«Dzieści abrynuŭsia režym?» Muž palitźniavolenaj žurnalistki Iryny Słaŭnikavaj źviarnuŭsia da Ofisa Cichanoŭskaj
Alaksandr Łojka ličyć, što Ofis Śviatłany Cichanoŭskaj za dva hady nie nabliziŭ Biełaruś da raźviazańnia prablemy palitviaźniaŭ.
Muž palitźniavolenaj žurnalistki, asudžanaj na piać hadoŭ turmy, Iryny Słaŭnikavaj Alaksandr Łojka ličyć: toje, što prapanuje štab Cichanoŭskaj i inšyja demakratyčnyja dziejačy, nie pracuje, paviedamlaje «Homielskaja viasna».
«Usie kažuć, što pavinny pačacca pieramovy. I toje, što pavinien, na moj pohlad, — i nie tolki na moj pohlad — zrabić štab, heta źviarnucca da dypłamataŭ, źviarnucca ŭ pieršuju čarhu da kiraŭnictva ZŠA z prapanovaj, kab dypłamaty znoŭ viarnulisia ŭ Biełaruś, i pačalisia pieramovy», — havoryć jon.
Alaksandr taksama parazvažaŭ pra ŭpłyŭ sankcyj na režym:
«Kolki ŭ śviecie krain, na jakija nakładzienyja sankcyi? Paŭnočnaja Kareja, Iran, na jaki nakładzienyja sankcyi bolš za 40 hadoŭ, Vieniesueła. I što? Dzieści abrynuŭsia režym?»
Iryna Słaŭnikava asudžanaja da 5 hadoŭ kałonii za «arhanizacyju i padrychtoŭku dziejańniaŭ, što hruba parušajuć hramadski paradak, i stvareńnie ekstremisckaha farmavańnia abo ŭdzieł u im».
Tym časam baćkam palitźniavolenaj Iryny Słaŭnikavaj dali sustrecca ź joj paśla razhladu apielacyi ŭ Viarchoŭnym Sudzie. Baćki raskazali mužu Iryny, što jana vyhladaje dobra i adčuvaje siabie badziora. Jana pierakananaja ŭ svajoj nievinavataści i ŭ tym, što jaje źniavoleńnie − heta palityčny pieraśled za žurnalisckuju dziejnaść.
Taksama Słaŭnikava padziakavała za padtrymku ŭsim blizkim, znajomym i kaleham. Jana vieryć, što chutka spraviadlivaść voźmie vierch.
Kamientary
Kritikuješ? Priedłahaj!
Voś nas užo 1:1
Nia baču inšych realnych dziejańniaŭ, jakija choć chto-niebudź moh by na samoj spravie zrabić na miescy Cichanoŭskaj. Nu parady razdavać to jana što možna. Nu fantaziravać. Inakš užo b rabili, a tak niešta niama nikoha