭ pierakonvać ich, ale pad kaniec nie vytrymaŭ, razyšoŭsia i paraiŭ haściam źviarnucca da psichijatraŭ.
Ale Vital Misiaviec jašče lohka adčapiŭsia!
Kali pradstaŭniki hetych «Ziemstvaŭ» pryjšli da Leanida Hulaki, to dla pačatku jany vyvieli z raŭnavahi padnačalenuju čynoŭnika svaimi samarobnymi paśviedčańniami, jakija pakazvali zamiest pašpartoŭ.
Ale Hulaka, chacia i mieŭ prava nie prymać asob, jakija nie pradstavilisia, usio ž vyrašyŭ pahavaryć ź imi.
I tut ža jaho ŭltymatyŭna paprasili pradstavicca, toj nie zrazumieŭ hetaha:
Leanid Hulaka: Što značyć? Vy pryjšli da mianie.
«Ziemstvy»: A moža, vy samazvaniec?
Leanid Hulaka: U takim vypadku — da pabačeńnia.
«Ziemstvy»: Dakumienty vašy!
Leanid Hulaka: U honar čaho?
«Ziemstvy»: Vy abaviazany pradstavicca. Kali nie, to Knihu skarhaŭ — i vyklikajem milicyju.
Leanid Hulaka: Milicyju?! Hladzicie, kab vas nie zabrała jana!
«Ziemstvy»: Ja vyklikaju milicyju.
Leanid Hulaka: Vyklikajcie!
«Ziemstvy»: Nam pałožana razabracca z vašaj arhanizacyjaj — vy chto takija ŭvohule?
Leanid Hulaka: My ŭ niejkim teatry absurdu!
«Ziemstvy»: Vy tut hałoŭny akcior, atrymlivajecca! Dakažycie nam, što vy hramadzianin Respubliki Biełaruś. Vy zajaŭlajecie, što vy čynoŭnik niejkaj dziaržavy. Značyć, niejki čałaviek zajaŭlaje, što jon niechta tam. Dokazy?
Hetaja pikiroŭka viałasia, pakul u kabiniet sapraŭdy nie zajšli dva supracoŭniki AMAP.
Urešcie milicyjanty prapanavali «čałaviekam» prajechać u adździaleńnie, kab tam aformić zajavu na Hulaku, kali jany tak chočuć. Čym usio skončyłasia, nieviadoma.
Prynamsi Hulaka paabiacaŭ, što bolš jany ŭ jahony budynak nie zojduć.
Ale nie ŭsie reahavali na pradstaŭnikoŭ «Ziemstvaŭ» tak emacyjna.
U pryvatnaści, kali tyja zajšli ŭ niejki z rajonnych punktaŭ achovy pravaparadku, to aficer vysłuchaŭ ich z usioj spahadaj:
«Ziemstvy»: My chočam uvajści ŭ radu hramadskaha punkta achovy pravaparadku.
Aficer: Kab vam uvajści ŭ radu, vam treba źviartacca ŭ terytaryjalnyja vykankamy abo administracyju.
«Ziemstvy»: Chach, vielmi cikava. My — ułada, i pavinny prasić unieści nas u śpisy ŭ niejkaha vykankama, jaki nam musić padparadkoŭvacca?
Aficer: Ja razumieju. Ale śpisy i skład składajuć jany.
«Ziemstvy»: My hetaksama moža farmavać.
Aficer: Ja razumieju.
«Ziemstvy»: My nie zusim zmožam uvajści, treba skazać, u hetuju radu. My hramadzianie Savieckaha Sajuza.
Aficer: Ja razumieju.
I takich videa hetyja ludzi vykłali z tuzin, pierakazvać usie my nie budziem.
«Naša zadača — stvaryć novy Saviecki Sajuz»
Dyk chto jany takija?
«Minskim ziemstvam» kirujuć try asoby — Siarhiej Sozinaŭ, Alaksiej Sakałoŭski i Aleh Haliota. Jany nazyvajuć siabie «ŭpaŭnavažanymi».
«Naša Niva» źviazałasia z Sozinavym, kab vyśvietlić niekalki pytańniaŭ.
Najpierš toj adznačyŭ, što hrupa aktyŭna pracuje kala hoda.
