«Maskvič» ź biarosty i łyka. Ekśpiert — ab tym, jakaja budučynia čakaje rasijski aŭtapram paśla sychodu Renault
Ab mahčymaściach rasijskaha aŭtaprama, nadziejach na Kitaj i viartańni ŭ SSSR «Papularnaja palityka» parazmaŭlała z aŭtamabilnym ekśpiertam Siarhiejem Asłanianam. Što budzie z zavodam Renault, jaki, jak abiacaje mer Maskvy, ciapier budzie vyrablać «Maskvičy», jak heta budzie vyhladać, adkazaŭ viadomy rasijski ekśpiert.
— U nas ciapier nielha nazyvać rečy svaimi imionami. U nas tamu «śpiecapieracyja», «chłapok», «padtapleńnie».
Zamiest taho kab vyjści i skazać, što zavodu kaniec, ničoha tam bolš nie budzie nikoli, u nas navinu ŭ inšy pakunak zavaročvajuć: tam buduć vyrablać aŭtamabili «Maskvič», zavod budzie žyć, my nie možam achviaravać praletaryjatam, tamu našy rabočyja pavinny zastacca la stanka.
My pamiatajem dahetul, što «mieriłom raboty zdieś sčitajut ustałosť», tamu vielmi važna, kab ludziam było kudy chadzić. Čym jany buduć zajmacca, nie maje nijakaha značeńnia.
Ale što takoje zavod Renault siońnia?
Heta finalnaja kropka zborki. Z usiaho ziamnoha šara tudy zvozili kamplektujučyja.
Źvierchu stajaŭ Renault jak hienieralny zakupščyk pa ŭsim śviecie hetych tavaraŭ. Jon dzieści zamaŭlaŭ vyrab, dzieści braŭ udzieł u prajektavańni. I voś, sabraŭšy hetu vielizarnuju kolkaść detalaŭ, jon ich pieraraźmiarkoŭvaŭ. Niešta adpraŭlaŭ na zavod Mitsubishi, niešta — na Nissan, niešta na Renault, niešta — na «AŭtaVAZ». Ciapier Renault syšoŭ. Kuplać niama kamu, raźmiarkoŭvać niama kamu, i da ŭsiaho inšaha, da taho, što syšoŭ hałoŭny hulec, u nas niama kampietencyj, niama ŭmieńniaŭ rabić mašyny biez dapamohi.
Na Renault u nas z čužymi detalami, z čužymi kampietencyjami vypuskali čužy vyrab. Što ciapier možna vypuskać na hetym zavodzie? Možna vypuskać rydloŭki, prasy (ale z hetym składaniej), možna rabić pachodnyja manhały. Usio. Bolš ničoha tam być nie moža.
I kali TASS, cytujučy Minpramhandal, zajaŭlaje, što praź niekalki miesiacaŭ, da kanca hoda tam užo budzie vytvorčaść aŭtamabilaŭ, — heta niaviedańnie temy. Aŭtamabilu ŭziacca niama adkul i, samaje hałoŭnaje, niama takoha aŭtamabila.
Renault syšoŭ nazaŭsiody, śpisaŭšy straty ŭ 2 młrd jeŭra i skazaŭšy: boža, dziakuj, narešcie my pazbavilisia. Nie treba zabyvać, pa jakoj pryčynie Renault apynuŭsia ŭ Rasii. Jaho siudy pryhnali z-pad pałki dla palapšeńnia kantraktu pa kupli [Rasijaj u Francyi] dvuch «Mistralaŭ» — viertalotanoscaŭ. I voś tady da nas pryjšoŭ Renault. Karłas Hon (były hiendyrektar Renault — NN) nie chacieŭ hetaha kantraktu, jon nie pryjechaŭ u Maskvu na jaho padpisańnie, dasłaŭ svajho namieśnika. Ale francuzy pa-sumlennamu pracavali dla nas, rabili mašyny.
Bolš nijakaha Renault tam być nie moža. My pavinny svaju niejkuju zrabić mašynu, prydumać jaje. Heta značyć, my dastajem adniekul z pylnaj palički niejkija čarciažy, dzieści za kutom u nas zatailisia stanki. Zavod «Maskvič» na hetym miescy byŭ u 8 razoŭ bolšy, čym ciapierašni finalny ŭčastak zborki «Dasteraŭ», tamu što heta była kančatkovaja stadyja — usio pryvieźli i ŭsio sabrali.
Zavod «Maskvič» vyrablaŭ ruchaviki, u jaho była svaja štampoŭka. Na zavodzie Renault hetaha niama. Značyć, dzieści pobač pavinna źjavicca vytvorčaść: tut kryły štampujuć, tut dachi, tut pravady naciahvajuć, tut šyny rychtujuć, tut siadzieńni nabivajuć, tut z płastyka ruli adlivajuć.
I kali Sabianin kaža, što my adrodzim «Maskvič», my, viadoma, malujem sabie zmročnuju pierśpiektyvu, što heta budzie «Maskvič»— 412 abo 403, što dzieści jość stanki, jakija ŭmiejuć jaho rabić. Ale hetaha niama. Jość praletaryjat, jaki ŭmieje heta rabić? Nie.
I tady my razumiejem, što, napeŭna, Kitaj pryjdzie. Kitaj, prychodź. Vopyt Huawei (kitajski hihant u śfiery telekamunikacyj prypyniaje pracu ŭ Rasii, bajučysia druhasnych amierykanskich sankcyj — NN) ciabie ž navučyŭ, što možna pasprabavać paspračacca z Amierykaj, jakaja abiacaje sankcyi. Prychodź — my ž vyhadnyja partniory. Łahistyčny kalidorčyk u 6 tysiač kiłamietraŭ ad kitajskaj miažy da Maskvy — vyhadna ž vazić zapčastki — usie 100%, u tym liku bałty i hajki. Źbiraj niejkija mašyny, a my na ich nalepim łahatyp «Maskvič».
Ale Kitaj da nas taksama nie pryjdzie.
Raspracavać aŭtamabil z nula kaštuje 1 miljard jeŭra. U nas, napeŭna, jość lišni miljard. Ale ni da kanca hoda, ni da kanca piacihodki ničoha padobnaha nie budzie.
My nie ŭmiejem rabić ABS, aŭtamatyčnyja karobki pieradač, my šmat čaho nie ŭmiejem rabić — nam hetaha nichto nie pastavić. A pierad nami staić zadača — na rynku ŭ kryzisie, pry pakupnikach, jakija raźbiahajucca, pabudavać aŭtamabilny zavod pa vypusku čahości takoha pad nazvaj «Maskvič» z detalaŭ, jakich u nas niama. I što heta budzie? Sučasny, jak my heta lubim, na ŭzroŭni zamiežnych anałahaŭ, aŭtamabil?
Učora Mišuścin padpisaŭ pastanovu № 855 ab viartańni nas da Jeŭra-0 (a heta standarty, umoŭna, 1960 hoda).
Supastaviŭšy pastanovu Mišuścina z pramovaj Sabianina i abiacańniem Minpramhandlu, my atrymlivajem vytvorčaść, napeŭna, 21-j Vołhi albo 408-ha «Maskviča», ale rabić, napeŭna, pryjdziecca ź biarosty, łyka i biez anivodnaha ćvika. Tamu što inšych varyjantaŭ u nas niama.
Kamientary