Mierkavańni2323

Žonka Statkieviča Maryna Adamovič: U mianie jość adčuvańnie ščaślivaha losu

Maryna Adamovič — žonka byłoha kandydata ŭ prezidenty Mikoły Statkieviča. Kaliści jana pracavała vykładčycaj u Miedycynskim, a ciapier štotydzień vozić advakata ŭ mahiloŭskuju kałoniju, kab daviedacca, u jakim stanie jaje muž.

Strajniutkaja, z karotkaj stryžkaj i ŭ pryhožaj lohkaj sukiency ŭ kvietku, jana stvaraje ŭražańnie absalutna ščaślivaj žančyny. I adrazu pry sustrečy jana daje zrazumieć, što pra asabistaje razmaŭlać nie lubić, dy i nie moža. Kab nie skazać čahości, što moža być vykarystana suprać jaje ci muža.

«Mikoła — usio toj ža rodny mnie čałaviek»

«Naša Niva»: Jak ciapier adčuvaje siabie Mikoła?

Maryna Adamovič: Ni na što nie skardzicca. Jon zajmajecca sportam, ablivajecca chałodnaj vadoj.

«NN»: Vy možacie dva razy na hod bačycca ź im.

 MA: Takaja radaść była apošni raz 27 červienia.

«NN»: I jak jon, vočy źziajuć?

MA: Jon papryhažeŭ. Dy i sam kaža, što znachodzicca ŭ stanie ŭnutranaj raŭnavahi.

«NN»: Jakim čynam u jaho heta atrymlivajecca? Adzinočka na toje i adzinočka, kab źniščyć duch čałavieka.

MA: Pa-pieršaje, jon dobra viedaje, što jon robić i dziela čaho. A kali ty ŭ harmonii z saboj, to vielmi składana złamać duch. Jaho tam nie adolvajuć adčaj i rospač.

«NN»: Na Vašuju dumku, jon vierniecca tym ža čałaviekam?

MA: Na dadzieny momant heta absalutna toj ža rodny i znajomy mnie čałaviek.

«NN»: Šmat kaho turma łamaje. Vychodzić čałaviek — i jon užo nie jon.

MA: Ja b nie pahadziłasia. Ź ludziej, chto sapraŭdy aktyŭna zajmaŭsia hetym, — nichto nie syšoŭ. Chiba što ludzi, jakija vypadkova patrapili «pad pres» albo i da taho vyjaŭlali aktyŭnaść sparadyčna.

«NN»: Pra amnistyju nie dumali?

MA: Pra miłaść tut niama čaho kazać, kali ad čahości ich vyzvaleńnie zaležyć, to tolki ad źniešnich ci ekanamičnych faktaraŭ.

«Turma raŭła «Žyvie Biełaruś!»

«NN»: Ciapier Mikoła znachodzicca ŭ adzinočcy, a jak raniej da jaho stavilisia sukamierniki?

MA: Toje, jak da jaho stavilisia, pakazvajuć niekatoryja situacyi. Viadoma, sprabavali nackavać inšych źniavolenych, ale zaŭsiody znachodzilisia ludzi, jakija niečakana paviedamlali pra stan Mikoły praz znajomych. Mianie paciešyła i ździviła toje, jak pavodzili siabie źniavolenyja ŭ škłoŭskaj kałonii ŭ dzień naradžeńnia muža. Jon pisaŭ, što nie paśpieješ adviarnucca, jak na łožku niešta lažyć: to ałovak pakładuć, to šakaładku. Adnojčy čałaviek, jaki nie atrymlivaŭ z voli nijakich pieradač, pakłaŭ na łožak Mikołu kavałačak chleba. Kali Mikołu pieraviali ŭ Mahiloŭ, jahonyja paplečniki i siabry zładzili ŭ dzień jaho naradžeńnia pad ścienami kałonii fiejervierk. Turma raŭła «Žyvie Biełaruś!».

«NN»: Jakaja ŭ jaho situacyja z dostupam da infarmacyi?

