Vyrvali ŭsiu pravodku, ad pralnaj mašyny zastalisia tolki kavałki. Padletki ŭščent razhramili dom žančyny, a jana za heta atrymała štraf
Cudy biełaruskaha pravasudździa.
U tyktoku biełaruska pad nikam «Tvorčaja Maša» raspaviała pra kurjoznuju historyju, jakaja adbyłasia ź joju.
Dva hady tamu jana nabyła ŭ Połacku zvyčajny draŭlany dom, paśla čaho afarmlała dakumienty na jaho rekanstrukcyju i budaŭnictva na ŭčastku. Z hetym byli składanaści, bo, vidać, dom znachodzicca ŭ miežach achoŭnych zon histaryčnaha centra.
Jany z mužam nie naviedvali svaju majomaść usiu zimu, zajmajučysia dakumientami, a ŭviesnu pa pryjeździe ich čakaŭ šok — ichni dom byŭ całkam razhromleny.
Pakul jany adsutničali, padletki ŭzłamali zamok i zaleźli ŭ dom. Tut jany pačali stvarać svoj «štab» i hramić usio, da čaho mahli daciahnucca.
Jany razłamali absalutna ŭsiu meblu, jakaja tam była — kanapy, kresły, stały, šafu, a ad pralnaj mašyny zastalisia tolki nievialikija kavałki. Uzłomščyki vyrvali ŭsiu elektryčnuju pravodku, usie vyklučalniki, razietki, lampački razam z patronami i navat elektryčny ličylnik.
Mižpakajovyja pieraharodki sprabavali vyłamać nahami, ad jakich zastalisia brudnyja ślady na parvanych i śpisanych niecenzurnymi słovami špalerach. U niekatorych ścienach padletki prałamali dzirki, a niekatoryja im usio ž udałosia całkam vybić — ichnija kavałki valalisia na vulicy.
Na terytoryju ŭčastka padletki naciahnuli roznaha śmiećcia kštałtu starych dyvanoŭ.
Słoikami dla zakatak vandały pavybivali šyby ŭ voknach, a paśla vyłamali i sami vokny. Z 10 akon, jakija mielisia ŭ domie, nivodnaje nie acaleła. Mienavita šum ad raźbićcia akon pryciahnuŭ 21 sakavika hetaha hoda ŭvahu susieda, jaki vyklikaŭ milicyju.
Milicyja na miescy złačynstva złavili čaćviarych dziaciej. Padletki pryznalisia, što heta jany razhramili dom, ale im za heta ničoha nie było, bo nichto ź ich nie dasiahnuŭ 14 hadoŭ, kab być pryciahnutym da adkaznaści.
Dziŭnym čynam vinavataj akazałasia haspadynia, jakuju navat nichto nie apaviaściŭ pra zdareńnie.
Jana pabačyła razhromleny dom sama, kali praz paru dzion, 25 sakavika, pryjechała paśla zimy ŭ horad i paŭtorna vyklikała milicyju.
«Ź milicyjaj heta asobnaja historyja. Ja pakul znachodžusia ŭ šoku ad usiaho».
«Milicyja napisała hetym dzieciam «biez škody» i napisała zajavu na mianie, što ŭ mianie dom znachodzicca ŭ takim stanie. Što ŭ doma parušany fasady, što na majoj terytoryi znachodzicca śmiećcie», — raspaviała paciarpiełaja.
U toj ža dzień joj vysłali pozvu, pa jakoj jana pryjšła ŭ rajvykankam, dzie atrymała inšuju pozvu ŭžo na administracyjnuju kamisiju. Niahledziačy na toje, što ŭ žančyny na rukach byŭ pratakoł, u jakim byli vyznačanyja sapraŭdnyja vinavatyja, kamisiju heta mała cikaviła.
Kamisija pryznała žančynu vinavataj u parušeńni zakona «Ab architekturnaj i horadabudaŭničaj dziejnaści», jakoje pabačyli ŭ «niepryniaćci mier pa padtrymańni ŭ naležnym stanie vonkavaha vyhladu žyłoha doma».
Zvyčajna ŭ takich vypadkach vypisvajuć pradpisańnie i vyznačajuć niejki termin na pryviadzieńnie terytoryi ŭ paradak i, tolki kali hety termin parušany, vypisvajuć štraf. Ale nie ŭ hetym vypadku. Žančyna adrazu atrymała štraf.
Štraf nievialiki — usiaho 2 bazavyja vieličyni, ale, jak patłumačyli žančynie na kamisii, heta tolki tamu, što raniej jana ni razu nie pryciahvałasia da adkaznaści, a tak dali b bolš — da 30 bazavych.
Asabliva žančynu aburyli słovy, što materyjałami spravy jaje vina byccam by całkam dakazanaja. «Cikava, jak tak?»
Milicyja taksama paviedamiła žančynie, što baćki dziaciej ličać vinavataj jaje. Tolki adna maci źviazałasia z žančynaj, kab vybačycca, a paśla razam z mužam i synam dapamahli joj prybracca.
Žančyna nie moža pavieryć, što ŭ Biełarusi achviara moža być pryznanaja vinavataj. Kamientatary rajać joj znajści dobraha advakata i iści ŭ sud.
«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny
PADTRYMAĆ
Kamientary