«Ajfon apošniaj madeli vykinuŭ u voziera». Dźvie pavučalnyja historyi z Homiela
U haradskoj prakuratury raspaviali adrazu dźvie pavučalnyja historyi pra nastupstvy praźmiernaha ŭžyvańnia ałkaholu. Paśla zastolla ŭ adnoj žančyny skrali kazionnuju majomaść, u druhoj — ajfon, hrošy i niatannuju sumačku, piša «Biełka».
Uviečary kanduktarka aŭtobusnaha parku skončyła pracu i adpraviłasia da siabroŭki. Žančyny pili ŭsiu noč, a ranicaj hościa sabrałasia dadomu. Ale na prypynak tak i nie trapiła, zatoje trapiła ŭ vyćviareźnik. A vyjšaŭšy z ustanovy, vyjaviła prapažu 15 prajaznych biletaŭ.
Jak vyśvietliłasia, jašče da sustrečy ź milicyjantami kanduktarka ŭ pošukach prypynku zajšła na vulicu Amurskuju, tam i zasnuła pad voknami adnaho z pryvatnych damoŭ. Haspadynia žylla, ubačyŭšy śpiačuju nieznajomku, nie zmahła prajści mima jaje rasšpilenaj sumki. Ułoŭ žančyny byŭ nievialikim — niekalki prajaznych. Častku jana razdała svajakam, a astatnija vykinuła.
Inšaja dama pazbaviłasia kudy bolš kaštoŭnych rečaŭ.
Usiu noč jana adpačyvała ŭ kłubie. Pad ranicu vyklikała taksi i pajechała dadomu. Adnak trapić u padjezd nie zmahła — kudyści padzieŭsia čyp ad damafona. Tady jana vyrašyła pačakać, kali niechta z susiedziaŭ vyjdzie na vulicu, prysieła na łaŭku i zasnuła.
Razbudzili žančynu supracoŭniki milicyi i taksama adviali ŭ vyćviareźnik. A ŭžo na vychadzie pryniali zajavu ab źniknieńni firmovaj sumki za 700 rubloŭ, ajfona apošniaj madeli i bolš jak 5 tysiač rubloŭ.
Raskryć złačynstva dapamahła kamiera vonkavaha nazirańnia. Akazałasia, što žančynu abakraŭ miascovy žychar.
Hrošy złačyniec da momantu zatrymańnia ŭžo patraciŭ,
ajfon vykinuŭ u voziera,
a sumku z dakumientami i klučami — u śmietnik. Viarnuli žančynie tolki provad ad zaradnaj pryłady.
— Sud pryznaŭ abodvuch złačyncaŭ vinavatymi ŭ kradziažach. Žančynie pryznačany 1 hod, a mužčynu — 1 hod i 6 miesiacaŭ chatniaj chimii. Ale, dumaju, što achviaram złačynstvaŭ ad hetaha nie lahčej. Majomaści nie viarnuć, dyj pačućcio soramu budzie jašče doŭha pieraśledvać. Bo jany sami spravakavali złačynstvy, davioŭšy siabie praz pjanstva da biezdapamožnaha stanu, —prakamientavała incydenty namieśnica prakurora horada Homiela Iryna Kurbackaja.
U minskich škołach zabaranili nie tolki Santu i zamiežnyja chity, ale i kaladnyja pieśni8
Kamientary