MA: Mikoła amal 4 hady za kratami, ale absalutna adekvatna ŭjaŭlaje, što adbyvajecca ŭ śviecie. My vielmi doŭha zmahalisia, kab jon volna atrymlivaŭ haziety. Bo pakolki Mikoła nie išoŭ ni na jakija kantakty i kampramisy, to jany vyrašyli ŭździejničać, stvarajučy pieraškodu atrymańniu infarmacyi. My nibyta damahlisia taho, kab presu prynosili stała. Ale jak tolki niešta adbyvajecca ŭ hramadstvie, pačynajucca pierapynki sa ŚMI.

Dva lvy

«NN»: Maryna, vielmi cikavić, a jak Vy paznajomilisia ź Mikołam?

MA: Pra asabistaje ja nie chaču raskazvać, ale skažu, što heta byŭ 1993 hod. My sustrelisia ŭ Domie litarataraŭ, u kabiniecie našaha supolnaha siabra na dni jaho naradžeńnia.

«NN»: Mikoła — ramantyk?

MA: Jon, najpierš, šlachcič pa kryvi sa svaim kodeksam hodnaści. Sapraŭdny hodny čałaviek pa pierakanańniach. Ja dumaju, usie šlachcičy — krychu ramantyki. Pry ŭsim tym, što biełarusy, kaniečnie, indyvidualisty, ale indyvidualisty letuciennyja.

«NN»: Voś Vy takaja vytančanaja i pryhožaja. U mianie naprošvajecca pytańnie: jak u zmahańni zachavać u sabie žančynu?

MA: Ź minimalnymi vysiłkami. Raniej ja lubiła roznyja fizičnyja treniroŭki i fitnesy, ale pačynajučy sa śniežnia 2010 ja ŭvohule ničym nie zajmałasia, voś tolki niadaŭna adnaviła zaniatki.

«NN»: Vy ź Mikołam aboje pa znaku zadyjaka lvy. Hety znak ź vielmi mocnym i składanym charaktaram. Ci vierycie Vy ŭ heta? Jak uvohule spałučajeciesia razam?

MA: Mabyć, heta ŭsio maje pad saboj hlebu — znak niejak źviazany z charaktaram. Nievypadkova, što siarod žonak i matul palitviaźniaŭ stolki lvic. Ja viedaju adno: kali tabie biez čałavieka horš, čym pobač z čałaviekam, to ništo inšaje značeńnia nie maje.

«NN»: Vielmi chočacca aściarožna zakranuć Vašaje asabistaje. Nakolki viadoma, Vy praciahły čas vykładali va ŭniviersitecie.

MA: Tak, ja vykładała epidemijałohiju ŭ Miedycynskim univiersitecie. Ciapier ja pracuju ŭ pravaabarončaj arhanizacyi. U mianie dźvie adukacyi. Adna — miedycynskaja, druhaja — jurydyčnaja.

«Baćki mianie zrabili takoj»

«NN»: Ci lohka było źmianić prafiesiju?

MA: Ja doŭha i pakutliva z hetym raźvitvałasia. Ale kali na dvary byli 90-ja i zapachła pieramienami i inšymi mahčymaściami, ja vyrašyła pasprabavać siabie ŭ inšaj halinie. Ale ja doŭha nie mahła ŭjavić, jak možna kinuć vykładańnie. Ale rašeńnie było pryniataje, i raźvitańnie adbyłosia ŭ adno imhnieńnie.

«NN»: Vy mocnaja žančyna i, pa-mojmu, bieskampramisnaja. Što sfarmavała vaš charaktar?

MA: Baćki. Ich užo niama ŭ žyvych. Ale ich prysutnaść ja zaŭsiody adčuvaju praz toje, što jany mnie dali i čamu vučyli. Dla majho taty rabić niešta dla ludziej było hetak ža naturalna, jak dychać. Jany byli dla mianie prykładam taho, jak treba radavacca kožnamu dniu.