«My ŭ statusie «saviecki čałaviek». Naša zadača — vykanać volu naroda, stvaryć novy Saviecki Sajuz na pryncypach čałavieka», — pačaŭ jon paŭtarać mantry, viadomyja pa videa.
NN: Ni na adnym videa vy nie adkazvajecie na pytańnie, čym zajmajeciesia, dzie pracuje, adkul biarecie hrošy.
Sozinaŭ: Heta dobraje pytańnie, mnie taksama cikava — adkul ludzi biaruć hro…
NN: Kankretna vy.
Sozinaŭ: Heta pytańnie nie pa temie, vy leziecie ŭ maju kišeniu.
NN: Kali vy nidzie nie pracujecie, vydatkoŭvajecie rabočy čas na pryjomy, i pry hetym niešta jaścio, to možna padumać, što hetyja pachody — i jość vašaja «rabota», za jakuju niechta płacić. I vašaje niepryznańnie krynic isnavańnia tolki pašyraje prastoru dla interpretacyj.
Sozinaŭ: Nam fijaletava.
NN: Kolki ludziej u vašych ziemstvach? A ŭnioski jość?
Sozinaŭ: Niama fiksavanych pamieraŭ unioskaŭ. Kolki ludziej — nie skažu [u supołcy «Ukantakcie» 102 čałavieki — Red.]
NN: I chto rasparadžajecca hetymi srodkami?
Sozinaŭ: Rada ziemstva. Try čałavieki.
Taksama Sozinaŭ zapeŭniŭ, što jany «buduć śmiajacca apošnimi», i ŭ chutkim časie pad ich kantrol piarojduć usie administracyjnyja budynki, bo «ludzi pračnucca».
I tut varta ŭspomnić pra raniejšyja publikacyi «Našaj Nivy».
Čytajcie: Biełaruski pašpart — «aŭsvajs», Łukašenka — «haŭlajtar»: homielski błohier pravodzić u Minsku sieminary pra toje, što ŭsie my — hramadzianie BSSR
Pamiatajecie taho homielskaha błohiera z rasijskimi karaniami, jaki vučyŭ prykidvacca hramadzianinam SSSR i takim čynam paźbiahać apłaty kamunałki?
Dyk voś, usie hetyja Cozinavy i Pupyryny — dziejačy adnaho abjadnańnia.
Chiba što Pupyryn lepš viedaje spravu — jon nie sprabuje davieści svaju praŭdu da čynoŭnikaŭ, a stryže hrošy ź lehkaviernych abyvacielaŭ.
Pry hetym hrošy nie małyja — tak, u śniežni zapłanavanaja čarhovaja lekcyja Pupyryna ŭ Minsku, i, kab pasłuchać pramovu ab nieisnavańni biełaruskaj dziaržavy, treba zapłacić 126 rubloŭ.
Usie dziejačy «Minskaha ziemstva» źjaŭlajucca słuchačami Pupyryna.
Darečy, skandalny lektar Andrej Ivanoŭ, jaki čytaŭ lekcyi biełaruskim čynoŭnikam pra toje, što «z 1991 hoda naša kraina akupavanaja», — taksama paplečnik Pupyryna.
Čytajcie: «Z 1991 hoda naša kraina akupavanaja». U internet trapiła šakujučaje VIDEA sieminara dla biełaruskich ideołahaŭ
Jašče adzin ideołah ruchu ŭ Biełarusi — Mikałaj Buraŭ, vypusknik Akademii kiravańnia pry prezidencie.
Hety pajšoŭ jašče dalej i vystaŭlaje rachunak za kansultacyi pa temie «jak stać čałaviekam» prosta UKantakcie.
U svaju čarhu, usie hetyja ludzi zachaplajucca i pijarać ideałohiju «KOB».
«KOB» pierakładajecca jak «Kancepcyja hramadskaj biaśpieki». Prychilniki hetaj teoryi vierać u isnavańnie «hłabalnaha nadyŭdziejskaha predyktara», stvoranaha 3500 hod tamu 22 staražytnajehipieckimi «žracami-ijerafantami», jaki kiruje, u tym liku, i «Suśvietnym masonskim uradam».
Kamientary