«Čorny» archieołah zajaviŭ, što heta jon znajšoŭ skarb vialikich kniazioŭ u Kafiedralnym sabory — skandał u Vilni
U krypcie Vilenskaha kafiedralnaha sabora vyjaŭlena tajemnaje schovišča z pachavalnymi rehalijami vaładaroŭ VKŁ i Polščy. Adnak restaŭratar tvoraŭ mastactva Saŭlus Poderys, raniej asudžany za suviazi z čornaj archieałohijaj, śćviardžaje, što viedaŭ pra hetyja skarby ŭžo kala 10 hadoŭ, ale nie moh atrymać dazvoł na ich uskryćcio, piša LRT.
«Jany prykryvajucca staroj spravaj, kab nie dać mnie ŭdzielničać. Heta niesumlenna», — kaža jon. «Hetyja ludzi, jakija siońnia ŭ centry ŭvahi, navat nie viedali, dzie šukać!» — dadaje restaŭratar.
Jak znajšli skarb?
Saŭlus Poderys kaža, što daviedaŭsia pra isnavańnie skarbaŭ u krypcie jašče ŭ 2013-2014 hadach.
«Ja znajšoŭ stary artykuł, dzie raspaviadałasia, što baćka adnaho čałavieka z Polščy schavaŭ kaštoŭnaści Barbary Radzivił: piarścionak, łancužok i tabličku», — uspaminaje Poderys.
Paśla doŭhich daśledavańniaŭ jon vyznačyŭ, dzie mienavita znachodzicca schovanka. «Ja źvieryŭ z płanami sabora, i ŭsio supała. Hetaja ściana — adzinaja ŭ sabory, zatynkavanaja tak ščylna», — śćviardžaje jon.
Adnak dalejšyja pošuki byli spynieny, bo kiraŭnictva kafiedralnaha sabora zabaraniła Poderysu ŭdzielničać. «Mnie prosta skazali: ty bolš nie ŭvachodziš u kamandu. Biez tłumačeńniaŭ», — raspavioŭ jon.
Niahledziačy na heta, jon praciahvaŭ pracavać tajemna. Padčas adnoj z ekskursij jon vykarystoŭvaŭ endaskop i paćvierdziŭ najaŭnaść kaštoŭnych pradmietaŭ za ścianoj.
«Ja ŭbačyŭ łancužok i znaki karaleŭskaj ułady. Heta byli chviliny zachapleńnia adnačasova», — kaža Poderys.
Čamu Poderys zastaŭsia za kadram?
«Ja pisaŭ administracyi prezidenta, premjeru i śpikieru parłamienta. Usio sychodzić u departamient kulturnaj spadčyny, a tam — cišynia», — raspaviadaje jon. Jon ličyć, što sprava tarmaziłasia naŭmysna. «Dazvoł ad arcybiskupa nie prychodziŭ miesiacami. Heta było źnievažalna», — kaža jon.
I kali ŭ studzieni było abvieščana ab adkryćci schovanki, Poderysa navat nie zaprasili na pres-kanfierencyju.
«Heta majo adkryćcio. Bieź mianie nichto b tudy navat nie zazirnuŭ!» — aburajecca jon.
«Zamiest padziaki jany prosta zabrali ŭsio. Heta baluča i kryŭdna», — padsumavaŭ restaŭratar.
Ciapier, kali schovanka vykrytaja, jana stała častkaj nacyjanalnaj spadčyny. Adnak pytańnie ab pryznańni Poderysa zastajecca adkrytym.
«Ja prosta chaču, kab mianie pryznali pieršaadkryvalnikam. Chiba heta tak šmat?» — zadajecca jon pytańniem.
Śladami čornaj archieałohii
U padziamiellach Vilenskaha kafiedralnaha sabora vyjaŭlena tajemnaje schovišča z pachavalnymi rehalijami litoŭskich i polskich vaładaroŭ Alaksandra, Lizaviety i Barbary, uklučajučy pachavalnyja karony.
«16 śniežnia 2024 hoda ŭ padziamiellach było adkryta schovišča, dzie ŭ 1939 hodzie, z pačatkam Druhoj suśvietnaj vajny, byli schavany karaleŭskija rehalii. U tajniku znojdzieny rehalii, pryznačanyja dla pachavańniaŭ kiraŭnikoŭ Litvy i Polščy — Alaksandra, Lizaviety i Barbary», — zajaviŭ žurnalistam arcybiskup Vilni, mitrapalit Hintaras Hrušas.
Pavodle jaho słoŭ, siarod znachodak — karona polskaha karala i vialikaha kniazia litoŭskaha Alaksandra, a taksama karona žonki vialikaha kniazia litoŭskaha i karala Polščy Kazimira Jahiełona — Lizaviety Habsburh, znojdzieny jaje łancužok, miedaljon, piarścionak i tablička z truny.
Na pres-kanfierencyi, jakaja adbyłasia ŭ Muziei carkoŭnaj spadčyny i była pryśviečana znachodkam, Saŭlus Poderys byŭ zhadany i nazvany čornym archieołaham.
Pradstaŭnik Vilenskaj archidyjacezii Mikołas Juozapavičus, naraŭnie z aficyjnymi daśledavańniami, zhadaŭ taksama «pryvatnuju inicyjatyvu Saŭlusa Poderysa, jaki fihuravaŭ u historyi čornaj archieałohii, pa pošuku schovanki».
Na pytańnie žurnalistaŭ ab pradstaŭlenych Poderysam daśledavańniach M. Juozapavičus adkazaŭ, što Vilenskaja archidyjacezija, ažyćciaŭlajučy hety prajekt, supracoŭničaje ź dziaržaŭnymi ŭstanovami.
«Adnak z peŭnymi asobami, čyja reputacyja vyklikaje sumnievy i jakija zhadvalisia ŭ kryminalnych spravach, źviazanych z čornaj archieałohijaj, archidyjacezija nie supracoŭničaje», — zajaviŭ jon.
M. Juozapavičus dadaŭ, što nie viedaje, što mienavita vyjaviŭ S. Poderys, pakolki infarmacyja archidyjacezii pradstaŭlena nie była.
Dyrektar Muzieja carkoŭnaj spadčyny Ryta Paŭlukiavičucie adznačyła, što pošukaŭ było nie tak šmat.
«U saviecki čas znachodku asabliva nie šukali, bo heta było niebiaśpiečna, skarb znajšli tolki ŭ 1985 hodzie. Paśla adnaŭleńnia niezaležnaści z pošukam insihnij była źviazanaja tolki polskaja delehacyja, jakaja prybyła ŭ 2009 hodzie, a taksama zhadany Saŭlus Poderys», — raspaviała dyrektar.
Pa słovach Paŭlukiavičucie, muziej i Vilenskaja archidyjacezija abmiarkoŭvali z kalehami ź Vialikakniažackaha pałaca nieabchodnaść takich pošukaŭ, adnak hetaje pytańnie nie akazałasia siarod pryjarytetnych.
«Asabliva paśla 2014 i 2022 hadoŭ, praŭda, nie ŭźnikała dumak, što heta zručny čas dla pošuku i vymańnia kaštoŭnaściej, jakija sapraŭdy dobra schavany», — dadała dyrektar.
Kamientary