«NN»: A byli momanty, kali apuskalisia ruki?

MA: Viadoma. Ale nielha siabie škadavać. Takija dumki ciabie razburajuć. Jak tolki ty dazvoliš sabie heta, u ciabie adrazu apuściacca ruki, ty zachvareješ i sapraŭdy nie zmožaš ničoha rabić.

Što tyčycca istotnych padziej dla Biełarusi, ja zaŭsiody budu «stajać na Płoščy». Što b ni było. Inšaha dla siabie nie baču.

«Maru stać kapryźlivaj žančynaj»

«NN»: Za toj čas, pakul Vy nie razam ź Mikołam, niešta pieraasensavali?

MA: U mianie niama adčuvańnia, što my paasobku. Ja ŭvieś čas viadu ź Mikołam dyjałoh. Pryčym, mienavita dyjałoh, bo časta my adnačasova pišam adno adnamu pra toje, što dumajem. U mianie jość adčuvańnie ščaślivaha losu i prysutnaści ŭ im Mikoły.

«NN»: Ja adčuvaju, što ciapier Vy nie dazvalajecie sabie być słabaj ni ŭ čym. A ź Mikołam było inakš?

MA: Dla žančyny naturalny stan — być słabaj pobač sa svaim mužčynam. Ja, nasamreč, vielmi śpieščanaja. Časam vielmi chaču, kab heta ŭsio skončyłasia i ja mahła b stać kapryźlivaj žančynaj. Heta vielmi pryjemna. Kali Mikoła vierniecca, ja jamu rachunak vystaŭlu, čaho ja była pazbaŭlena ŭ hety čas (śmiajecca). A kali jon vyjdzie, ja abdymu jaho, prytulusia da jaho i vydychnu.

***

Maryna Adamovič naradziłasia ŭ 1961 hodzie ŭ vioscy Baraŭcy Vilejskaha rajona. Skončyła Minski dziaržaŭny miedycynski instytut i jurydyčny fakultet Biełaruskaha dziaržaŭnaha ŭniviersiteta.

12 hadoŭ pracavała ŭ Miedycynskim instytucie vykładčykam kafiedry epidemijałohii. Suzasnavalnik «Biełaruskaha knihazboru». Siabra Biełaruskaj sacyjał-demakratyčnaj partyi (Narodnaja Hramada) z 1996 hoda.

 

Kamientary23

«Na što pavinna pajści Rasija? Pažadana na try litary». Na sustrečy z Šolcam Zialenski nie byŭ dypłamatyčnym24

«Na što pavinna pajści Rasija? Pažadana na try litary». Na sustrečy z Šolcam Zialenski nie byŭ dypłamatyčnym

Usie naviny →
Usie naviny

Biełarusa, jakoha zatrymali na pratestach u Hruzii, vyzvalili ź SIZA2

Oksfardski słoŭnik nazvaŭ słovam hoda «zaśmiečvańnie mozhu»

Hałoŭčanka patłumačyŭ, čamu padaje biełaruski rubiel13

Trahičnaja sutyčka na futbolnym matčy ŭ Hviniei zabrała žyćci kala 100 čałaviek

Śvietłavy abjekt u vyhladzie NŁA źjavicca ŭ Minsku da navahodnich śviataŭ

Palicyja znoŭ razahnała akcyju ŭ centry Tbilisi1

Bielhija stała pieršaj krainaj u śviecie, jakaja pryraŭniała rabotnic seks-industryi da zvyčajnych pracoŭnych

Džo Bajden pamiłavaŭ svajho syna28

Na terytoryi Polščy paškodžany naftapravod «Družba»2

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

«Na što pavinna pajści Rasija? Pažadana na try litary». Na sustrečy z Šolcam Zialenski nie byŭ dypłamatyčnym24

«Na što pavinna pajści Rasija? Pažadana na try litary». Na sustrečy z Šolcam Zialenski nie byŭ dypłamatyčnym

Hałoŭnaje
Usie naviny →