Byłaja deputatka Pałaty pradstaŭnikoŭ i eks-kiraŭnica likvidavanaha Tavarystva biełaruskaj movy raskazała «Narodnaj Voli» pra toje, jakuju maje piensiju, pra siońniašniaje žyćcio i niežadańnie źjazdžać ź Biełarusi.
Nahadajem, što nie tak daŭno Alenu Anisim zatrymali na pracoŭnym miescy — u Instytucie movaznaŭstva Akademii navuk.
Pa viersii milicyjanieraŭ, Anisim «ahresiŭna siabie pavodziła ŭ RAUS», za što jaje i asudzili da administracyjnaha aryštu na 12 sutak. Za za hety čas z Akademii navuk jaje zvolnili.
Alena Mikałajeŭna padzialiłasia, što letam nie źbirajecca kudyści pracaŭładkoŭvacca, «bo treba krychu ačuniać, akryjać, adpačyć».
«Ź vieraśnia, mahčyma, užo budu šukać niejkuju padpracoŭku, — paviedamiła Alena Anisim. — Žyćcio pakaža, što budzie dalej…
Niejkija minimalnyja hrašovyja srodki ŭ vyhladzie piensii ja ŭsio-taki maju, tamu letam mahu sabie dazvolić nie pracavać».
Alena Anisim była deputatkaj Pałaty pradstaŭnikoŭ Nacyjanalnaha schodu VI sklikańnia. Jakuju jana ciapier piensiju atrymlivaje: zvyčajnuju ci deputackuju?
— U minułym hodzie ja adznačała 60-hadovy jubilej, — kaža Alena Mikałajeŭna. — Pa zakonie ja mieła prava pajści na piensiju ŭ 56 hadoŭ, ale, pakolki ŭ hety čas, u 2018 hodzie, była deputatam Pałaty pradstaŭnikoŭ, to adkłała jaje afarmleńnie.
U 2019 hodzie ja znoŭ vyłučała svaju kandydaturu ŭ Pałatu pradstaŭnikoŭ, ale mianie nie zarehistravali ŭ jakaści kandydata ŭ deputaty. Voś tady ja i padała dakumienty na atrymańnie piensii. Na toj čas jana była ŭ mianie siaredniaj pa Biełarusi.
Praŭda, toj hod, kali admoviłasia ad piensii padčas deputactva, pieraličyli, paśla čaho dadali 6 pracentaŭ.
— Dyk deputackuju piensiju vy nie atrymlivajecie?
— Na toj momant, kali ja išła na piensiju, pracedura była takaja. Kali čałaviek byŭ na vybarnaj pasadzie poŭny termin, ale nie mienš za 5 hadoŭ, to mieŭ prava na štomiesiačnuju deputackuju dapłatu da piensii. Pra pamier dapłaty ja dakładna nie viedaju, ale suma istotnaja.
Pakolki deputaty našaha sklikańnia zakončyli pracu daterminova (zamiest čatyroch hadoŭ adpracavali try), a na nastupnych vybarach u Pałatu pradstaŭnikoŭ ja nie patrapiła, to adpaviedna nijakich pravoŭ na hetuju deputackuju dapłatu ja nie mieła.
Takim čynam, piensija mnie była pryznačanaja zhodna z maim pracoŭnym stažam. A staž u mianie — bolš za 40 ź niečym hadoŭ, tamu maju navat zvańnie «Vieteran pracy». Praŭda, na pamier piensii hetaje zvańnie praktyčna nie paŭpłyvała.
Asnoŭnaje, što ŭpłyvaje na piensiju, — heta siaredni zarobak. U roznyja hady jon byŭ u mianie rozny, bo raniej ža ja pracavała i nastaŭnikam, i ŭ Instytucie.
— Kali nie sakret, jakaja u vas ciapier piensija?
— Da červienia była 707 rubloŭ, ale z 1 maja piensiju padniali na 5 pracentaŭ, tamu ciapier dadałosia 35 rubloŭ. U vyniku atrymała 742 rubli.
Zapłaciš kamunalnyja, kupiš niešta pajeści, a na što bolšaje, to ŭžo i nie razhonišsia.
Tamu letam adpačnu, a vosieńniu budu šukać niejkuju pracu, bo dadatkovaja kapiejka nie paškodzić.
— Paśla taho jak vy vyjšli z Akreścina, ci telefanavali vam sa słovami padtrymki kalehi z Akademii navuk?
— Z kalehami ja mieła mahčymaść raźvitacca, kali zabirała pracoŭnuju knižku. I raźvitalisia davoli ciopła, niekatoryja navat skazali takuju reč: «U nas takoje ŭražańnie, što ty chutka nazad vierniešsia». Heta mianie, biezumoŭna, naśmiašyła, ale chto viedaje — usialakaje ŭ žyćci byvaje.
Tak što z kalehami my raźvitalisia vielmi ciopła, pa-siabroŭsku… Usio-taki ŭ Instytucie ja pracavała z 1991 hoda, byŭ tolki pierapynak na deputactva. Za hety čas było šmat čaho dobraha, tamu liču, što z kalektyvam my razyšlisia narmalna.
— Ciapier čym vy zajmajeciesia?
— Chatnimi spravami. To ŭ vioscy byvaju, to ŭ Minsk viartajusia. Baćkoŭski dom pastajanna treba padtrymlivać u naležnym stanie — niešta abnaŭlać, niešta davodzić da tołku. Spraŭ u mianie chapaje.
— A nie było žadańnia źjechać ź Biełarusi?
— Nie było, niama i, spadziajusia, nie budzie.
Usio svajo žyćcio ja pražyła ŭ Biełarusi i, navat kali ŭ sanatoryj źjazdžaju, to dziesiać dzion vytrymlivaju sa skrypam.
Maje dumki tolki tut, majo žyćcio taksama tut. Jak by ni było, ja zastanusia ŭ Biełarusi.
Kamientary